.: AUDI KLUB POLSKA :.

Aktualnie w Białej -10,5 *C. AAT zapaliło bez problemów mimo cofniętego kąta

Kraków przybieliło, autobusy w rowach, tiry stały. Bumiery obraca na autostradach.


Quattro upalane

Długo oczekiwany snieg w Zakopanem nareszcie się pojawił.
Audi zaraz jedzie na spacer a właściciel na stok.

Dzisiaj i u nas zawitał biały puch. Wyjechałem na wieś i po powrocie do domu zaraz zmieniłem na zimowe gumy, bo nawet "cłatro" się ślizgało Ale teraz jest ubaw

W Wielkopolsce od niedzieli ślizgawka, bo spadł marznący deszcz przy -3 st. Podobno jest na to nawet jakaś nazwa. W każdym razie we wtorek 20 min. skrobałem szyby. Z wtorku na środę troszkę przypruszyło, więc zrobiło się biało. Oby tak dalej. W końcu jak zima to mróz i śnieg.

W przyszłym sezonie też chyba poczekam ze zmiana kół powiedzmy do końca grudnia
U nas przez dwa dni (niedziela i pon) trwała taka anomalia: temp = -5st C i regularny deszczyk.
Teraz rankiem -15st ale nawet na upartego można było szyb nie skrobać - leciutki osad. Wozik odpalił bez szemrania, wczoraj profilaktycznie podłączyłem akumulator pod sprytną ładowarkę z Lidla. Ale śniegu na ulicach ani widu, ani słychu.

Ja 2 tyg temu wróciłem z wyspy, gdzie takie temperatury to rzadkość, a że nie było potrzeby jazdy na zimach to po co je pałować, tym bardziej, że lubię przycisnąć, a na 16" balonach auto zachowuje się mało stabilnie, że tak się wyrażę

Biała Podlaska -19*C Quattro zimuje w garażu

Diesel nie odpalił?

Zima zbiera swoje żniwo. W poprzedni weekend wciągałem TIRa z załadunkiem (podobno 20t) pod górkę - nie daliśmy rady podjechać do samego szczytu, ale osobówkę z rowu wyszarpałem bez problemu.
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?p=1547587#p1547587

Dziś kolega wezwał mnie do pomocy, jego terenowy Hyunday (ten taki duży, nie pamiętam modelu) w wieku około roku (!) nie mógł odpalić. Silnik dizlowaty 2,2 l. Próbował mu pomóc kolega z benzynowa toyotą avensis ale nie dał rady (mało nią jeździ, akum. trochę niedoładowany). Podjechałem, podłączyliśmy przewody, na zgaszonym silniku spróbował zakręcić ale jakoś za wolno szło więc już po pierwszym razie odpaliłem swój silnik i wtedy poszło bez mrugnięcia

Dziś mój człowiek próbował dostać się do Caddy`ego.
3 cm lodu na aucie i po wielu próbach jakość wlazł.
Motor odpalił jak Chuck Norris - auto stało tydzień z małym stanem paliwa.
Temp -15 st C.
Dziś w nocy ma być pod -20 st C - będzie ślizgawica.

W Dormagen +5○ i zero śniegu

o żesz a Ty tam co porabiasz?
miesiąc kiedyś tam siedziałem fajne miasteczko.

Ja też jestem zadowolony ze swojego avb. Miałem praktycznie rezerwę, a w czwartek, po postoju od soboty, przy temperaturach około -20, odpalił bez problemu

a mi aku nie wytrzymuje od -17 po nocy ale po szybkim podładowaniu autko pali jak na + , ludziskom trochę on pozamarzał , znajomy dzisiaj tylko filtry i płyn chłodniczy ludziskom robił

aż tak dużo śniegu jeszcze nie ma ale już mam porównanie a4q vs a6q

Jednak biturbo było stabilniejsze, masa silnika też robiła swoje, wyjazdy pod górę narazie nie wiem bo za mało śniegu

ale tak czy siak a6 je a4

Tytuł z TVN Warszawa: Fatalna sytuacja na warszawskich drogach. Pasażerowie wypychali autobus z zaspy => zaraz jadę do sklepu, więc mam nadzieję, że nie kłamią

czyżby auto z podpisu jak u mnie?

zaczynają straszyć ,że po odwilży idzie -35 ,trzeba zakręcić się za dobrym on ze wschodu