.: AUDI KLUB POLSKA :.

problem polega na tym jakies 5 tyg temu regenerowałem skrzynie multitronic wymienilem wszystko co jest mozliwe oprocz sterownika. Po regeneracji skrzynia przez jakis czas dzialala dobrze. Teraz posiadam taki problem ze po wlaczeniu biegu D auto nie rusza same z miejsca i nie trzyma auta na wzniesieniu auto zjezdza. Na R jest wszystko ok auto nie szarpie zminia plynnie biegi. Czy to moze byc cos powaznego???

Ktoś żyje na ty forum ?????????????????????????

Wpisz w szukajce "multitronic" jest kilka podobnych tematów...

Jeśli robiłeś regenerację w jakimś serwisie to musisz mieć gwarancję na usługę. Uderz do fachowców, którzy robili regenerację, niech poprawiają jak coś spier...lili.
Podłączałeś auto pod Vag'a, jakieś błędny na skrzyni?

Szukaj Bart_S na A6klub.pl - on się tym zawodowo zajmuje.

żyje, tylko nikt tutaj na tym forum przy zdrowych zmysłach multitronika nie kupuje.

Do wszystkich kupujących Audi, żeby sobie wypowiedź Leosia dobrze zapamiętali. Nie kupujemy multitronika.

Powieś w kupujemy

nie kupuje multitronica ten co nigdy nim nie jezdzil i nic nie wie o komforcie z jazdy. Zreszta nik sie nie pyta o zdanie tylko o porade

Ja również posiadam skrzynię multironic i tylko ten kto ją ma a miał porównanie z innymi skrzyniami automat, docenia komfort jazdy... Mam kolegę który miał Q5 ze skrzynią s-tronic, ktora padła po 70 tys km.. Nie ma reguły co i kiedy pada. A w twojej kwestii, trudno coś powiedzieć, trzeba wracać do serwisu (pewnie jest gwarancja na co najmniej 6 miesięcy???) i szukać przyczyn. Kto serwisował?

Akurat ja mam porównanie: multitronik = tip w trybie awaryjnym. Jeden bieg do przodu i auto równomiernie wyje. Tak jak skuterek. Czy to jest komfort? Czy tylko producenci top limuzyn jeszcze nie odkryli najbardziej "komfortowej" skrzyni. [pytanie retoryczne]


Mój znajomy się tym zajmuje. Djbart_s na A4klub go znajdziecie.

Widać że nie masz pojęcia o multitroniku, pewnie nigdy takiego samochodu nie miałeś. Kryptoreklama tłumaczy intencje...

A ty miałeś tyfusa? Nie? To skąd wiesz, że nie chcesz?