to ja powiem o b3 bo mój tato ma już takie prawie 14lat!
Ogólnie b3 i b4 to prawie to samo B4(nowsze), trochę lepiej wygląda jest tak samo dobre o ile nie lepsze od b3.
Silnik 1.8S(90km) - takiego szukaj, przy ekonomicznej jezdzie 7/7,5l ale licz sobie 8/8,5l bo tyle bedzie palił jak nie ma sie wprawy.
Rocznik 1990 bez zadnyh instalacji lpg, przebieg 280tys(kupiony niby przy ok.160tys. -wiadomo o co chodzi). Przez okres 13lat nie licząc wymian eksploat. to można powiedzieć ze nic wiecej sie nie zepsuło. jak wypaliła sie kopułka rozdzielacza to pierwszy raz odkrecił swiece w tym aucie po 11latach!! jak je posiada
jesli chodzi o karoserie to u mnie jest juz w stanie fatalnym, ślady po odpadajacym/pekającym szpachlu wskazują na to że auto jest po dachowaniu, nie ma mowy o zadnej rdzy, ale karoseria i tak juz tylko na złom.
Jesli zaś chodzi o silnik i napęd to jest mega, skrzynia chodzi perfekcyjnie biegi mozna wbijać dosłownie "łokciem" wchodzą tak lekko i płynnie ze w nowych autach nieraz działa to gorzej, sprzęgło igła nigdy nie wymieniane działa idealnie, silnik pali igła(odrazu).
ogólnie z aut którymi miałem okazje sie przejechac lepiej mi sie tylko jezdziło passatem 2.0tdi ale to rocznik 2009 i peugeotem 206 ale to tylko dlatego ze miał silnik 2.0diesla to miał buta chyba wiekszego niż passat wiadomo lekki i zwrotny, fajnie też sie jzdziło yaris'em jak zdawałem prawko bardzo zwrotne auto, ale moc żadna.
Hmm co do tego audi to dobry egzemplarz ciezko, bo te auta są już od '88, najlepiej od jakiegoś dziadka z stodoły to wtedy jezszcze bedziesz jeździł i jeżdził i nic kompletnie nie robił przy nim, przy odrobinie szczęścia.
|