.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
mam okazję zakupić Audi A6 C5 2.4 V6 z 1998r, w wersji Avant.

Oglądałem ten samochód i musze powiedzieć, że stan idealny, nie ma nidzie śladów rdzy, rys w ogóle nie ma, jest malutka na masce tak 2-3 mm, wnętrze nie wytarte, klima nie wytarta, kierownica idealna, zadbane. Elektryczne szyby, lusterka, elektryczna regulacja foteli chyba nawet jest.
Auto przejechało z niemiec i stoi teraz. Zauważyłem jednak pod samochodem wyciek jakiś i nie wiem czy to olej ucieka czy mi się zdawało.
Szyby wszystkie oryginalne, nie był bity. Koła 15 zimowe z 2012 roku, tylko klasa prędkości za słaba bo do 190km, bo znaczek T ma chyba.
Przebieg ma 200 tysięcy km z małym kawałkiem.

Mam 3 pytania:

1. Jeżeli okazało by się u mechanika, że ten samochód jest idealny, do wymiany tylko rozrząd, uszczelkę jakąś od głowicy np., by olej się nie lał to ile ten samochód jest warty? 6000zł? 7000 zł? 8000 zł?
2. 2.4 V6 warto gazowac? Te silniki lubią gaz czy nie za bardzo? Jak się zachowują przy gazie? Bo chaiłem od razu go zagazować.
3. Ile kosztuje całkowita rejestracja auta z niemiec od podstaw? Auto przyjechało z właścicielem do Polski. On chce go sprzedać. Nie było ani tłumacza ani nikogo.
Jedni mówią, że wydam ponad 1000 zł, inni około 2000 zł, inni 3000 zł. Jak to z tym jest? Ktoś mógłby mi wszystko wyliczyć? Począwszy od tłumacza do nadania mi tablic i dowodu rejestracyjnego? Taki koszt rejestracji takiego autka z tego rocznika i silnikiem 2.4

ad1. warty tyle ile za niego ktoś zapłaci czyli może 8.000 a może 15.000
ad2. warto, nadaje się
ad3. viewtopic.php?f=32&t=116027

chce dodać, że te auto stoi w Polsce i nie będę go kupował od Polaka tylko obcokrajowca. Więc nie wiem jak z rejetsracją, jakie są tego koszty.
Jeżeli wyjdzie mi 2000 zł to chyba odpuszczę.
Bo za te Auto właściciel chce 8000 zł, ale może bym ugadał i zszedłby z ceny. Stan naprawdę dobry wizualnie. silnik cicho chodzi.
Na pewno trzeba coś jeszcze wymienić i nie wiem czy za niego 8000 zł to dużo, czy 6000 zł będzie ok.

A co do gazu mówią mi, że 2.4 są do dupy, 2.8 ładnie się gazuje i ładnie chodzą. A 2.4 nie lubią gazu i szkoda.

Z twoją wiedzą, portfelem i słuchaniem "tych co mówią" odpuść sobie.
ps. przy okazji zapytaj swoich "fachowców co mówią" czym się różni 2.4 ten co się nie nadaje do gazu od 2.8 czyli tego dobrego.

Dlatego wolałem przyjść tutaj na forum Audi. bo wiem, że tu mnie nikt nie oszuka a to cenie.
Ok czyli 2 sprawy mam załatwione.

Ale ta rejestracja najgorsza. Wszystko jest ok, ale właściciel auta siedzi w Polsce i chce go sprzedać, a to obcokrajowiec. Więc nie wiem czy tak można, czy on musi wrócić do niemiec i tam cos pozałatwiać? Jakie koszta mnie ogarną za cała rejestrację?

jesli chodzi o rocznik 98 to koszt rejestracji bedzie niższy ale w przypadku gdy bedziesz miał mała sumę na fakturze zakupowej- obecnie UC ma tabele kosztorysowe od roku 99 - wszystkie starsze modele są rozliczane z wartości na FV , nie zmienia to faktu ze całkowity koszt rejestracji auta w Polsce podejdzie pod kwotę 2000zł - nawet jak zapłacisz niską akcyze (np 18% od kwoty 500 Euro co daje ok 400zł )
Decyzja należy do ciebie ... ps 2,4 to silnik bardzo podobny konstrukcyjnie do 2,8 ACK wiec śmiało możesz gazować


... jesli to Niemiec to musi auto wyrejstrowac w momencie sprzedaży u siebie w Urzędzie lub może Ci dać swoje tablice i możesz jeździć na jego koszt

2000 zł całkowity koszt rejestracji? I nie więcej?
Nawet jak auto kupię za 2000 euro, czy za 1500 euro? Czy za 1000 euro? Te które podałem w opisie.
Nie zapłace więcej niż 2000 zł tak? Chce mieć pewnośc, bo 2000 zł to sporo pieniędzy

nie .... czytaj uważnie i ze zrozumieniem

To Rosjanin, który pracuje w Niemczech i kupił auto od Niemca. Jak sprawa wygląda w takim przypadku? To jego auto, nie może przejechać terenu UE, czyli na Białoruś, rosję nie może swoim samochodem wjechać. Stoi na niemieckich blachach, ma ważne ubezpieczenie.

