.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

To mój pierwszy post dlatego bardzo serdecznie witam wszystkich forumowiczów. Od jakiegoś czasu śledzę to forum ponieważ noszę się z zamiarem zakupu auta "rodzinnego". Bardzo poważnie zastanawiam się na A4 B6 AVANT z roku 2002-2004. W grę wchodzą dwa silniki: benzyna 1.8T oraz diesel 1.9TDI. Bardziej skłaniam się ku benzynie ponieważ samochód będzie użytkowany głównie przez żonę - dojazdy do pracy ok. 30-40km dziennie. Fajnie, żeby audi było w quattro jednak obserwując ogłoszenia stwierdzam, że to rzadkość przy tych silnikach.

Tak naprawdę chciałbym zapytać na forum czy możecie polecić jakieś miejsce gdzie mógłbym znaleźć zadbany egzęmplarz???
Do tej pory przeglądam Allegro i na razie zawiesiłem oko nad poniższymi ogłoszeniami:

1. http://otomoto.pl/audi-a4-1-8-turbo-150 ... 48521.html
2. http://otomoto.pl/audi-a4-1-8t-150km-la ... 11901.html
3. http://otomoto.pl/audi-a4-1-8t-190ps-s- ... 46175.html
4. http://otomoto.pl/audi-a4-turbo-C28620755.html
5. http://allegro.pl/audi-a4-1-9tdi-130km- ... 36774.html
6. http://otomoto.pl/audi-a4-C28738936.html
7. http://allegro.pl/audi-a4-1-9tdi-131ps- ... 80356.html

Co sądzicie o tych ogłoszeniach?
Czy ewentualnie możecie polecić jakieś miejsce gdzie szukać godnego egzęmplaża, może komis który was nie zawiódł, osoba sprowadzająca auta itd?

Za wszelkie sugestie będe bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

Kolego, handlarze z Radomia nie mają najlepszej opini w środowisku.

1. Handlarz z Radomia więc ryzyko miny wzrasta
2. Niebieska ładna sztuka, szkoda że silnik myty
3. Patrz pkt 1
4. Przebieg x 2 co najmniej i śmierdzi dzwonem
5. Ten samochód to śmieć, śmierdzi dzwonem i ztyrany jest (na moje walony w prawy przód)
6. Po wnętrzu wnoszę spory przebieg
7. Ta warta lookniecia (zauważylem pęknietą maskownice od głosnika)

Reasumując 2 i 7 warte zainteresowania według mnie.

Kurka wodna to mnie kolega trochę zmartwił, bo włąśnie jutro wybieram się do Radomia obejrzeć nr. 1 i jeszcze coś. Numer 4 jak dzisiaj dzwoniłem to już się sprzedał.

To jedz oglądaj, ale bądz czujny

Miernik lakieru + dokładne obejrzenie auta (w każdym zakamarku, diabeł tkwi w szczegółach), potem na serwis i podpiąć pod kompa i spojrzeć pod spód.