.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zatarłem silnik, mechanik rozebrał i porobił zdjęcia żeby pokazać owo coś.
Otóż w silniku jest jakiś plastik, który nie wytrzymał temperatury i stopił się, spłynął na dno i został zassany przez smok pompy olejowej, która oczywiście przestała spełniać swoją jedyną funkcję.

Cóż to jest za plastik, jaką on pełni rolę w silniku i czy można go zastąpić blachą?

powiem Ci szczerze że na tak sformułowane pytanie (pomimo gramatycznej poprawności) będzie ciężko odpowiedzieć

A ja może doprecyzuję wypowiedź kolegi wyżej: wrzuć może jakieś zdjęcie, co?

Ale zdjęcie czego - tego gluta co zapchał smok - i tak po tym nie poznamy co to było

a nie mieszałes ostanio oleju ? co prawda ciężko by było osiągnąć z zmieszanych oleji konsystencje podobną do plastiku ale różne cuda się zdarzają w silnikach

Jest kilka przyczyn wzięcia się plastiku w skrzyni korbowej-jest to ogranicznik fali olejowej w misce i czujnik poziomu oleju w misce; ale czasem nie robiłeś czegoś wcześniej sylikonem przy silniku (coś może spłynęło i przytkało, stwardniało i wygląda jak plastik )

chlapak jest robiony z PU , taki rodzaj plastiku , który wytrzymuje gdzies do 400 stopni
glut to skoksowany olej

Mi jakoś też się wierzyć nie chce, że spłynął "falochron". On prędzej się połamie. Może jakiś niskiej jakości olej?? Jednakże musiałbym widzieć to "coś".

Zakoksowany olej i tyle. Ja jak zdjąłem u siebie miskę, to ciężko było wymyć ten syf.