.: AUDI KLUB POLSKA :.

Chyba się nie zrozumieliśmy- ja nie mam ochoty jadąc z rodziną "w zakręcie posiłkować się ręcznym" Jeżdżąc samemu również nie jest to nic, na czym chciałbym opierać komfort i pewność prowadzenia swojego auta
Nad moim również "czuwa ESP" czy inne takie, co nie zmienia faktu że jeżdżąc autem z napędem na 4 koła ich działanie zazwyczaj było zbędne a wczoraj mrugało przez większość jazdy.

A opony to Michelin coś tam, więc chyba nie najgorsze.

Z esp to jest tak, że w fwd/rwd ratuje dupę przy mocniejszej zabawie, a w q jest nieraz przydatne, ale przeszkadza w zabawie.
Zmień opony na następną zimę na nokiany, poczujesz kolosalną różnicę.
Myślałem, że wintersporty 3D, które ujeżdżałem kilka zim to super gumy, prawda jest jednak taka, że inni producenci mogą finom buty czyścić w temacie opon śniegowych.

Wróciłem - droga wyglądała masakrycznie i pługa nie widziała... Osoby odpowiedzialne za utrzymanie drogi 714 powinny mieć ogolone jaja...
Jednego van`a wyciągałem z rowu i Audi spisało się na medal - ku zdziwieniu i radości ofiar

Ja mam identyczne Nokiany (chyba W3) w polo mojej dziewczyny i w swoim A4 i powiem, że jednak jest różnica w prowadzeniu Aczkolwiek fakt, że dobre opony dają baaardzo dużo, bo moja wczoraj wieczorem wyjeżdżała ze swojej miejscowości i się przebiła bez problemu, a jej brat jechał też oską i musiał mu traktor pomagać

Dziś znów Audi poległo w 30 cm mokrym śniegu...
"Koniec Świata" - cytując za nieodżałowanym Wacławem Kowalskim...
Zaczynam mieć powoli dość tej zimy...

I rano znów zaspy przed domem...

eee wystarczylby najslabszy sniegohod

w niedzielę zaliczony wyrazów

dawno Cię nie było na forum

Dziś rano droga do Krakowa

Kurdę, wy to macie jazdę U nas na dolnym śląsku, co popada, to stopnieje;) Drogi praktycznie cały czas czarne, na chodnikach śniega niet
Co prawda w tej chwili pada, ale długo się nie utrzyma...

To tak jak u nas. Mimo wiosny stulecia może raz na tydzień zdarza się okazja pojechać kawałek po białym. Zazdroszczę widoczków jak na powyższym zdjęciu a jego autor zazdrości nam czarnego asfaltu, ot życie.

u nas szału nie ma, dosypało rano, jechałem 6:30, ok wszystko białe i ciągniesz się 30km/h za wszystkimi "dostosuj prędkość do warunków na drodze" wyprzedzić nie ma jak bo sznurek z jednej i drugiej, przy porannych dojazdach do pracy koszmar...Po 3h zaczęło się robić wszędzie czarno za sprawą cudownej soli drogowej i ludzie zaczęli wrzucać 2-3 bieg

Ps. no dobra, kilka boków było ku przerażeniu innych

Może zmienimy teraz temat na: "U kogo jest już wiosna?" Bo w tym roku to się z Q za wszystkie czasy nacieszyłem

Zatankowałem pickupa za 300 pln bo widze że sąsiedzi po żebraczce przyjdą

Dziś 5 kwietnia, około południa, wyciągałem na lince Audi 80 B3 z miejsca parkingowego (cały parking asfaltowy) bo mu w kałuży koło buksowało na jakimś starym lodzie a z racji wielkiej kałuży i kupy śniegowego błota nie było jak podejść żeby go od przodu popchnąć, więc linkę za tyłek i 2m pociągnąłem. To już faktycznie jest chore, żeby w kwietniu takie akcje...
Proponuję zmianę nazwy wątku na "U kogo JESZCZE jest śnieg".

No i nie kłamali w TV. U mnie bardziej biało niż czarno i sypie

U nas na szybach widać, że w nocy coś padało, ale to bardziej śnieg z deszczem.

u nas na rano bielutko, kilka cm śniegu, dobrze, że jest quattro

gdzie to tyle śniegu macie ???