.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.

Koledzy wymarzyłem sobie C5, niestety nie dysponuje dużym budrzetem. Sprzedałem moje wierne A3 i potrzebuje coś kupić w najbliższych tygodniach.

Wpadło mi w oko to auto, trochę szturchnięte ale to nic nie szkodzi.
http://tablica.pl/oferta/audi-a6-2-7-bi ... 0efff45285

Jeśli ktoś zna to auto albo mógłby obejrzeć, byłbym bardzo wdzięczny za informacje. Nie mam daleko z lublina do zamościa, ale pracuje dużo +nie mam auta chwilowo , dla dlatego chętnie skorzystam z pomocy.

Pozdrawiam.

Kolego. Nie dysponujesz dużym budżetem a porywasz się na 2.7bit? Nie kumam.

Złożyło mi się troszkę wydatków i przeznaczyć w tej chwili na auto mogę 14-15 tys. Chciałbym kupić coś fajnego w miejsce mojego 1.8 turbo w a3. Spokojnie, z utrzymaniem sobie poradzę koszta części znam, dostęp do zamienników mam dobry.

2.7T w cenie 2.5TDI ?
Oprócz malowania dostaniesz coś do zrobienia w gratisie. ALE O tym Przekonasz się później. To wdzięczne i dość niezawodne silniki, ale wyjątkowo nie znoszą drutowania.
Za tą kasę kup sobie ie A4 1.8T. I tak jest większy od A3-ki.

Jak dla mnie to również za tanio , aczkolwiek nie mówię że nie ma okazji . Motor 2.7 z błahą usterką potrafi zrujnować nie jedną głęboką kieszeń . Aczkolwiek komp w kieszeń , dobre kable i Vag prawdę Ci powie . Ma lpg , a właściciel nawet się nie pochwalił co tam wstawił ...., no i ciekawe jak wyregulowany . Chyba że gazowania wstawiona jeszcze w Szwajcarii .... , to raczej przypału nie powinno być . Zapytaj się , czy był rozrząd wymieniany , olej , jak sprawa z dwu masem , itp.
Kolega mówi , że ma dostęp do zamienników ..., eh.... a spróbuj w ten motor wstawić zamiennik ... zrozumiesz dowcip jak za chwilę będziesz ten zamiennik wyciągał . O tyle dobrze , że te wgniecenia co widać , to są do naprawy bezinwazyjnie , plus małą polerka do tego ... tak ze zdjęć wnioskuję . Jak się nie orientujesz w tych motorach , to bierz kogoś kumatego i jedź oglądaj .
Bo może to być naprawdę okazja

Możesz rozwinąć myśl?

Może chodzi o to, ze z byle problemem trzeba "rwac" silnik.

BiT to wdzięczny silnik - zakładając poprawny stan początkowy jest tani w eksploatacji i daje dużo satysfakcji. Jest jeden warunek - trzeba "ogarniać" ten silnik i w porę reagować. W przeciwnym przypadku porażka na całej linii murowana. LPG działa w tym przypadku jak katalizator - jak coś się źle dzieje - z LPG dzieje się szybciej, a szkody są większe.
Może po prostu ten BiT dał się już komuś we znaki i stąd ta cena. Niemniej dla kogoś, kto "ogarnia" ten silnik, może to być okazja, jeżeli destrukcja nie zaszła za daleko.

Nie trzeba rwać silnika, nawet do wymiany suszarek
Wiele części wspólnych z 2.4, nie taki diabeł straszny...

Moze w c5 nie, w b5 trzeba