.: AUDI KLUB POLSKA :.

a3 po chipie, jakieś śmieszne volvo v40 siedziało parę centymetrów od zderzaka, nawet redukować nie trzeba było, potem trafiłem na kolegę w bmw x3 ale pewnie tam jakiś nieduży diesel siedział, ja trochę przesadziłem z prędkoscią ale chyba warto było

Mój pasek vs mazda 3 , ale pewnie jakieś 1.6 albo słabszy...do końca 3 biegu mazda była na wysokości tylnego koła paska, a na moim pasie pojawił się inny kierowca i nie pozwolił na kontynuację zaciętej walki haha

Golf VI GTI vs moje Audi 80b4... jak przycisnąłem (ruszylismy równo) to został od razu z tyłu, i im była wieksza predkosc to róznica miedzy nami tylko wzrastała.

panowie, może byście tak łaskawie pisali czym jechaliście i z jaka motorownia, bo na takie czytanie to mi szkoda czasu sadze ze b4 swapniete, bo nie ma b4 któremu 6 gti nie da rady No chyba ze s2 limo na sofcie

Akurat Frolika b4 4.2 jest tu znane, więc zapewne uznał za pewnik.

a przepraszam, zapomnialem dopisac jaki silnik... no tak ktos mógl pomyslec ze 2.6 lub 2.8 a ja wymyslam bzdury...

w takim razie ok, jestem nie na biezaco

Tak czytam i czytam Wasze kille.

W znakomitej większości można je przyrównać do przechwałek boksera o wadze 110kg, jak to znokautował kolegę o wadze 40kg: "po pierwszym strzale to już ledwo stał, a jak dołożylem z lewej to się nogami nakrył".

Nie sztuka killować, kiedy mocy jest 2x więcej po nogą, niż w samochodzie obok. Sztuka to zamienić te proporcje i dalej wygrywać.

Grimson, cos niezbyt realnie piszesz. A jesli masz na mysli wylajtowane wydmuszki to ja dziekuje, wyroslem z tego. Poza tym ja nie killuje z mojej inicjatywy. Ja tylko czasem odpowiadam na wyzwanie tego drugiego.

w jedną stronę : Audi a3 ahf + vs passat b6 2.0 tdi - 1:0 dla a3, musiałem przeciągnąć na 4 biegu grubo powyżej 4000 tyś i paszczur wymiękł
nazad: audi a3 ahv vs astra IV ale nie wiem jaki diesel, miałem jechać oszczędnie, ale tamten pajac nie dość że jechał jak debil, to wepchał się miedzy mnie a a8 d3, w tym samym czasie a8 d3 zaczęło szybko hamować a przez pajaca w astrze mało się nie wkleiłem w barierki, doszedłem gościa, nie mógł mnie w wziąć, każda próba kończyła się tym, że a3 wesoło sobie klekotało na czele, 1:0 dla audi. Trochę go przetrzymałem, ale odpuściłem. Ale z takim nastawieniem do jazdy to daj Bóg, żeby te miliony kurtyn i poduszek w astrze zdały egzamin...

To jak bym widział ten filmik M3& RS4 od 12 sek, też go przetrzymał. http://www.youtube.com/watch?v=MLbpXiKx ... 4-overview

Nie do końca tak było, chyba, a nawet na pewno było inaczej

Luzik

Ogólnie to jeżdżę roztropnie, ale każdą okazję do utarcia komuś nosa wykorzystuję Czasem i baty dostanę ale i tak zabawa jest

Moje wspaniale kochane b4 odjechało przedwczoraj w okolice podkarpackie... takze wszyscy tamtejsi kierowcy eMek, eSek i innych GTI - miejscie sie na baczności !!!!

Na podkarpaciu w modzie są masseratti. http://www.youtube.com/watch?v=rc7d8YVrKv4

Pewnie młody Cechini szaleje w aucie tatusia.

tak, to podobno on, ale spoko. Film jest mocno przyspieszony. Aż tak, to maseratti nie idzie

Jak przyspieszony to musi mieć zbieżność rozdupconą że mu lacie piszą na winklach. No chyba że to efekt specjalny jak kiedys w filmach amerykańskich gdzie lacie piszczały na piasku

Równie dobrze można nagrać w przyśpieszonym tempie jak jadę rowerem, nazwać to "fast ride" i wrzucić na YT. Żenada.