.: AUDI KLUB POLSKA :.

Żeby piękna płeć nie zrzędziła na chorobowym warto skoczyć do sklepu po 2x wino i uraczyć naszą wybrankę taką dawką. Gwarantowany efekt ciszy i anielskiego spokoju przez następne kilka godzin.

W wersji hard core wino można zastąpić czym mocniejszym, z oczekiwanym wydłużonym czasem działania

Jaaasne. A później oprócz stopy będziesz leczył jeszcze jej kaca. Nie polecam :D

Z racji, że jedynym, co może ukoić jej ból jest ketonal w wersji 150 ,
wino i inne trunki Jej odpuszczę, bo nie wiadomo, jak to się może skończyć
Dzis pracuję po godzinach, potem mam misję zakupy w pojedynkę, koszmar

Zakupy w pojedynkę to czad - dwie kratki piwa, i trzy paki chipsów i do domu

Jasne, właśnie dostałem listę
A spróbuj czegoś zapomnieć, będzie dłuuuuugo wypominać

To może trzeba coś zmienić...

zmieliło mi tylny most w 540...

a mama mówiła nie rób tak: http://www.youtube.com/watch?v=wh_gdHRYWC8

Za mojej kadencji ani razu nie paliłem kapcia jak i nie kręciłem bączków bo uważam to za debilizm Ruszyłem po prostu "oporowo" ze świateł i buuum, dzień dobry lawete poproszę

Mowy nie ma , moja kobieta jest jak Audi, jak się nie psuje, jest zaj...sta

jadąc jak ostatnio codziennie tą samą trasę o tej samej godzinie w taki sam nudny sposób zbliżałem się do dużego zjazdu a na dole jest lekki łuk i tak samo ostry podjazd .....więc daje 5-kę lekko gazu i buja się do tych 80 w dół i tak lecę .....z tyłu jedno autko .....zbliżam się do wypłaszczenia na dole z łukiem i wyłania się KOMBAJN (( w myślach k.... ! )) nie taki zwykły tylko jakiś nowy wielki wypasiony jego prawe koło sporo na poboczu a jego lewa częśc oczywiście prawie połowa mojego pasa ! od razu ciśnienie średnie hamowanie żeby ten w dupe mi nie wjechał żeby gdzieś nie szarpnęło i wjechałem na swoją prawą stronę .....ja sie zmieściłem ale ciekawe co gdyby zjeżdżała ciężarówka ....

za kombajnem na oko z 30 40 autek

najciekawsze że pierwszy raz widzę na tej drodze kombajn bo w okolicy nie ma nic co mógłby on robic normalnie matrix jakiś

Jeśli miał z przodu zamontowany heder to można było zadzwonić na psiarnię. Nie chce się lumpom odczepiać i wieść za kombajnem to się wypuszczają na drogi. Nie jeden już życie stracił wjeżdżając w to "narzędzie".

szczerze mówiąc akcja była tak szybka ( z 5 sekund? ) że koncentrowałem się ile mogą uciec bez lądowania do rowu i żeby mi w tyłek nie wjechał
chyba nic nie miał podczepione bynajmniej nic wyraźnie nie wystawało za jego ogólny obrys gabarytu/opon

ale jakiś pilot z przed nim by nie zawadził byle jakaś nawet osobówka na awaryjnych

a były były wypadki jeden zapamiętałem
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... aid=111952
i zdjęcia
http://raportdrogowy.interia.pl/zdjecia ... 788#896362

Łeb mi spuchł jak arbuz, bo mam coś z uchem, zapalenie albo coś, a boli to cholerstwo jakby kto tam igły w bębenek wbijał

Wracaj do zdrowia kolego jak najszybciej!

Jechałem autostradą do Chrzanowa -koszmar jak Ci ludzie jeżdżą ? A jeszcze ciekawiej dzisiaj gdyby nie 85letnia babcia to bym pojechał na groby komunikacjom miejską ew. pójdę w innym dzień .Ale ona się uparła, raz nie doszło ledwo do rękoczynów.....

powrót z uk passatem b5 fl 1.9 101 pd manual 5
nigdy w życiu nie wybiorę się w taką podróż czymś co ma mniej niż 180 km , wrażenia nie do opisania od 2.5 tyś obrotów wydawało mi się ,że ten silnik się zawarczy na śmierć
do 120 km /h ekonomicznie ale powyżej tego spalanie większe jak e39 3.0 d i to w automacie ,takie auto to tylko na miasto , do tych 120 km zwija się fajnie ale potem to już muł , różnica w spalaniu na trasie pomiędzy 1.9 a 3.0 max 15 l bo buma miała średnią 6 a passat 5.3

Hehe
A nie mówiłem... ?

Nawet jakbyś miał w pytę koni to z manualną piątką w trasie byłby tylko hałas i zero ekonomii.

A to nie jest tak przypadkiem, że 5 bieg w 5 MG ma takie samo przełożenie jak 6 bieg w 6 MG? Tak było w S6/C4 o ile dobrze pamiętam...