.: AUDI KLUB POLSKA :.

Auto nad morzem na co uwarzać. Chodzi mi dokladnie o zlodzieji.

jak wszedzie . jak jedziesz na dłużej to mozna stargować na parkingach strzezonych.pozdrawiam

BEDE MUSIAL WSTAWIC NA PARKING I NIE RYSZAC AUTA Z NIEGO.

I takiego podejścia niestety nie rozumiem. Trzeba wykupić AC i nie być niewolnikiem własnego auta!!

Nie każdy może wykupić AC. Ja na pewno nie, nie wiem jak Krysti.

Jeśli chodzi o rocznik autka to możesz... a jeśli o zasoby finansowe... to cóż... tutaj nie pomogę - ale to przesada obawiać się na każdym kroku o autko - kupa zabezpieczeń + AC i można spać spokojnie...

Jakim cudem? Nikt nie chce dać AC na auto starsze niż 10 lat, a ja mam 15-to letnie.

Pzu na przykład daje tylko liczą sobie zajebbiste stawki

Ja w PZU ubezpieczyłem swoją 100 z 91r - ubezpieczenie mam dopiero pół roku, wcześniej nie miałem AC. Mi też powiedziano zaraz po zakupie - NIE UBEZPIECZYMY - ale to jest kwestia naczelnika - czy ubezpieczy czy nie i na jaką kwotę. Ja mam nawet radio ubezpieczone Pojedź, pogadaj, może i Tobie się uda, a jak chcesz prześlę Ci fotkę mojej polisy na potwierdzenie

No właśnie, dochodzi jeszcze kwestia ceny...

Bez większych zniżek 1800 PLN/rok za moje autko - za wiek nic nie doliczali tylko za markę... Tak między nami mówiąc jeden dzwon i będzie się zwracało aż miło... ale na razie nie mam takiej chęci by dzwonić...

AC bedzie jeszcze na wakacje na moja bryke musze troszke kaski przyszykowac. Jak narazie trzeba bedzie autka pilnowac.

Hej! Wydaje mi sie ze jak beda chcieli Ci woz "rabnac" to i tak to zrobia, bo prawda jest taka ze to zlodziej pilnuje ofiary a nie ofiara zlodzieja i trudno tu o jakies madre sugestie, poza tym AC (bynajmniej dja mnie ) nie wchodzi w rachube bo odszkodowanie bedzie i tak nizsze od wartosci samochodu, tak wiec i tak sie jest "w plecy",ale jak ktos ma na to kase to nie widze problemu. Proste rozwiazania sa zawsze najlepsze tzn. alarm + blokada mechaniczna +odciecie zaplonu, auto zostawiac na parkingach strzezonych, nie zostawiac cennych przedmiotow w samochodzie. Milego urlopu!

Juz mnie tak nie strasz autko ma pare zabezpieczen i bedzie stalo na parkingu strzezonym.
Dzieki za zainteresownie tematem

Byłem we Władysławowie... i znajomi jak przyjechałem czekali już na mnie z miejscem na parkingu strzeżonym.. bo ktoś stał na ulicy po jednej nocy nie miał już szyby w aucie.

Pozdrawiam

W tamtym raku w Kolobrzegu na calej dlugosci ulicy porysowali wszystkie autka. Mojego tam nie bylo naszczascie.

I powstaje pytanie, czy to debile poczyniły szkody, czy może sami właściciele parkingów strzeżonych, żeby sobie koniunkturę poprawić?

polska to taki fajny kraj
w egipcie zostawialem jeepa bez budy z kluczykiem w stacyjce i akwalungiem na kanapie. nic sie nigdy nie przytrafilo

Na co uważać?Poprostu na auto uważać.

Nie popadać w skrajność, jak będziesz cały czas myslał gdzie ustawić czy nie ukradli itd... to o du... rozbić takie wakacje, to przecież urlop