.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam. Audi A4 B5 1.8 ARG 99r. wąż od pompy do maglownicy zarabiałem ponieważ zaczął puszczać. po zarobieniu w samochodzie słychać wycie przy skręcaniu nie głośne wydobywające się z okolic maglownicy. dałem drugi raz do zarobienia tym razem koleś usunął zwężki występujące wewnątrz przewodu oryginalnie. po zamontowaniu to samo. zauważyłem ze jak dodam gazu na skręconych kołach kierownica potrafi się ruszyć gdy ujmę gazu powraca w poprzednie położenie jest to niewielki ruch.jedyna opcja jaka jestem jeszcze wstanie sam zrobić to wymienić ten zaworek przy maglownicy. czy o wina tego? spotkał się ktoś już z tym problemem? proszę o pomoc i z góry dziękuje oraz pozdrawiam michal_kubek

po wymianie zaworka zwrotnego dalej to samo. za dużej średnicy przewód?

Przewód ma inną średnicę wewnętrzną jak stary?

(Tapatalk)

jaki płyn wlałeś?

tak ma podobno trochę większą średnice, tak mi mówił. i mówił ze nie pierwszy raz zarabiał do Audi i nigdy problemu nie było:/
płyn oryginał FEBI zielony. gdy mi wąż zaczął puszczać dolałem trochę ATFII bo nie miałem nic innego ale później wszystko spuszczone i zalany taki jaki powinien być.
strasznie mnie dręczy ten temat.

no to wygląda na to, że atfem zabiłeś albo pompę albo magiel.

o nie to się doigrałem da się sprawdzić jakoś dokładnie czy to wina magla czy pompy? 2 setki atf by aż tak namieszały? dziwne trochę bo kumpel w pasacie B5 ma cały układ nim zalany i śmiga.

zobacz czy płyn się pieni w zbiorniczku wyrównawczym w czasie pracy pompy. Jeśli jest piana to albo powietrze się dostaje albo pompa płyn mieli.

płyn się nie pieni ani nie ma żadnego gejzera płyn ładnie krąży sobie czy przy ruszaniu kierownica czy bez ruszania.

A może po prostu 14 lat pracy pompy i maglownicy (jeśli dotychczas nie wymieniałeś) daje o sobie znać ?

tylko czemu tak nagle po wymianie przewodu się to zaczęło dziać?

Sprawdź wszystkie połączenia, czy są szczelne, a opaski dobrze poskręcane. Miałem podobnie u siebie po wymianie pompy wspomagania. Poluzowana opaska na pompie powodowała wycie, a dokręcenie jej spowodowało wyciszenie całego układu...

"tylko czemu tak nagle po wymianie przewodu się to zaczęło dziać?"

To wcale nie musi mieć związku. Wymieniłeś również olej hydrauliczny na nowy. Nowy ma zawsze trochę inne parametry niż taki który pracował. Poza tym może wcześniej miałeś inny olej (np. ori) a teraz masz jakiś zamiennik ???
Jeżeli uważasz, że to wina przewodu to musiałbyś go teraz wymienić na ori i sprawdzić co będzie.

opaski na przewodach nie były ruszane ale jutro dla pewności sprawdzę tą co jest na króćcu co idzie od zbiornika do pompy tam widziałem ze jest oryginalna jeszcze wiec może ona popuściła. ale z drugiej strony jakby puściła to by się pociło chociaż a tam sucho.
W ostateczności pokuszę się właśnie o zakup używanego ale oryginalnego przewodu.jak ktoś ma na zbyciu pisać.

Juz kilka razy po dorobieniu przewodu mialem takie akcje,robili zwezki, usuwali je i nic, dopiero uzywany orginalny inny przewod i cisza nastal

no i to samo mnie czeka ale na allegro słabo z towarem takim.
dziś wyjechałem na ulice kawałek chce skręcić a tu brak wspomagania lekko gazu i już jest. wiec na chłopski rozum: większa średnica przewodu daje mniejsze ciśnienie do maglownicy. teraz już wiadomo po co są zwężki w środku

jakby ktoś wiedział coś o przewodzie jakimś proszę pisać na pw. pozdrawiam
serwis w płocku chce tylko 1016zl brutto więcej niż za sonde

dziś dotarła do mnie paczka z przewodem. był 5cm za krotki ale po rozciągnięciu spiraly dało rade przykręcić go do pompy i najważniejsze to że wszystko ucichło jak makiem zasiał
wielkie dzięki ze wszelką pomoc w tym temacie
teraz jeszcze zobaczyć czemu mapa benzyny jest rozwalona gdy żadnego błędu nie ma . pozdrawiam