.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 07.lut.2025 03:53:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 22.mar.2014 23:12:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.sty.2005 22:56:28
Posty: 320
Lokalizacja: Śląsk
Auto: A4 B5 1.8T
Mam pytanie związane z wytrzymałością miejsc na których została położona szpachla. Czy te miejsca są bardziej narażone na uszkodzenia w przypadku np. gradobicia? Na masce mam około 30 niewielkich wgnieceń po gradobiciu, na dachu kolejne 20 wgnieceń. W sumie niewielkich, ale chciałem coś z tym zrobić. O ile na dachu powłoka lakiernicza nie jest uszkodzona o tyle w przypadku maski w dwóch miejscach lakier jest pęknięty. W przypadku maski nie obędzie się bez powtórnego lakierowania.

Mam obawy o to czy w przypadku kolejnego gradobicia czy odprysku kamyka spod kół innego samochodu itd. miejsce w którym jest szpachla nie będzie bardziej narażone na uszkodzenie? Jak wytrzymała jest szpachla?

_________________
Tu NIE BYŁO reklamy - link do strony niekomercyjnej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 22.mar.2014 23:40:07 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
Gradobicie nie powinno uszkodzić szpachli, prędzej odpryśnie kawałek lakieru. Natomiast szpachla na masce to porażka - zacznie pękać po pierwszej zimie. Podstawowy problem, to nagrzewanie się maski od silnika, drugi, to drgania blachy. Generalnie: szpachla trzyma dobrze, kiedy jest położona na sztywnym elemencie i nie jest narażona na obciążenia termicznie. W każdym innym przypadku - rok, max dwa i są pęknięcia.

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 23.mar.2014 11:07:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.sty.2012 21:20:39
Posty: 223
wordeck żeby szpachla pekała to musisz jej nałożyc ze 2 cm , po gradobiciu to bedzie max 1mm , i to nie na całej powierzchni tylko punktowo. jej jest bez różnicy czy lezy na mase czy błotniku , jak zasycha to samoczynie potrafi sie nagrzac do 50 stopni , a wytrzymałość termiczna to ze 200 stopni. Także jezeli sie na czyms nie znasz to nie wprowadzaj ludzi w błąd


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 23.mar.2014 12:37:15 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.gru.2012 21:10:05
Posty: 148
Lokalizacja: STA - DAH
Auto: Audi A6 4F avant Honda s2000
Rapido jeżeli masz niewielkie gradobicie na aucie to po co myślisz o szpachlowaniu??? Na masce masz pęknięty lakier wiec raczej malowanie po tzw ``wyciągnięciu wgnieceń´´ Osobiście miałem jakieś 15 aut po samochodów po lekkim gradobiciu.Nie trzeba malować.Jesteś ze Sląska,znam u nas fachowca który pomoże.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 23.mar.2014 13:16:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.sty.2005 22:56:28
Posty: 320
Lokalizacja: Śląsk
Auto: A4 B5 1.8T
Z tego co czytałem, to za wyciągnięcie jednej "wgniotki" liczą sobie 20-30zł. Czysta kalkulacja. Dach dam do wyciągnięcia, a maskę bardziej opłaca się zaszpachlować i pomalować.

_________________
Tu NIE BYŁO reklamy - link do strony niekomercyjnej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 23.mar.2014 13:45:46 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.gru.2012 21:10:05
Posty: 148
Lokalizacja: STA - DAH
Auto: Audi A6 4F avant Honda s2000
Jeżeli maska jest ALU a raczej masz liczą sobie więcej za robotę.Wszystko zależny ile tego i jak mocno powgniatane.Zawsze lepiej wyciągnąć niż malować.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 23.mar.2014 19:27:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.wrz.2006 18:00:11
Posty: 2733
Lokalizacja: Kr
Nie lepiej kupić inną maskę w kolorze?

_________________
Na stanie:
B3Q US/B3Q/B4Q/C5Q
/986/A4 B5Q FL avant/T25 Tojka/A4 B5/A6 C5 Q/Patat B5FL
R5/R5efi/1.8T/V8 manual/2.7 H6/PB V6 manual/1.8PB/1.8T AWT/2.7BiT/AWX

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 23.mar.2014 20:10:13 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.sty.2012 21:20:39
Posty: 223
i przyjdzie z jednym , ale solidnym wgniotem


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 24.mar.2014 11:53:55 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10347
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
Rozumiem że rozmowa jest o A4 B5...więc nawet sie nie zastanawiaj pomaluj dwa elementy, normalnie niech lakiernik zrobi to tradycyjną metodą.

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 24.mar.2014 17:30:29 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
rymcimcim napisał(a):
wordeck żeby szpachla pekała to musisz jej nałożyc ze 2 cm , po gradobiciu to bedzie max 1mm , i to nie na całej powierzchni tylko punktowo. jej jest bez różnicy czy lezy na mase czy błotniku , jak zasycha to samoczynie potrafi sie nagrzac do 50 stopni , a wytrzymałość termiczna to ze 200 stopni. Także jezeli sie na czyms nie znasz to nie wprowadzaj ludzi w błąd


Chcesz zdjęcia dwumilimetrowej popękanej szpachli?

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 24.mar.2014 19:47:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.sty.2012 21:20:39
Posty: 223
chcem


Ostatnio edytowano 25.mar.2014 07:36:14 przez rymcimcim, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 24.mar.2014 21:03:38 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
rymcimcim napisał(a):
chcem


To jak przestanie padać zrobiem i wyślem...

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 25.mar.2014 09:36:52 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10347
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
wordeck napisał(a):

Chcesz zdjęcia dwumilimetrowej popękanej szpachli?



Chyba sam ją kładłeś po swojemu :D , szpachlę z włóknem cienkimi warstwami można sobie kłaść i do centymetra,(oczywiście nie na dachu, ani na maskach) i jeździ latami nic nie odpada.Ważne żeby odpowiednio przygotować podłoże, i nakładać cienkimi warstwami żeby odparowywały rozcieńczalniki.

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 25.mar.2014 11:11:05 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
mały v8 napisał(a):
wordeck napisał(a):

Chcesz zdjęcia dwumilimetrowej popękanej szpachli?



Chyba sam ją kładłeś po swojemu :D , szpachlę z włóknem cienkimi warstwami można sobie kłaść i do centymetra,(oczywiście nie na dachu, ani na maskach) i jeździ latami nic nie odpada.Ważne żeby odpowiednio przygotować podłoże, i nakładać cienkimi warstwami żeby odparowywały rozcieńczalniki.



Nie kładłem sam, tylko kupiłem z autem. Zresztą, nie pierwszym, w którym odłazi szpachla na masce. Czytaj uważnie - piszę o powierzchniach narażonych na gwałtowne zmiany temperatury i drgania. I nie pisze, że odpada, tylko że się pojawiają pęknięcia.

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 25.mar.2014 14:22:13 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.sty.2012 21:20:39
Posty: 223
a jestes pewien ze pod peknięciami nie ma korozji ??


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wytrzymałość szpachli - gradobicie
PostNapisane: 25.mar.2014 16:34:18 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3300
Lokalizacja: Poznań i okolice
Nie jestem pewien i nie zamierzam sprawdzać :peace: Jak odleci, to kupię maskę w kolorze samochodu i tyle. Widać dopiero jak się patrzy z bliska i auto jest umyte, a ponieważ to tzw. "wół roboczy", więc niech sobie będzie jak jest. Natomiast masz 100% racji, że pęka zwykle na skutek niewłaściwego przygotowania blachy.

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: