2rafal7 napisał(a):
i to mi się podoba, bez zbędnego gadania, myślenia czemu tak tanio. Krótka piłka, jade i ew. kupuje i tyle. Od dawna żaden temat nie zaskończył się chociaż oględzinami auta. Gratuluje zakupu, fajnie wygląda i pewnie fajnie jeździ
.
Jechałem nastwiony na ostrożność, by nie dać się wmanewrować. Komputer + człowiek potrafiący co nieco posprawdzać, no i wszystko wyszło jak trzeba. Powiem Wam nie wiem jak to auto się uchowało, ale wygląda jak z salonu, środek świeżutki, skóry w ogóle niewysiedziane (tylnie jak by nikt tam nie jeździł), silniczek co prawda umyty ale nic nie wskazywało na jakieś dłubanie. Jadąc ni 320 km żadnego zbędnego odgłosu zawieszenia, pięknie przyspieszał. No nie wiem jak to się stało ale chyba wyrwałem za niewielkie pieniądze (gość jeszcze upuścił, choć nie było się do czego przyczepić w aucie by cokolwiek zbić) niezłą sztukę