po przejechaniu ok 10tys km moge podsumowac auto jako bardzo porzadna niezle wyposazone auto dla umiarkowanie wymagajacych, niewiele drozsza od gorzej wyposazonej octavii (zbudowanej przeciez na golfie)... bagaznik doopiasto zrobiony/niegospodarnie/ - fakt (jak w a4), ale za to 70l baku daja zasieg taki ze trase wroclaw wieden i powrot robie bez zapalenia sie rezerwy (ten kto uzywa auta do wyjazdow "na delegacja" /jak ja/ wiec jakie to wazne)
Duzo tanszy od audi a4 b8, drozszy niz focus i astra a tanszy niz mondziak czy insignia
W PL jest promocja i za doplata czy za darmoche???? zamiast 2 lat i 100tys mozna miec 5lat i 150tys??? gwarancji (w DE nie ma tego w ofercie!) wiec jak ktos boi sie "ze sie popsuje" to spokoj ducha wiekszy
Problem czy lepiej taniej stary samochod czy drozszy nowy jest osobnym tematem - pomijajac ten "dylemat filozoficzny" A4 B7 2,0TDI "oryginal" pozostawiam kochajacym emocje zwiazane z niespodziankowym zanikiem ciesnienia oleju (uwaga!: do 10.2009 w exeo 2.0TDI jak i innych vw niezaleznie pod jaka virtualna marka by ich nie sprzedawano jest ten sam imbusik co ten felerny)
Cytuj:
Bardzo fajny samochód, podoba mi się. Ale jeszcze go nie widziałem na żywo, a od premiery minęło już trochę
w DE sie sprzedaje, jako firmowka czesto.. w PL nie istnieje reklama, kombi "style" to katalogowo prawie 100kola (promocja na wyprzedaz rocznika to okolo 80kola) wiec na polskie warunki sporo (ubozszy reference w sedanie tdi chyba za 85kola jest, znam jednego co kupil za 70kola + kola na alu - z rokiem w plecy), nie ma w ofercie jakis tanich benzyn typu 1.6 100 koni (a prywatne osoby wolalyby taki silnik niz od razu "TSI 160koni" albo "TDI" drozsze.. byl/jest? chyba 1,6 wolnossacy ale nie w PL) - oferta kompletnie nie na Kowalskiego a co do leasingow na firmy to dopiero niedawno seat.pl jakies umowy z firmami leasingowymi podpisal - marketingowa "bańka" dla VAGa
W Pl za rok-dwa zaczna trafiac poleasingowe z DE (mysle, ze w ten sposob "trafi w serca" /a raczej mozliwosci finansowe/ Polakow)
Sprzedaz A4 B8 w PL jest rownie mizerna i co z tego? nic... wiekszosc w PL to auta uzywane z importu...czekamy na "drugi sort po Niemcu"
Pozdrawiam,
Przemek