.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 26.lut.2025 14:01:54

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 15.gru.2013 17:46:52 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Witam.Pacjent to samochód znajomego.niestety nie ma konta na forum więc pisze w jego imieniu.Od dłuższego czasu ma problem ze stukającymi popychaczami.Wymienię co zostało zrobione:
- zmierzone ciśnienie oleju
- wymieniony olej na półsyntetyk
- wymienione popychacze
- sprawdzony wałek
- wymienione popychacze po raz drugi
- olej wymieniony po raz kolejny

Po każdym z tych zabiegów stukanie cichło na jakiś czas.Nie stuka cały czas ale jednak stuka.Czasami wystarczy przegonić samochód by stukanie znikło.Macie jakieś pomysły? Myślałem że może ma zatkany kanał olejowy ale wtedy stukało by cały czas no i ciśnienie mogło by coś wskazać.Ostatni raz wymieniał olej ok 400km temu na valvoline max life 10w40 silniczek chodził jak nie ten, cicho i równo, ale niestety wczoraj problem powrócił.Znajomy wrócił z trasy gdzie ostatnie ok 15km leciał autostradą ok 160-170 km/h Po powrocie do domu po ok 30min odpalił samochód i znów się zaczęło.cyk cyk cyk.potem przestało a dziś znów od razu po odpaleniu zaczęło cykac i tak cykało mniej więcej do zagrzania.Później znów z przerwami raz cykało raz nie. Sprawa jak dla mnie dziwna.Dlaczego przez 400km była cisza a teraz znów cyka to jest najdziwniejsze...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 15.gru.2013 23:42:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.cze.2013 10:28:38
Posty: 112
Auto: A4 B6 3.0 AVK
A jesteś pewien że to popychacze ? Po czym tak twierdzisz?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 16.gru.2013 05:55:16 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Raczej tak.Jest to typowo metaliczny dźwięk.A co by mogło tak stukać?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 16.gru.2013 07:20:45 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04.sie.2004 09:38:15
Posty: 7013
Lokalizacja: Katowice
hudy napisał(a):
Raczej tak.Jest to typowo metaliczny dźwięk.A co by mogło tak stukać?

Panewka też ma metaliczny.

_________________
Obrazek


To, że twoje auto potrafi jechać szybko.Nie znaczy że ty również ....
Audi S6 4.2 avant quattro
Audi 80 B1 1975r


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 16.gru.2013 14:47:45 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.lis.2006 09:18:37
Posty: 8134
Lokalizacja: W-wa/Końskie
Auto: Audi S4
tulejka w glowce korbowodu albo sworzen tez moze stukac.... Robi wie.... o czym pisze... :)

_________________
Diagnostyka czyni cuda
"The force is with you young Skywalker but you are not a Jedi yet."

S4 B5 Avant quattro ..AGB.. szybka czarnulka

Była : B5 Avant quattro ..APU..
Była : B3 Limo ..SB..
Była : C4 TDi Avant quattro ..AEL..
Była : B5 TDi Avant quattro ..AFN..
Była : B3 Limo ..SF..
Była : B5 TDi Avant ..AFN..
Była : B5 TDi Limo ..AFN..
Była : B4 TDi Avant ..1Z..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 16.gru.2013 15:06:36 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Ok panowie ale czy te elementy o których piszecie nie powodowały by że stuka cały czas??Tak jak wspomniałem nie stuka zawsze i nie ma na to wpływu temperatura silnika.Byłem teraz u znajomego.Odpalił silnik,popychacze zaczęły klepać po czym ucichły po 2 sekundach ale to cykanie pozostało.Przegoniliśmy samochód i po powrocie do domu postał chwile na wolnych obrotach i znów zaczęło klepać.Najpierw cyka po cichu, 3 cyknięcia sekunda przerwy i znów 3 cyknięcia.Po chwili zaczyna cykać coraz głośniej i głośniej.Jak się doda gazu to klepie już cały czas w rytm pracy silnika.

Druga sprawa to czy może mieć na to wpływ olej tzn czy jeśli stukały by te elementy o których piszecie to czy przestały by po zalaniu nowego oleju.Tak jak już wspomniałem po wymianie oleju na 400-500km jest spokój po czym znów klepie.

