.: AUDI KLUB POLSKA :.

Minęło 6 miesięcy od zakupu auta gdzie rozrząd oddzywał sie 30% startów na 1-2 sekund. Dziś jest to 100% startów gdzie 10% to ponad 10 sekund (bardzo długich sekund...). Nie liczę na to że jak się ociepli to będzie lepiej. Już czas to zrobić.

Kiedy ostatnio szukałem kogoś do zrobienia tego rozrządu to niestety nie znalazłem dzwoniłem po poleconych warsztatach ale zawsze były wątpliwości albo oczywisty brak solidności/przygotowania (nie wszędzie dzwoniłem).

Czy ktoś może polecić miejsce, które zrobi mi rozrząd (ma sprzęt) w Warszawie lub okolicy?
Ostatnio jak byłem w ASO to tylko tarcze z przodu wymienili (2,5k zl) reszta to wszystko (poduszki silnika, olej, lambda, wyciek G12) mówili żeby robić razem z rozrządem (oni się nie podejmą)...

Dzieki.

Hmmm raz to już dawno bym wymienił, dwa to w czym wogóle problem?
jedź np. do pierwszego lepszego BOSCH service i tyle....
2 Razy juz wymieniałem rozrząd w 4.2 i nigdy nie było problemu, ostatnio wymieniał kolega w zwykłym warsztacie domowym.

Problem jest taki, że siedzi tam łańcuch i to od strony ściany grodziowej

w aelu też jest fikuśny rozrząd i nikt nie płacze.

Dymian, poczytaj sobie o wymianie rozrządu w 3.0 tdi, to tu będziesz miał pewnie podobna sytuację. Określenie "fikuśny" jest w tym przypadku jakby troszkę za słabe...

raczej omijaj szerokim lukiem wszelkie bosh service , ktos niedawno opisywał jak mu w takim bosh serwisie rozgrzebali rozrząd i niechcieli składać do tego kazali zabrac rozgrzebane auto

Sorki nie wiedziałem że to łańcuch i z *upy strony.

odgrzeję, bo wczoraj widziałem ślizg łańcucha rozrządu w BAT właśnie. Ślizg który jest plastikowy (!) a do tego ma kształt który aż prowokuje do awarii. Niestety wszystko jest od dupy str jak piszecie. Panowie wspomnieli o kwocie za same części ok 12 000 PLN - i to szczescie bo pogięło tylko po jednym (piątym) zaworze na kazdym cylindrze.