Witam wszystikich,
posiadam auto od okolo miesiaca.
Auto z 12/2010, przebieg udokumentowany i 100% pewny aktualnie 134 tys. km.
Auto jezdzilo w leasingu 2 lata i bylo serwisowane w ASO do 122 tys (ostanio w styczniu 2013), wiec przebieg 100% pewny bo mam tez wydruk z ASO.
Podczas kupna przy jezdzie probnej wyczuwalem lekkie szarpniecie przy ruszaniu (tak jakby przy "zmianie" 1 na 2), ale to zbagatelizowalem, bo bylo na prawde dosc delikatne i myslalem ze ma tak byc.
W miedzy czasie nie dalo mi to jednak spokoju, poniewaz zaczalem zauwazac tez inne symptomy, ktore moga wskazywac na problemy ze skrzynia (a moze to cos innego .. np. tylko sprzeglo hydrostatyczne czy cos?).
Objawy ktore zaobserwowalem:
a) zaraz po ruszeniu w normalny spodob na "D" jest lekkie szarpniecie, tak jakby w momencie "zmiany" z 1 na 2 (wiem ze nie ma biegow, dlatego w "" ale nie wiem jak to inaczej okreslic dlatego tak pisze).
b) przy normalnym ruszaniu ale na "S" te szarpniecie jest duzo duzo delikatniejsze
c) przy zimnym silniku, po wrzuceniu z "P" na "R" albo na "D" czuje DOPIERO po okolo 1 sek. takie lekkie szarpniecie jakby "wszedl bieg i zaczynal ciagnac" ale nie widac "skokow" na obrotomierzu
d) przy rozgrzanym silniku prze wrzucaniu "R" nie ma szarpniec, ale przy wrzucaniu "D" szarpniecia sa odrazu (t.j. nie po 1 sekundzie jak na zimnym tylko odrazu) i sa troche mocniejsze i widac to tez na obrotomierzu ... oboty chwilowo skacza o okolo 100.
widac to tutaj na filmiku na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=ZTwOgdPY8joe) probowalem tez nasluchiwac "z zewnatrz" auta czy cos slychac na zwenatrz. po wrzuceniu "D" z "N" slychac ze auto "proboje ciagnac". wiem ze to normalne ze auto ciagnie po pusczeniu hamulca, ale nie wiem czy przy trzymaniu hamulca powinno to byc slychac
f) oprocz tego przy ruszaniu z dodawaniem malej ilosci gazu pod gorke (np. wyjazd z garazu podziemnego) szarpie ... jak da sie wiecej gazu przestaje ....
g) oprocz tego wydaje mi sie ze jadac powoli calkowicie bez gazu i nagle lekko dodajac gazu slychac jakby jakies lekkie "chrobotanie" ale juz sam nie wiem czy nie wkrecam sobie ....
h) VCDS nie pokazuje zadnych bledow skrzyni ani silnika
Teraz moje pytania:
- czy to poczatek konca skrzyni i trzbea sie liczyc z grubym wydatkiem za naprawe?
- czy moje jest jednak szansa ze to np. sprzeglo czy cos ... i wystarczy to wymienic ?
- orientacyjne koszty naprawy ?
- ewentualnie moge przeprowadzic diagnostyke skrzyni VCDSem i rzucic logi na forum, ale ktos musial mi dac instrukcje jak taka diagnostyke przeprowadzic.
- auto ma teoretycznie 2 lata i 4 miesiace ... z tego co wiem gwarancja jest na 2 lata. czy ktos wie czy jest szansa w audi uzyskac ewentalnie cos w tym temacie czy jak jest po gwarancji to nie ma szansy wogole (mimo ze auto bylo 2 lata serwisowane w ASO) ?
P.S.
Prosze o nie wprowadzanie dyskusji na temat wyzszosci manuala albo tipa nad multi, ani o tym ze multi nie ma biegow (wiem ze nie ma).
P.S. 2.
Jesli to faktyczny poczatek konca skrzyni, to troche jestem rozczarowany, ze tak mlode auto z takim przebiegiem i niby ta juz wzmocniana skrzynia i umiera...
Dzieki za pomoc i z gory pozdrawiam
Wienio