.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ja jadę koło Trogiru od 5 do 13 sierpnia...
Dokładnie będe na Ciovo...

Ja w tym roku jeszcze Francja , swoją drogą wszyscy narzekają ,ze droga a dla mnie wychodzi ,ze tańsza niż Chorwacja .Ale to już chyba ostatni raz jadę do Francji ( w tym roku zaszalałem bo Nicea , ale cena bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła) teraz mam dylemat czy Chorwacja czy Włochy ( byłem w Bibione i mnie się bardzo podobało , przy okazji zwiedzanie Padwy , Werony, Wenecji) .Miał być Włochy, ale gro znajomych zakochało się w Chorwacji i zaczynają naciskać i kusić.W tym jeden , który prawie 10 lat mieszkał w Francji i klimaty i piękno Francji zna jak nikt pojechał na zaproszenie do Chorwacji i mówi ,że rewelka. Co do Czarnogóry była brana pod uwagę bo rok temu byli znajomi i potwierdzili co im znajomi powiedzieli sporo tańsza od Chorwacji , więcej piaszczystych plaż ogólnie chwalili.Ale to jedyni moi znajomi co do Czarnogóry zajechali....
Ale tak jak mówię w Chorwacji ani w Czarnogórze nie byłem , więc nie powiem. I co o niej czytam to sprzeczne opinie ( również co do miejsc najlepszych , apartamentach , kulturze Chorwatów itd. ).

Ja już po
Nie tankować LPG w HU - 1,2 jurka za ltr sobie liczą - oczywiście walą na kursie, a płatności kartą przyjąć nie chcą - łachy :[

A nie mówiłem U mnie wyjazd za 2 tygodnie.... Jak zabraknie LPG po tankowaniu w SK lub CZ (jeszcze ostatecznie nie wybrałem trasy) to przełączam na Pb. Jakieś foty, więcej info

Nie wiem jak wam pomóc bo lecę dieslem .
Moja trasa wstępnie wygląda tak: Ma być szybka i prosta. I odpowiedź jak dla mnie jest jedna.
Startuję z Katowic, rozjazd z 86, 79, A4 w takim trójkącie sobie mieszkam

Lece A4 do Gliwic, potem A1, zjazd do Orzesza na tankowanie i dalej A1 do CZ.... W Świerklanach do Mszany około 8km omijam autostradę i dalej but.
Ostrawa, Olomouc, Brno, Mikulov, Wiedeń, Graz, Maribor, Zagrzeb, Zadar lotnisko/centrum,tankowanie.Sybernik.

W Zadarze muszę być 16stego na lotnisku o 10:30. Czas podróży szacuję na max 11godz...
Tankowanie i ewentualnie dobra kawa u Orzeszków to 12godz , więc start z Katowic godz 22.

Co do LPG, to ja niczego się boję, znam dobrze rozmieszczenie stacji
Czyli jednak Robi nie pojedziemy razem Ja mam zamiar wyruszyć 14-go na noc. 15-go mam zamiar zajechać na Plitvice, tam przenocować i 16 po południu jechać w okolice Gradaca (między Makarską a Ploce tak mniej więcej)...

BTW: lepiej A1, czy lepiej na Cieszyn jeśli przez Czechy Jak objeżdżasz Słowenię skoro jedziesz przez Maribor Ja chciałem jechać przez Mureck-Lenart-Ptuj...

Ja nie lubię sobie utrudniać w trasie. Mam zajechać szybko, nie mówię tutaj o prędkości a o zrobieniu tego odcinka jak najlepszą, szybką trasą.

Od Katowic do Cieszyna masz 3 wyjścia.
1 Kat - Cieszyn przez B Białą... Światła, ograniczenia, rozkopana.
2 Kat - Cieszyn 81 wiślanką przez Żory ( światła, ograniczenia)
3 Kat-Cieszyn, najpierw A4 potem A1 i wylatujesz w Żorach. Taka bezsensowna trasa....

Dalej. Od Cieszyna do Frydka lecisz autostradą a od Frydka zwykłą drogą przez wioski. Na wysokości Hranice dopiero wbijasz się na autostradę..

Ja lecę A1 bo praktycznie tylko od Świerklan do Mszany 8km tułam się wioskami a tak to tempomat i autostrada.

