.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Przeczytałem juz mnóstwo tematów na temat mojego nieszczęsnego silnika, i juz sam nie wiem co robic. Mam audi A6 z 2002 roku. Przebieg 20300km. Silnik bierze bardzo dużo oleju, 1litr na 1000km. Postanowiłem cos z tym zrobić. Zamierzam dać głowice do remontu i wymienic pierścienie. Tylko pytanie czy ktoś już robił remont tego silnika i może mi dać jakieś wskazówki, i podać ile taki remont go wyniósł. Dziękuję

Te motory biorą duzo oleju, recepta dla mnie jest jedna, sprzedaj to auto z tym nieszczęsnym motorem (nie wiem w ogole co to był za pomysł Audi, żeby wprowadzac ten motor do sprzedaży) i kupuj 1.8t, mniej spali, lepiej jedzie i zapominasz o kłopotach z silnikiem.

Sprzedaż auta to najprostsze rozwiązanie, ale szkoda mi tego samochodu bo jest naprawdę w bardo dobrym stanie i jest zadbany. Musi byc jakis powód że ten silnik bierze olej, czy ktoś już doszedł do tego co zrobić aby temu zapobiec.

Przy tym przebiegu nie dziwi mnie to
Jaka cyfra z przodu

Poczytaj, nie wiem tylko czy nie trzeba się rejestrować ale w Twoim wypadku warto: http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/b6- ... ost1756140

U mnie jest to samo, przy przebiegu 154.000 też chleje olej. Chyba trzeba go dać na jakiś odwyk . Probe041 podał bardzo dobrą stronkę. Polecam

Na A6 klubie ktoś pisał, że wadliwa jest odma i poprawienie fabryki w postaci przeróbki odmy załatwia sprawę, a przynajmniej nie chleje tak mocno...

nie pomaga przerabianie odmy, chleja olej i tyle, mi najmniej chlal jak dolewalem shella 10w60

Miałem w firmie służbowego paska z tym motorem i strach tym było w trasy jechać. Odma chyba tu nic nie ds problem leży w dole silnika raczej. Od tego auta waliło spalonym olejem na odległość przebieg 220kkm

te auta mimo poboru oleju jezdza bez wiekszych problemow (no moze poza katalizatorem ktory szybciej pada), maja cienkie pierscienie, ktore sie zapiekaja, moj pasek bral 1l oleju na 1000km a zapierdzielal tylko weczalo, ten typ tak ma a jest to wynik stosowania oleju castrol 5w30 i wymiany go co 15-20 tys. km. Ja i moj kolega kupilismy takie same paski w tym samym czasie. Moj byl zalewany castrolem 5w30 a jego mobilem 5w50 (tak wynikalo z ksiazek serwisowych) mialy podobny przebieg, ja dolewalem notorycznie olej 1litr na 1000 km on 1-2 litry na 5 tys., u mnie zmniejszylo sie spalanie oleju dopiero na shellu 10w60 a potem sprzedalem to auto ale nie z tytulu poboru oleju - ogolnie bylem z auta zadowolony