Witam
Mam problem z moją perełką :C . Przebieg 235 201 bez gazu . Olej zmieniany jakieś 4500 km temu rozrząd ok. 10000 km temu. Mianowicie gdy Audi postoi np całą noc i z rana pójdę ją odpalić pali po prostu na dotyk.Ładnie wchodzi na obroty, śmiga aż miło

Niestety, gdy wróci się z trasy i jest gorąca to bardzo ciężko pali. Trzeba ją kręcić z parę sekund i gdy już zaczyna "łapać" to tak dziwnie wchodzi do tych nominalnych obrotów . Jak już załapie i sama trzyma obroty to wszystko jest jak wcześniej nic nie faluje , moc jest jak wcześniej . Niestety chwilowo nie mam teraz pracy i nie mam za bardzo możliwości podjechać do mechanika albo podpiąć pod komputer

Czasem też jak jest zimna to słychać takie klekotanie ale jak złapie temp. to przestaje . Prawdopodobnie szklanki lub zaworki olejowe ale za to wszystko zabiorę się po nowym roku ..
Pozdrawiam