Jak sprawa wygląda z takim fantem? Tego na forum jeszcze nie było

Odpuść... Nie masz pojęcia ani kasy (wynika to z Twoich postów) na ogarnięcie później tego auta a niespodzianek może być więcej...

Nie może przejechać bo zapewne nie jest wyrejestrowany. Może być jakiś wałek...

Nakręciłem się na ten samochód, okazja jest fajna.
Tylko chodzi o to czy nie będę miał problemów z rejestracją?
To Rosjanin, który pracuje w Niemczech i samochód kupił od Niemca, a teraz przyjechał do Polski i chce go sprzedać.

Oczywiście po policję zadzwonię by sprawdzili czy to faktycznie jego. I jak faktycznie okaże się, ze to jego, nie kradziony to jak potem postąpić? normalnie umowa kupna - sprzedaży? I potem załatwianie papierków? Czy on musi wrócić do Niemiec by go wyrejestrować?

Dokładnie ... wałek 100% odpuść sobie bo możesz mieć tylko kłopoty i finalnie ani auta ani kasy

Przecież nikt taki głupi nie jest. Po Policję zadzwonię i okaże się czy to jego czy nie. Panowie mamy UE. Sprawdzą blachy numery wszystkie i będzie pewne.
A jeżeli okaże się, ze to jego auto? To wtedy wystarczy umowa kupna - sprzedaży? Jeżeli koleś ma ze sobą wszystkie potrzebne dokumenty?

Sam się prosisz o kłopoty... Jeśli ma blachy D to znaczy że jest tam zarejestrowany. A to znaczy że trzeba tam wrócić i go wymeldować i załatwić "zjazdówki" (koszta, koszta).... W tą UE i sprawność służb aż tak nie wierz.... Może być bałagan w papierach.

Poza tym, jeśli pytasz o koszt opłat i zależy Ci by nie wyniosły więcej niż 2kzl to muszę Cie rozczarować. Może i nie przekroczysz tej kwoty ale z łatwością do niej dobijesz. Poza tym dobre LPG (piszesz że chcesz założyć) to min.3000zł. Poza tym rozrząd, głowica to kolejne 2k a z pewnością wyjdzie coś jeszcze. Zastanów się czy stać Cię na to....

Nie napalaj się jak szczerbaty na suchary, bo to najgorsze co może być przy zakupie auta (zwłaszcza starego z niejasnym statusem)....

Tak dla przestrogi to kolega kupił auto, sprzedał dalej a po roku Panu w warszawie zabrali piękne C6 bo należało do banku

kolega kasę musiał oddać i był za pasera wzięty jeszcze, i 60zł jak psu w dupe

Nie masz pewności nie kładź się choćby była złota a w niej Sasha Grey

Tak to jest jak się kupuje od razu w amoku.
Ja po policję zadzwonię i będę miał pewność co do kupna. Co jak co ale policji w tym zaufam. Jeżeli koleś będzie chciał wezwać policję by sprawdzili i nie będzie się bał to wszystko jest ok, jeżeli będzie nalegał, że nie chce psów to coś będzie nie tak.
głupi nikt nie jest
Teraz każde auto można sprawdzić czyje jest

To sprawdź czekamy

Jeśli by się okazało, że jest czyste to z umowami będziesz musiał kombinować

Pewnie będziesz Ty i Helmut - na to uważaj

Policja to nie wszystko... Tak jak pisze Solaris, pewnie na umowie będziesz Ty i wirtualny Niemiec... Tak bym auta nie kupował.

chłopaki dajcie spokój - niech robi co chce - jak jest mądrzejszy i nie jest "taki głupi" to niech kupuje od fikcyjnego ruska to auto, on na pewno się ucieszy ze sprzedaży niesprzedawalnego auta.
Ja takich wałów w życiu widziałem nie jeden i mozesz sobie brać Policje , staraz celną i kogo tam jeszcze - on wg prawa bedzie w porządku a ty auta nie zarejestrujesz i fianał bedzie taki ze rozbierzesz go na graty aby choc cześć kasy odzyskać - o tym ile to bedzie trwało to juz nie wspominam

Aha na koniec - Nie bądź cwańszy od cwaniaka !!!

Chciałem dodać, że to nie są typowe niemieckie blachy DE, tylko te czerwone są i żółte. Tu on na czerwonych jest, po prawej stronie ma datę ważnego ubezpieczenia.
Czyli jakie to blachy są?