Co do Słowenii to przed granicą Austria/ Słowenia zjeżdżam na trasę 67 i jadę wzdłuż autostrady 437 do duzego ronda potem centrum zaliczam i chyba 454 pod Ptuj to było.
Trasa przez Słowenię bardzo miła, nawet nie wiesz kiedy ją przejedziesz

To ci odpowiedział na pytanie

Dla ciebie zdecydowanie lepiej przez A1 bo mijasz całą aglomerację - za Siewierzem odbijasz na S1, która na wysokości Pyrzowic przechodzi w A1 i - jak wspomniał Robert - tylko za Świerklanami masz kilka km objazdu A1-ki (feralny most który "się poprawia").

Wcześniej pisałeś Robi o Cieszynie, dlatego miałem taki zamiar przez to przejście jechać... Rozumiem że chodzi Ci o wykopki w Tychach To jeszcze tam nie skończyli W zeszłym roku byłem tam 2 razy i było to samo

A czy jadąc od Mszany jest jeszcze możliwość zakupu winietki tuż za granicą Coś słyszałem o Shellu na jakimś rozjeździe 1 czy 2 km za granicą.... Tak wiem, można kupić jeszcze w PL, ale przepłacać 30 czy 50% to trochę bez sensu... W Austrii kiedyś kupowałem na BP tuż za granicą CZ-A jak przejechałem Mikulov a zanim wjechałem do Drasenhofen (takie miasteczko z winnicami ) W Cieszynie kojarzę, że są budki po obu stronach z winietkami i kantory.
Drogi w SK czy HU mam opanowane, jeździłem różnymi wariantami, wiem gdzie jest LPG (zresztą nawet ta wiedza nie jest potrzebna bo i tak gdzieś się trafi stacja - jedynie do planowania postojów się przyda), ale znudziła mi się już ta trasa/trasy
A-SLO zwykle omijałem ze względu właśnie na cenę/dostępność LPG i winietki... Teraz postanowiłem znowu pojechać wariantem CZ-A-SLO-HR..... Tankowanie w Jastrzębiu, później kilka km przed Mikulov'em, postój po winietkę w A, następnie ogień aż do SLO. Tam przed granicą zjeżdżam na Mureck, kieruję się na Lenart i jadę do Ptuja. Olewam stację z LPG w Ptuju (0.75 euro) i przełączam na Pb - czyszczenie układu paliwowego Dojeżdżam do granicy w Macelj i 25 km od granicy mam stację z LPG ok.1 od autostrady. Stamtąd jadę A2 do Zagrzebia, następnie A1 do Karlovac'a i kieruję się landówką na Plitvice

Hehe... o tej godzinie po wyjściu z knajpy najłatwiejsze pytanie staje się bardzo trudne starałem się

Dotarcie do Cieszyna w godzinach wieczornych nie jest takie złe. Jadąc wiślanką 81 i tak trzeba jechac do Skoczowa bo jest objazd. Można to pochytać pierwszą w prawo za objazdem , ale to schodzi czas i nie potrzebne kręcenie.

Na tą chwile jak dla mnie trasa A1 na Bohumin jest najszybsza.

Widzę gitmar ze pomykasz dośc kawałek, myślałem że jedziesz na wysokość Krk, bo są dwie takie miejscowości. Twoją trase też bym robił z pauzą.


Tak jak napisał Arthurr lecąc gierkówką od Siewierza na S1/A1 i naprawdę zaoszczędzisz dużo czasu..


Pytanie tak z ciekawości. Na A1 przed granicą jest jakaś stacja paliw?

Ps. Ty się tak Arthurr nie ciesz, bo wpadamy do ciebie na caffe latte po tankowaniu

Stacji nie ma przed granicą, ale zaraz za granicą chyba jest (na pewno jest z drugiej strony shell, ale lecąc na czechy chyba też)

Spoko luz, wpadajcie (nie wiem tylko czy będziemy, ale ekspres potrafisz obsłużyć? ). Widzę że ci się moja stacja spodobała Oprócz taniego paliwka także w browar na drogę możesz się obkupić

Stacja rewelacja ale chyba prędzej dostaniemy rabat na alkohol niż na paliwo
15-stego sie meldujemy

