.: AUDI KLUB POLSKA :.

Sory Dawno mnie nie było...
narazie śmigam kombi w dieslu E39.
Jeszcze trochę będę musiał nią polatać...
wózek trzeba wozić...
ale kolejna będzie e38... o ile za kilka lat będzie można coś w stanie używalności kupić...

Witam wszystkich forumowiczów po raz pierwszy
Mam podobny problem w swojej babci. tzn przy dopalaniu po nocy jest takie grzechotanie na 2 sec. W ciągu dnia po 8 czy 12 godzinach jest ok. Zauważyłem że przy dużych mrozach to grzechotanie jest głośniejsze. Problem ten pojawił się po zakupie auta odstawiłem do kolegi i wymieniłem kpl rozrząd i olej. I teraz pytanie nasuwa się takie czy może rozrząd został źle złożony czy może poprzedni właściciel jeździł na syfiastym oleju a ja wlałem castrola 5w30 i sie porobiło. Czytałem też na forum o jakiś zaworach zwrotnych oleju pod kolektorem ssącym może tu jest problem. Bardzo proszę o pomoc bo nie wiem gdzie szukać problemu a w mojej okolicy nie ma dobrego machera od ty aut. Moje auto to A6 C5 4.2 quattro silnik ARS

Pozdrawiam'
Sebastian

Wymianna oleju = wymiana filtra = filtron! i tu szukaj przyczyny.

Filtron nie ma zaworka zwrotnego i cisnienie z głowicy ci schodzi przez noc dlatego zastuka po odpaleniu załóż filt knechta lub manna i problem powinien ustać.

Co ro rozrządu bloki 090 do 093 powiedzą ci prawdę w silniku.

Problem polega na tym że mam filtr mana i na 1000% ma zawór zwrotny. A co z tymi zaworami zwrotnymi w silniku pod kolektorem może mi to ktoś bliżej naświetlić co to za zawory może tu jest problem. Mam tylko nadzieje że to nie napinacze łańcuchów bo koszta masakryczne

Pozdrawiam

napinacze nie grzechotają przy uruchomieniu tylko sie blokują przy przełączaniu lub rozpadają i nie masakryczne tylko 2200zł sztuka + łańcuszki + robota.
odradzam chińskie po 580zł z allegro założyłem ich już 6 i dałem spokój. Potem goście zaczynają wymyślać że to wina oleju, że mechanik nie fachowy itp.

Ok dzięki za porady. Jeszcze temat tych zaworów zwrotnych pod kolektorem ssącym gdzie one są jak działają i czy pomoże ich wymiana.

Odgrzeję kotleta.
Do swojego ANK po zakupie zalałem Castrol Edge 5w30 ( pierwszy raz w życiu castrol bo taki lał serwis), po zalaniu tego syfu do silnika przy odpalaniu po dłuższym postoju (min 1godz.) pojawiało się grzechotanie fazatorów przy odpalaniu ok. 1-2sec.
Pojeździłem tak 6000km i powiedziałem "basta"

Wczoraj 2xpłukanka Liqui Moly, olej do wiadra, nowy filtr Knecht i olej Liqui Moly Top Tec 5W40.
Pojeździłem - odpalam za 2godz. i cisza z głowic, myślę kur... olej to ma jednak wielkie znaczenie.
Wstałem rano, auto nie odpalane przez noc 13godz. , odpalam i cisza z głowic.

Wniosek jeden Castrol Edge 5w30 to syf.

W innych autach też lałem olej Liqui Moly Top Tec4100 ale to były diesle.
W jednym aucie Mobil3000 Xe zmiana na Liqui Moly.
W drugim Shell 5W30 zmiana na Liqui Moly.
W obydwu przypadkach różnica niezauważalna.