.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Jak już wcześniej pisałem miałem problemy ze skrzynią biegów chyba ze skrzynią, a dziś coś mi sie wogóle zrobiło. Zaparkowałem samochód zgasiłem go ale że zobaczylem że troche jeszcze lepiej podjechać do przodu więc wcisnołem sprzęgło i chciałem odpalić szarpneło mi samochodem coś jakby stukneło i teraz mam problem. Po odpaleniu nie mogę wrzucić żadnego biegu, oczywiście przy wciśniętym sprzęgle, a przy zgaszonym silniku moge wrzucić każdy bieg tylko, że nie muszę wciśkać wogóle sprzęgła. Na zgaszonym silniku drążek skrzyni biegów wchodzi na każdy bieg bez sprzęgła. Czy to padła mi skrzynia biegów czy też sprzegło, a jak sprzęgło to koło dwumasowe czy coś innego?

Kolego po twoim opisie sugerował bym sprzęgło, a koło dwumasowe to proces długotrwałej eksploatacji, objawy szarpanie przy ruszaniu, drgania budy trudności z wbijaniem biegów zwłasza z 3 na 4 i z 3 na 2.

Trudności ze zmianą biegów miałem ale jak sie nagrzewał samochód wtedy był problem z wrzuceniem biegu wstecznego wchodził ze zgrzytem i ciężko był mi wrzucić pierwszy i drugi bieg. Im wyższ bieg tym lepiej wchodził, a co do drgań czy też szarpania nie zaobserwowałem nic takiego, ale wiadomo jak to się pojawia stopniowo to możliwe że sie przyzwyczaiłem do tego i jest to dla mnie po prostu normą.

Swoją drogą ile czasu nie przeszkadzało Ci te problemy?
Z opisu wygląda na pad sprzęgła, pewnie i dwumas przy okazji będzie do zrobienia.
Poziom oleju w skrzyni sprawdzałeś?

Poziom oleju jest oki, a nie przeszkadzało mi to bo samochodem robię rocznie troche ponad 3 tysiące kilometrów czyli raz na tydzien 10 - 15 km w jedna strone i spowrotem więc on ledwie się nagrzewał, a jak już pisałem dopiero wtedy odczuwalna była ta usterka.

Hym śmieszna rzecz. Wczoraj zaciągnołem go na lince do mechanika i o dziwo u mechanika okazało się, że mogę wrzucić biegi ale pod domem przed wyjazdem do mechanika było tak jak opisywałem wcześniej. Widać podczach holowania coś mu sie poprawiło. Teraz czekam na wieści od mechanika co znim może być nie tak. Mam pytanie ile może kosztować wymiana sprzęgła i koła dwumasowego. Cena wiadomo będzie oriętacyjna ten mechanik powiedział ze robocizna jego wyniesie 300 a ile mogą kosztować części niechcę zostać oszukanym za bardzo. To jest A3 1.9 TDI 90KM 99r WAUZZZ8LZXA081213. Dzieki za pomoc.

Kompletne sprzęgło z dwumasem to ok 1500-1600 zł.

Podobno powodem tego wszystkiego było kompletnie rozwalone sprzęgło i dwumas. Kosztowało mnie to 2550. Koło dwumasowe 1050 (podobno włożone jest najmocniejsze koło masowe jakie można do takiego auta włożyć) całe sprzęgło 1200 no i robocizna. Czy ta cena jest w granicach czy raczej ktoś zarobił sobie na mnie. Pytam się bo pierwszy raz naprawiałem u tego mechanika samochód i chcę zobaczyć czy jest uczciwy i czy jeszcze się do niego zgłaszać z innymi usterkami.

A skąd jesteś, bo rejon Polski jest składową cennika mechaników, inaczej zapłacisz w Warszawie, a inaczej w Pcimiu Dolnym...
IMO 300 to spoko za wytarganie skrzyni i z powrotem jak na rejon podwarszawski.

U mnie w Toronto 400 zł za wytarganie skrzyni.

Chodzi mi o koszt cześci bo sama robocizna jest oki tylko chodzi mi o części czy możliwe że tyle kosztują dodam tylko że sprzęgło i koło zostało zamontowane najmocniejsze jakie można zastosować orginalnie siedziało 220 a teraz 230 i podobno taki zestaw montowany jest w 110 KM. Wiem że cena zależy od producenta napewno nie było to firmy valeo ale jakie było zamontowane to nie wiem bo ogólnie to jest samochód żony i to ona zalatwiała całą tą sprawe a wiadomo jak to kobieta takie rzeczy jak producent części to już nie jest ważne. Dlatego może ktoś orientuje sie ogólnie w cenach części czy rzeczywiście mieści się to w jakiś tam granicach.