Śliwek napisał(a):
jeśli chodzi o mnie, to a4 zakupione. jest trochę rzeczy do poprawienia (m.in wydech urywajacy glowe - pusty tlumik), urwane mocowanie siateczki na gazety z tylu foteli i porysowane fotele od tyłu, pęknięta siateczka głośniczka wysokotonowego, panel zapalniczki obskurany itp nie wplywające na ogólny stan auta pierdoły. olej czysty, głowica oglądana przez korek wlewu oleju także. termostat do wymiany. auto ogólnie ładnie się prowadzi, nie puka, ale zbieżność muszę sprawdzić niby nie ściąga i jedzie prosto, ale kierownica krzywo. blacharka niby oryginał ale 2 minimalne pryszczyki (nie przebite na zewnątrz) wielkości główki od pineski albo i mniejsze poniżej listwy na tylnych prawych drzwiach. zderzak przód lakierowany. podłóżnice i wnęka na koło wyglądają fabrycznie, w dodatku zakurzone, nie myte. silnik reaguje na minimalne tyknięcie pedału gazu. między 2 a 3 tys jedzie tak sobie (wystarcząjąco w trasie) zaraz przed 3 tys wyraźnie odżywa i ciągnie do końca obrotomierza. Ogólnie między 2 a 3 tys czy dozuję trochę dozuję gazu, czy wcisnę do deski praktycznie nic się nie zmienia.
to by było chyba na tyle ja na pierwsze 200 km tym autem;)
no dobra,ale to jest to auto,o którym pisałeś,że jest tylko Brief?? czy kupiłeś jakieś inne??