.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zwracam się do użytkowników kabrioletów ze "szmacianym" dachem. Jak przygotować taki dach do zimy, czym zaimpregnować i zabezpieczyć aby po zimie sprawował się idealnie latem?

Ja tam zima nie jeżdżę , bo kicha , ale w zeszłym roku napastowałem tym czymś
http://allegro.pl/sonax-impregnat-do-da ... 38227.html
Woda ocieka do dziś jak po kaczce. Poza tym żadnej różnicy w kolorze, strukturze, i miękkości materiału nie zauważyłem. No i cena raczej groszowa. W komplecie była gąbka do nacierania i gumowe rękawiczki.

Na zimę mam QUATTRO więc też nie będę jeździł, wyjątkowo od czasu do czasu jak pogoda pozwoli aby rozgrzać serducho. Poszukam tego specyfiku w sklepach, jak nie znajdę zamówię. Grunt to coś sprawdzonego i działającego.

Ja kupiłem duński impregnat do namiotów a konkretnie tropików na alleg....
Spisywał się idealnie do samego końca - auto sprzedałem.

Kupiłem preparat SONAX ten co polecił Mały V8. Malutka buteleczka 250ml, mała okrągła gompka o średnicy może 10cm i dwie gumowe rękawiczki. Dach natarty - teraz czekamy na deszcz i będziemy oglądać jak ta woda spływa...

Są pewne sposoby, żeby sprawdzić działanie szybciej. Albo taniec indianski albo szybsza i bardziej pewna metoda, to symulacji deszczu naczyniem z wodą

Z natury w weekend mam lenia...