ernieball napisał(a):
Megster napisał(a):
icebear napisał(a):
Ale dziwne jest to, że ciepło przez kratki leci po dość krótkim czasie, po przejechaniu ~3km.
W dieslach A4 b6 i b7 na wyposażeniu seryjnym (przynajmniej tak sądzę) jest elektryczne urządzenie do ogrzewania, które jest zamontowane równolegle do nagrzewnicy. Dlatego w sumie krótkim czasie od uruchomienia zaczyna lecieć ciepłe powietrze. Niestety jest to ogrzewanie wyłącznie lecącego powietrza, a nie silnika, który nadal pozostaje zimny

Nie wiem jak w Audi ale w Passacie 2004r. jest podgrzewacz płynu chłodniczego który jak sama nazwa wskazuje(grzeje płyn).
Jest również elektryczna grzałka do nadmuchu w przypadku ustawienia climatronica na "HI" leci z nawiewów letnie powietrze na szybę.
W Audi grzałka powietrza działa w określonych warunkach - na pewno jeśli temp silnika jest niższa niz 70 stopni i chyba coś z temperatura powietrza. Aczkolwiek nie wymaga ustawiania niczego na "Hi", działa na zwykłym "auto".
Niestety jednak, nie ma grzałki do podgrzewania płynu. Dziwne to jest bo mój ojczulek w sowim Touaregu 3.0 TDi (czyli w sumie silnik powinien różnic się tylko softem lub jakimiś pierdołami) coś takiego ma. Podejrzewam, że A6tki mogą mieć coś takiego, natomiast A4 są pewnie "zbyt ubogie"
