.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

problem dotyczy A8 D2 z 1996r. silnik 2.8 AAH 174KM.

Otóż odkąd kupiłem auto, miało już ono założone dystanse przelotowe o grubości 3mm. Felgi są aluminiowe BBS 7Jx16H2 ET 42. Przy wymianie klocków na nowe okazało się, że felgi nie da się założyć, bo zaciski obcierają. Mechanik żeby szybko wygnać klienta z warsztatu lekko przypiłował ranty aby mogły wejść. Zostały tym samym dokupione inne dystanse przelotowe, 5mm. Zyskano to, że po założeniu nowych klocków odległość zacisku od felgi jest ok 2mm. Po pierwsze wydaje mi się to za mało a poza tym felga teraz trzyma się tylko na śrubach bo na całym kołnierzu siedzi dystans (coś takiego może teraz powodować różne drgania, które mam no i nie jest chyba bezpieczne).

Pytanie, czy rozmiar felgi mam dobrany tak jak wyjechało auto fabrycznie? Chce zmienić felgi na takie, żeby można było wyjąć dystanse na zawsze. Jakie wobec tego powinny być felgi? Rozmiar opon mam 225/60/16, czyli takie jak fabryka przykazała. Ciężko jest się doszukać w sieci fabrycznych felg ale z tego co się pojawiało, to 7Jx16H2 ET42 wydaje się być słuszą felgą. Jeśli tak, to gdzie jest błąd? Jest szansa, że zaciski mam inne? Klocki były kupowane dokładnie pod model, więc niby się zgadza.

Też nie wiem, czy czasem coś z hamulcami jest nie tak, bo już ze 3 razy w krótkim odstępie czasu była zabawa z tarczami. Auto jeździ sporadycznie ale staram się poruszać na tyle często, aby rdza zbyt mocno się nie osadziła. Jednak po przestojach i delikatnym zdziernaniu rdzy bywało właśnie tak, że tarcze się wichrowały i było trzeba albo wymieniać albo przetaczać.
Nie wiem jak łączyć te zbieżności zdarzeń, ale już sam nie wiem gdzie szukać rozwiązania. Czy to mam złe felgi czy szukać winy w złych tarczach/zaciskach, które być może nie są od dokładnie tego modelu?

Co do Twojego głównego problemu to powiem tak - felga feldze nierówna. Oprócz wymiarów znaczenie ma też kształt ramion felgi. Zeszłą zimę przejeździłem na takich felgach http://moto.allegro.pl/felgi-aluminiowe ... 77692.html (aukcja poglądowa) i bez dystansów nic nie obcierało. Obecnie mam zmienione przednie zaciski i takie felgi na zimę http://moto.allegro.pl/felgi-aluminiowe ... 46663.html i takie na lato http://moto.allegro.pl/oryginal-audi-vw ... 32431.html Jedne jak i drugie mają wymiary 8Jx18 ET48 i na letniakach od ramion do zacisku jest ok 10mm, a na zimówkach 1mm.
Jedynym sensownym wyjściem w Twoim przypadku jest szukanie felg w Twojej okolicy i przymierzenie ich do auta przed zakupem

Co do hamulców.. Ogólnie seryjne hamulce w A8 lubią się przegrzewać przy agresywniejszym stylu jazdy, a przez to zaczynają bić. Przetoczenie tarcz pomaga tylko na chwilę - przerabiałem to u siebie i u brata, po ok. 1-1,5tys. km. po przetoczeniu bicie powracało. Nowe tarcze i klocki, delikatne docieranie ich przez pierwsze 500km i nie katowanie bez powodu później i jak do tej pory jest spokój.

Dzięli wielkie za podpowiedź z felgami. Mam akurat zapas taki jak w pierwszym linku, założyłem i się okazało, że mimo ET 45 jest 16mm od felgi do zacisku! Nie miałem świadomości, że felga feldze nierówna aż tak. W takim razie biorę się za szukanie całego kompletu.

Co do tarcz/klocków - może być w tym dużo racji. Ciekawe, czy wielu kolegów miało podobne doświadczenia. Z drugiej strony, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Przecież to nie samochód z Chin!
Z ciekawości zapytam, jaki zestaw hamulcy/tacz kupiliście?

Brat ma tarcze i klocki TRW. Jak na razie 8tys. km. i wszystko w porządku. U siebie założyłem tarcze Zimmermann i klocki TRW i do tej pory zrobiłem na nich 10tys. km. Ogólnie nie są to zestawy wysokich lotów i w necie nie brak opinii, że 2 hamowania z 200km/h do 0 w ciężkim A8 wystarczą żeby takie tarcze pokrzywić, jednak przy moim raczej spokojnym stylu jazdy wystarczają.