Tu Panowie macie filmik jak to słychać.Od ok 20 sekundy najlepiej słychać: http://www.youtube.com/watch?v=Rx_PvzTf ... e=youtu.be


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 17.gru.2013 07:37:46 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04.sie.2004 09:38:15
Posty: 7013
Lokalizacja: Katowice
Jak na popychacze to chyba za bardzo metaliczny dźwięk. Chyba że coś masz jeszcze luźnego i to tak przenosi... hmmm
Popychacze dałeś nowe... Nawet jak jakiś nie trzyma na starcie to się nabije po chwili. Tak samo po ostrej jeździe może być go słychać ale powinien się po jakimś czasie, uspokoić.
W oleju nie bylo opiłków ?

_________________
Obrazek


To, że twoje auto potrafi jechać szybko.Nie znaczy że ty również ....
Audi S6 4.2 avant quattro
Audi 80 B1 1975r


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 17.gru.2013 08:48:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Olej był czysty.Myślę jeszcze zrobić jeden test.Podczas jazdy wyłączę silnik na biegu i sprawdzę czy stuka.Może to jednak być od układu wtryskowego jednak podczas jazdy gdy hamuje silnikiem nic nie słyszę.Nie wiem czy cichnie czy nie.Można zrobić taki test bez obawy o rozrząd?Odpalać na pych nie wolno ale gdy podczas jazdy zgasze silnik to nic nie powinno sie stac gdyż nie ma takich oporów.Jak myślicie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 17.gru.2013 14:16:08 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Witam ponownie.Test zrobiony i nic nie wyszło tzn mimo wyłączenia silnika cykanie pozostało.Ale samochód pojechał jeszcze raz do mechanika na obsłuchanie.Mechanik jeszcze nie podszedł do samochodu i stwierdził że klepie popychacz.A klepał niemiłosiernie.Wszedł do samochodu i przegazował go na max przez 10-15 sekund.Cykanie ucichło i silniczek chodził idealnie.Może leciutko było słychać pojedyncze cyknięcia.Powiedział bym te stare popychacze które mi oddał po wymianie zalał PB98 i niech tak leżą ze dwa dni i się moczą.On je później ściśnie czy coś takiego i je założy.Zobaczymy jaki będzie efekt.Nie wiem czy coś pomoże ale jak za darmo to niech kombinuje.Mechanik sam jest zdziwiony że takie jaja się dzieją z nowymi popychaczami.Nie ma pojęcia dlaczego nie chcą się ułożyć lub raczej dlaczego po ułożeniu po przejechaniu jakiegoś dystansu znów się odzywają.
Macie jakieś pomysły dlaczego tak się dzieje.Jak wspomniałem ciśnienie oleju jest ok także to nie jego wina.Ale dlaczego po ostrym gazowaniu problem znika?

Czytałem tez o nad wymiarowych popychaczach ale pewnie bez ingerencji w głowicę się nie obejdzie także taka opcja raczej odpada.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 17.gru.2013 16:13:44 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.gru.2003 18:23:22
Posty: 5629
Lokalizacja: Olesnica
Auto: T&C 3.8
Ile kosztował jeden popychacz i jakiej był firmy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 17.gru.2013 16:39:11 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Firma INA koszt niestety nieznany bo mechanik kupował ale 8 popychaczy z wymiana kosztowało 180zł czyli mniej niż 20zł sztuka... A czemu pytasz? Możliwe że to faktycznie popychacz gdyż jak go potrzymał dość długo na max obrotach to od razu zrobiła się cisza.Po tym zabiegu zrobiłem ok 10-15km i dopiero po powrocie do domu znów zaczął klepać.
Jeszcze znajomy mnie przed chwila pocieszył twierdząc ze to może być głowica tzn jakieś mikropęknięcie gdzie olej nie dostaje się do układu chłodzenia i na odwrót ale popychacz nie dostaje odpowiedniego ciśnienia.Nie wiem czy ta teza może być wiarygodna gdyż wtedy powinno chyba stukać cały czas no i przez 500 km była cisza.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 17.gru.2013 21:13:27 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04.sie.2004 09:38:15
Posty: 7013
Lokalizacja: Katowice
8 popychaczy z wymianą za 180zł :?: Taniego masz mechanika... Popychacze do VP na pewno widząc po cenie...
Może źle leżały? Ale i tak powinny się nabić. ...
Dziwny przypadek. Może jakieś trefne. Bo innego wytłumaczenia nie widzę.

