.: AUDI KLUB POLSKA :.

Chyba 1.3 bara ...

Turbo faktycznie przeładowuje ale tylko w dolnej partii obrotów na wysokich obrotach trzyma cisnienie praktycznie ksiazkowo.
Oczywiscie mam nadzieje ze logi ktore wykonywałes ostatnio... byly robione na max nagrzanym silniku.
Dodatkowo przy obecnych temperaturach powietrza... opoznienie turbiny i wrazenie LAGa moze byc wieksze.

Nie mam bladego pojecia co mial na mysli mechanik mowiac "i jak się nagrzeje to spaliny wlatują do silnika i się dławi".

PS
Skoro jestes z Gdyni sprobuj uderzyc do Roberta z tune up albo do AZ Auto Serwis - są polecani na forach.

Mechanik powiedział, ze wymienił mechanizm od poruszania sztangi turbiny(180zł) i teraz jest "niebo a ziemia". Do tego mówi, że ten przepływomierz trochę źle mierzy co kupiłem. Dzisiaj mu dostarczę ten mój oryginalny i zobaczymy co jutro powie.
Bardzo dziękuję za pomoc, dam znać jutro co i jak

Czyli wymienil gruszke. Po akcji zrob logi dynamiczne.

Więc tak:
Auto stało kilka dni w warsztacie na diagnozie + naprawa. Wymienili:
1) Zawór ciśnieniowy od turbo
2) Zawór ciśnieniowy od recyrkulacji spalin (taki sam jak wyżej tylko inny kolor główki).
3) Jakiś elektro-magnes.
Skasowali mnie 1000zł !!
Wszystko wróciło do normy .
Jak znajdę czas to zrobię logi dynamiczne.

PS. Ten przepływomierz Pierburga, który kupiłem słabo mierzył (tak powiedział mechanik) oddałem go do reklamacji, a wstawili mi mój stary bosch'a.

Chciałem wszystkim podziękować za pomoc !!!!!!!!!!!!!!

Postanowiłem nie tworzyć nowego tematu, ponieważ w tym temacie zamieściłem już wystarczające informacje odnośnie logów VAG dotyczących turbiny etc.
Od samego początku jak kupiłem to auto (+- 1,5 roku) przy dodawaniu gazu było słychać tarcie jakby metal o metal z okolic turbiny. Teraz w miarę czasu, coraz bardziej dokucza mi ten dźwięk (na początku nie zwracał aż tak mojej uwagi). Dźwięk tarcia występuje tylko w fazie dolnych obrotów silnika, gdy turbina zaczyna się już porządnie wkręcać to tarcie ustaje całkowicie. Dzieje się tak nawet podczas postoju, gdy dodam dużo gazu po czym puszcze pedał, to podczas opadania obrotów silnika słyszę to tarcie. Byłem u mechanika to powiedział, że to turbina upuszcza ciśnienie i, że to normalne.... Niestety naczytałem się informacji, iż może być to objaw obcierania elementów w mechanizmie turbiny... Bardzo proszę o pomoc w zakresie analizy zamieszczonych przeze mnie wcześniej logów w tym temacie i ustosunkowania się do nich pod kątem w/w opisanego tarcia. Dodam, że jeżdżę już tak +- 1,5 roku i cały czas niezmiennie słychać to tarcie, a turbo działa dobrze.

a w jakim stanie jest Kolektor ssący ?

Zaprezentuj powtórnie logi 003,008,010,011.

Byłem na diagnozie, powiedzieli mi, że muszę przeczyścić turbinę. Koszt to 500 zł.
Gustav Myślę, że logi będą identyczne jak te, które zamieściłem w tym temacie wcześniej.

Co o tym sądzicie?

Ile za czyszczenie? Pincet? Ale żerują na tych warsztatach. Czym mniej się znasz tym większa cena

Dokładnie wygląda to tak:
1. Demontaż/Montaż turbiny = 400 PLN
2. Czyszczenie = 50 PLN
3. Uszczelki itp. = 60 PLN
SUMA: 510 PLN.

Wczoraj rozmawiałem z innym mechanikiem, powiedział, że zdemontuje i zamontuje mi turbinę za 200 PLN . Także chyba skorzystam z jego usług, a na samo czyszczenie zawiozę ją do tej poprzedniej firmy (pewnie w takim przypadku cena czyszczenia ulegnie diametralnemu podwyższeniu bo już nie zedrą ze mnie 400 PLN za demontaz/montaz ).

Co o tym sądzicie?

400zł za wymianę turbiny no rzeczywiście tyle roboty jest

p.s mi mechanik za wymianę sprzęgła w quattro (plus jakieś tam pierdoły) wziął mniej

Czyli chcą mnie mówiąc brzydko orżnąć .

Nie zgodzę się z wami. Cena 400 zł za montaż/demontaż T wraz z jej porządnym czyszczeniem/planowaniem to normalna stawka.

W Toronto biorą 300 zł za czyszczonko (oczywiscie full servis).

Moje turbo wydaje identyczny dźwięk jak na tym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=jSoTjc0__-Q

Naczytałem się artów w necie, niejednokrotnie stwierdzono, że jest to pospolity dźwięk w tych autach. co o tym sądzicie?

jakieś pomysły?!

Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć na temat tego filmiku?

ja tam nic złego nie słyszę mój AVF chodził bardzo podobnie,żeby nie powiedzieć identycznie,a był zdrowiutki.

A ten dźwięk przy schodzeniu z obrotów jest normalny Tomku?

ja tam jestem zwolennikiem nie szukania dziury w całym. Jeżeli auto jeździ jak powinno nie ma problemu z mocą,dymieniem,spalaniem i nie wchodzi w tryb awaryjny do tego na kompie nic nie wychodzi... to o co chodzi?? Dla świętego spokoju jak jest kasa to można dmuchawę na stół i zrobić przegląd,ale to już zależy od właściciela na ile go "ten dźwięk" irytuje czy niepokoi.

Czyli jak nic się nie dzieje z turbinką to nie ruszać . Pewnie za jakiś czas nie wytrzymam (będzie mnie denerwować ten dźwięk) i dam turbinę do przeglądu/czyszczenia.
Wielkie dzięki za odpowiedź !