.: AUDI KLUB POLSKA :.

W tych czasach to już jest chyba ultra rzadki przypadek - na kilka ogłoszeń ten tylko zwrócił moją uwagę.

Czy według Was warto zainteresować się tą ofertą. Coś tam było dłubane w nim (bo moc ma podobno 430KM a nie 380KM) inny wydech, inną pompe, intercooler itp. Mam tylko nadzieję, że te przeróbki są profesjonalnie wykonane i to nie one ani też nie moc mnie tak fascynuje - ja bym tam po specjalistach z Coswortha juz nic nie przerabiał i te 380KM spokojnie by mi wystarczyło.

Zainteresował mnie ten samochód bo podobno 2,7 biturbo to najlepsza z jednostek benzynowych jaka kiedykolwiek pojawiła się w samochodach audi, a po drugie RS4 B5 o wiele efektowniej prezentuje się niż S4 B5, który ma tę samą jednostkę chociaż mniej wyżyłowana.

Mam nadzieję, że z zawieszeniem jest znacznie lepiej niż w A4 B5.
Niepokoi mnie też fakt, że taki samochód może być mocno narażony na kradzież.

Co o tym sadzicie?

http://otomoto.pl/audi-rs4-quattro-C25804837.html

Auto bardzo dobrze znane również na tym forum:
viewtopic.php?f=33&t=103731&hilit=designer
Poza tym:
http://sportaudi.pl/viewtopic.php?t=236 ... t=designer
http://sportaud.vot.pl/viewtopic.php?t=500
Odezwij się do niego, obecny właściciel też zdaje się jest na sportaudi.

BTW ...nie brakuje wiatraków przed chłodnicą klimatyzacji...??

FMIC nie pozwala

Dziękuję za linki.
Rzeczywiście samochód jest dobrze znany na forum i ma bardzo bogatą historię.
Nie twierdzę, że działo się z nim coś złego ani to że coś źle w nim robiono - w końcu to samochód dla pasjonatów, a silnik bardzo podatny na modyfikacje a konkretnie sterowanie nim.
Oczywiście konstrukcji samego motoru nie da się już chyba za bardzo w nim wzmocnić, za to doładowanie, chłodzenie itp. z pewnością, co zostało uczynione - jakby komuś było mało 380KM/420Nm
Pewnie niejeden z Was miałby chrapkę na ten samochód, a jednak pozostają obawy dotyczące poczynionych w nim przeróbek - dobrze że są jeszcze na świecie duże motory wolnossące

Chcesz go kupić czy tak pogadać?

Generalnie to chciałbym go kupić, rozmawiałem nawet z jego właścicielem i jestem wstępnie umówiony na oględziny.
Pozwoliłem sobie wyrazić tylko taką moją opinie na temat tuningu.
Na pewno będę musiał go dokładnie zbadać - w końcu to jest samochód 13-letni za 60k zł i nie chciałbym wrzucać w niego 40k zł na dzień dobry.

Zabrzmiało jak byś chciał tylko podywagować
Na pewno nie zaszkodzi zapytać też o zdanie designera.

kolego, takie mody, które zostały poczynione w tym RS4, to tak na prawdę "odetkanie" lekko zamulonego motoru przez fabryke. To sa silniki kulo odporne (pod warunkiem, że użytkowane z głową), mając wgląd to pełnej historii tego auta nie wiem nad czym jeszcze się zastanawiasz, kupić RS4 w takim stanie to dziś rzadkość.

Oglądałem wczoraj samochód i muszę stwierdzić że do 180km/h rozpędza się znacznie szybciej, niż ten pod Twoim linkiem
Muszę też przyznać, że właściciel samochodu uczciwie przedstawia najdrobniejsze nawet mankamenty tego egzemplarza. Są to drobnostki, które w większości łatwo samemu dostrzec. Szkoda, że ten samochód nabiera kolekcjonerskiego już wręcz znaczenia - stąd ta wysoka cena.
S4 B5 jest równie trudno trafić - wiadomo, że to nie RS4 B5, ale jednak cena 2x mniejsza za niewiele mniejsze osiągi. Dlatego nie napalam się aż tak mocno na tę RS-ke.

Wybacz, ale chyba tylko do setki. RSka ma 1/4 mocy więcej nawet od zwirusowanego S4 więc to robi różnicę

Ale rozumiem nienapalanie się. W końcu to i tak kupa kasy.

Z mojej strony temat jest przynajmniej na razie zamknięty - niejako rozsądek wziął górę i udało mi się w podobnych pieniadzach kupić 4 letniego A6C6 Avanta 2,7TDI S-Line (komfortowy dupowóz). Samochód nie dostarcza oczywiscie takich emocji jak przedmiotowy RS4 ale wydał mi się bezpieczniejszym i rozsadniejszym wyborem (dla potrzeb rodziny).

Ale dzięki temu postowi myślę, że wiele osób ma okazję zapoznać się z super ciekawym egzemplarzem (kultowym juz) - tym bardziej, że podany na wstępie nick jest ciągle aktywny a samochód w dalszym ciągu czeka na szczęśliwego nabywcę. Gdybym miał trochę więcej grosza, chętnie kupiłbym go jako dodatkowy wóz aby pokazać niektórym na ulicach W-wy co to znaczy 380KM w quattro