Weź te popychacze np przez trzonek od młotka po naciskaj z góry. Jak się wgniatają i z dziureczki tryska, teraz paliwo, olej to padaka , ale jak jest problem z wciśnięciem to znaczy że są ok...

U mnie kiedyś w Audi 90 było słychać jednego jak sobie pstrykał, przy wymianie wyszło że tylko jeden jest dobry :peace: . Poleciały wszystkie nowe i cisza.

_________________
Obrazek


To, że twoje auto potrafi jechać szybko.Nie znaczy że ty również ....
Audi S6 4.2 avant quattro
Audi 80 B1 1975r


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 20.gru.2013 19:27:58 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Witam.W poniedziałek umówiłem się znów na wymian popychaczy.Mam nadzieje że to całe stukanie to ich wina bo naprawdę nie wiem co myśleć.Przez ten tydzień rozmawiałem chyba z 15 osobami i każda miała ina teorię ;-) Znalazłem w internecie informację jak sprawdzić (odpowietrzyć popychacze) Należy trzymać silnik na obrotach ok 2500 przez 4 minuty i stukanie powinno ustać.Jeśli w ciągu 30 sekund stukanie powróci to winne są popychacze.U mnie właśnie tak jest.Trzymam na obrotach,popychacze cichną ale za jakiś czas (więcej niż 30 sekund) stukanie powraca.Czy ten test faktycznie daje mi 100% pewność że to ich wina?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 20.gru.2013 19:34:47 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04.sie.2004 09:38:15
Posty: 7013
Lokalizacja: Katowice
hudy napisał(a):
Witam.W poniedziałek umówiłem się znów na wymian popychaczy.Mam nadzieje że to całe stukanie to ich wina bo naprawdę nie wiem co myśleć.Przez ten tydzień rozmawiałem chyba z 15 osobami i każda miała ina teorię ;-) Znalazłem w internecie informację jak sprawdzić (odpowietrzyć popychacze) Należy trzymać silnik na obrotach ok 2500 przez 4 minuty i stukanie powinno ustać.Jeśli w ciągu 30 sekund stukanie powróci to winne są popychacze.U mnie właśnie tak jest.Trzymam na obrotach,popychacze cichną ale za jakiś czas (więcej niż 30 sekund) stukanie powraca.Czy ten test faktycznie daje mi 100% pewność że to ich wina?

Ostatnio jak powiedziałem znanemu fachmanowi od Mercedesów pewną tezę to stwierdził że za duzo czytam w internecie. A jak sie okazało to fachman czasami mógłby zajrzeć co piszą w necie i by pierdół nie pociskał. ...
W twoim przypadku stawiam że jest to prawda. Podczas wyższych obrotów powstaje ciśnienie i popychacze sie nabiją, wtedy jest cisza.. Jak ciśnienie troszku spadnie to się odzywają popychacze..

_________________
Obrazek


To, że twoje auto potrafi jechać szybko.Nie znaczy że ty również ....
Audi S6 4.2 avant quattro
Audi 80 B1 1975r