Docelowo jadę do m.Podaca na Makarskiej Rivierze (ok.1600km od domu). Raz tam byłem w 2011 roku i zrobiłem tą trasę w obie strony na jeden raz. W tamtą stronę drogę wspominam jako horror Wyjechałem z Grójca ok.14-tej (zostawiałem psa u znajomych). Trasa Kraków-Chyżne-Dolny Kubin-Rużomberok-Bańska Bystrzyca-Zvolen-Krupina-Sahy-Budapeszt(obwodnica)-wzdłuż Balatonu-Gorican-Zagreb i dalej A1 do samego końca we Vrgorac i lekki nawrót do Gradac.
Do Krakowa dojechałem coś ok.20.00....Młody "haftował" co ok.50km dopóki przed Krakowem nie zasnął.....Więc postój, mycie, przebieranie itd. Później dopiero złapałem wiatr w żagle i km zaczęły uciekać nocą. Na granicy HU-HR byłem coś ok.6-7 rano, po drodze też były ze 2-3 postoje. na miejsce dojechałem ok.12-13 i jeszcze musiałem szukać jakiejś mety bo wyjazd w ciemno...
Z powrotem wracałem jakąś inną trasą (chyba Węgry landówką 74/86 a później autostrada D1 z Bratysławy do Żyliny), Zwardoń-Kraków-Wawa, ale kojarzę że ok.3-4 godz.szybciej....
Dla mnie trasa nie musi najszybsza z możliwych, lubię się porozglądać na boki Ty Robi jako kierowca zawodowy zapewne trochę inaczej na to patrzysz. Poza tym jazda autobaną non-stop trochę nuży. Na pewno km uciekają szybciej, ale dobrze zrobić sobie czasami jakiś przerywnik w postaci innej drogi...

Dla mnie też podróż autem to kawałek wakacji i nie muszę jej "zniszczyć" jak najszybciej

Dokładnie tak W końcu kiedy nacieszyć się autem jak nie podczas tego typu wypadów. W każdego wyjazdu przywożę folder ze zdjęciami auta, którym jadę Sceneria swoje robi

2007
2010
2011
2012

w tym roku jadę tym nabytkiem, eSa będzie odpoczywać w garażu



P.S. Sorry, napiszę jak Gustav - nie mogłem się powstrzymać

eSia ładnie na tych Bolerkach stroi, do A4 też by chyba podeszły.
Zazdroszczę podróży, ja w tym roku w czasie urlopu leżałem raczej pod autem niż nim jeździłem (tak wyszło, że nie dało rady nigdzie dalej wyskoczyć to chociaż pogrzebałem).

Akurat mam to szczęście, że urlop zazwyczaj mam długi, więc i na grzebanie i na wyjazd czasu starczy. Oby kasy na wszystko tylko starczyło
Do A4 raczej Bolero nie założę - ma być komfortowo, to taki codzienny dupowozik, zresztą eSa ostatnio też na Avusach 16". Bolero narazie leżą, ale na pewno jeszcze wrócą...

Zgadzam się z wami Panowie co do wyjazdu na wakacje Podróż ma sprawiać przyjemność. Jak nie robiłem za drivera to każde wsiadanie do auta i krótka przejażdżka sprawiała mi przyjemność, nie mówiąc o wypadach w dalszą trasę.
Teraz jest jak wspomniał Gitmar inaczej na to patrzę. Ale jadą gdzieś pierwszy raz, nawet firmowo też staram się podziwiać widoki i robię sobie wycieczki .
A takich wycieczek w roku mam sporo .

Jadąc na Chorwację ruszam wieczorem gdzie robi się ciemno, i znam każdą uliczkę na śląsku, więc nie ma co podziwiać .
Widno się robi przed godz 4 , a to już będę w rejonie Słowenii i tam już jak w tamtym roku można delektować się widokami

Dragon jedź w ciemno, zawsze trafisz super miejscówkę .. posznup na necie wstępnie co ci odpowiada i w drogę .
Tam są chyba wszędzie ładne widoki.

W Chorwacji byłem jeden raz (qrde to chyba już z 10 lat temu ) , w czasach gdzie większość spędzałem na wycieczkach nie na plaży, naprawdę ładnie wiele do zwiedzenia, a i przyjemność jak piszecie miałem starą setką ( no może bez powrotu bo padła klima ) i znalazłem nawet foto !!



o i jeszcze jedno, ale miałem czaderski wydech



kiedyś chętnie wrócę do CR

Od wczoraj na miejscu ponad 20 godzin jady, ok.1630km drogi, w tym kilka przystanków (dwa ok.godzinne), bez noclegu niestety. Na szczęście bez przykrych niespodzianek. Na miejscu blisko plaża, ładna pogoda, Karlovacko,Ożujsko, Rakija i takie tam
B5-tka dzielnie zniosła drogę