Witam szanownych kolegów forumowiczów
Zakupiłem kolejne (11 w swojej karierze)
a6 i o ile podczas zakupu i drogi do domu bylo okej to teraz mam maly problemik. Jest to auto produkcji 11.2002, motor 1,9tdi 130km.
Odpalam auto, jest okej. Jade, hamuje, rzucam auto w poslizg, ruszam na sliskim ze zrywem jest okej. Stoje na postoju, deptam pedal hamulca, deptam i deptam - jest okej. Po przejechaniu roznej ilosci kilometrow zapalaja sie pomaranczowe lampki ABS i ESP. Dzieje sie tak raz po kilometrze, raz po 10kilometrach, raz po 30kilometrach... Troche to niefajne bo jak by tak przestaly te systemy dzialac podczas wyprowadzania auta z poslizgu to pewnie doktor House by mi nie pomogl
2 bledy w sterowniku w sekcji 003 ABS -
01435 - Brake Pressure Sensor 1 (G201)
35-10 - - - Intermittent
01542 - Shareware Version. To Decode all DTCs
27-10 - Please Register/Activate - Intermittent
Niestety moja wersja vcds;a nie pozwala mi na wiecej informacji poza numerem bledu numer 2
Jesli chodzi o serwo, pompe abs'esp, czujniki w kolach... mam wszystko z anglika passata b5fl 2003 wiec tylko pytanie... co mam poprzekladac? Co mam uszkodzone a moge "odzyskac" z tych czesci co mam ze sprawnego woza??
Chyba, ze problem lezy gdzies indziej? Zapowietrzenie np? Klocki i tarcze sa nowe przod i tyl wiec moze poprzednik mial slabego majstra i cos zle zrobil? Tylko pytanie... da sie zle wymienic tarcze i klocki?
A moze odpowietrzal i zrobil to... zle? bo odpowietrzyc da sie zle
Z gory serdecznie dziekuje, pozdrawiam, Marcin