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 20.gru.2013 20:39:58 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Tak to jest z fachowcami.Ja z samochodem wole robić sam ale nie mam warunkowi i sprzętu by zrobić ze wszystkim tak więc niekiedy zawożę do mechanika ale zanim zawiozę to czytam porady ludzi z forum.Niestety z mechanikami jest jest jak z lekarzami - zawsze lepiej mieć opinie kilku niż jednego...Co do mojego przypadku to mam nadzieje że to popychacze gdyż naprawdę nie mam już żadnych pomysłów.Niestety nawet nie można być pewnym takiego polecanego producenta jak INA.Zresztą znalazłem kilka opinii ludzi na innych forach gdzie narzekali właśnie na te popychacze.Nikt nie twierdził że są złe jednak zdarzały się jakieś wady i popychacze padały jak muchy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 04.sty.2014 14:46:01 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
No cóż wymiana popychaczy za wiele nie zmieniła.Silnik chodzi ładniej,równiej jednak cykanie nadal się pojawia.Zauważyłem że cykanie pojawia się tylko gdy silnik działa na wolnych obrotach więcej niż minutę lub dwie.Podczas jazdy nie ma żadnych oznak stukania.Najprawdopodobniej będzie coś z ciśnieniem mimo że było sprawdzane i wynosi ok 2bar na wolnych.Wałek wygląda jak nowy,gniazda popychaczy również są w dobrym stanie, olej nowy.Może faktycznie jak wspominali koledzy wcześniej jakiś kanał olejowy jest przytkany.Jak wspomniałem problem zaczął się po zalaniu felernego oleju.Może on zasyfił układ.Na razie sobie odpuszczę szukanie przyczyn tego cykania.Jak będzie zbliżała się kolejna wymiana oleju zrobię płukankę i zobaczymy czy coś się polepszy.
Znalazłem też parę tematów gdzie pisało że popychacze mogą się odpowietrzać nawet kilkaset km.Dziś akurat będę miał okazje zrobić trasę po autostradzie więc trochę przegonię furę.Może pomoże...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 06.sty.2014 21:40:27 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Panowie nie zapeszam ale chyba uporałem się z problemem.Na nowych popychaczach przejechałem ponad 100km.Z kilometra na kilometr cichły ale i tak stukały na zimnym do temp ok 50 stopni i później na rozgrzanym silniku jak stał na wolnych obrotach.Ale do rzeczy.Wczoraj znalazłem na jakimś tam forum wypowiedź że stukały popychacze bo było za mało oleju.U mnie oleju zawsze jest miedzy max a min na zakreskowanym polu.Ale pomyślałem że doleje do max.Dolałem do max,weszło ok 0,5L oleju.Przejechałem kilka km i stukanie ucichło.Nie stuka ani na zimnym ani na rozgrzanym.Nawet na wolnych obrotach jest cisza.Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało gdyż nie było za mało oleju.Co innego jak by było poniżej min ale było troszkę poniżej połowy miarki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 06.sty.2014 22:43:33 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
moze masz wgieta mise olejowa? i wogole wchodzi malo oleju. ale na popychacze max poziom na miarce pomaga.

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 06.sty.2014 22:56:32 
Użytkownik

Dołączył(a): 31.sty.2006 23:35:31
Posty: 415
Lokalizacja: woj. małopolskie
Nie misa jest cała.Ten samochód mam już 8 lat i znam go jak własną kieszeń.Co ciekawe cały problem rozpoczął się po zalaniu trefnego oleju mobila.Przejechałem na nim ok 300km i wymieniłem na castrol.Zauważyłem wtedy że jak zlałem tego mobila do oryginalnej bańki to jest go trochę więcej niż przed wlaniem.Zignorowałem to ale teraz to sobie przypominałem.
Do czego zmierzam.Na castrolu zrobiłem ok 3,5tys km i wymieniłem na Valvoline.I tu moje zdziwienie gdyż przy wymianie zalałem prawie 4L tego oleju.Wcześniej nie wchodziło mi więcej niż 3,3litra a wymieniam zawsze sam olej i wiem ile zalewam.Filtr również ten sam stosuję.Nieraz zalałem książkowo 3,5L i miałem stan ponad max i musiałem odciągać.
Nie wiem czy te krótkie dystanse które zrobiłem na tym mobilu i castrolu mogły zadziałać jak płukanka i oczyścić silnik z syfu.Ale czy było by tego aż tyle że weszło ponad 0,5 litra oleju więcej?Ten mobil po zagrzaniu robił się rzadki jak woda.Może zadziałał jak płukanka.
Przed dolewką też zalałem ok 3,5L ale na bagnecie miałem trochę poniżej połowy.Widocznie ta ilość była niedostateczna dla prawidłowej pracy popychaczy.Mogą się one zapowietrzać jeśli jest za mało oleju w silniku?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [1.9 tdi 1z] Stuka popychacz - nic nie pomaga
PostNapisane: 13.sty.2014 17:09:25 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07.maja.2006 22:04:35
Posty: 584
Lokalizacja: Zgierz
Auto: A6 C6 2.0 TDI CAHA
Kolego jeżeli przybywa Ci oleju zwłaszcza w chłodniejsze dni może to być objaw przedostawania się ropy do oleju .(może któryś wtrysk leje)
Następuje wtedy zjawisko jego rozrzedzenia.
U mnie w benzynie 1.8 miałem problem pukającej szklanki na wolnych obrotach, winowajcą była pompa oleju.

_________________
A6 1.8T AEB
A4 1.8 ADR(było)
c4 2.0 e 115KM (było)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: