.: AUDI KLUB POLSKA :.

Po odpaleniu auta kontrolka (!) gaśnie i jest OK.
Gdy przyhamuję delikatnie to zapala się i gaśnie. Gdy przyhamuję mocniej to zapala się i już nie gaśnie.
Pedał sprzęgła czasami nie oddaje. Muszę go cofnąć nogą.
Gdy naciskam pedał hamulca, to mam wrażenie jakby w początkowej fazie delikatnie ustępował, do czasu aż pompa nie dostarczy odpowiedniego ciśnienia.

Co jest waszym faworytem:
- czujnik, gruszka, czy pompa?

Stawiałbym na pompę, ale dziwi mnie to że zazwyczaj (!) jak już się zapali to nie gaśnie...
Metoda prób raczej odpada, bo czujnik kosztuje 130 zł...

sprawdż płyn
czy ubywa

Ta kontrolka jest wspólna dla poziomu płynu hamulcowego,okładzin hamulcowych,poziomu płynu wspomagania i ciśnienia płynu w wzmacniaczu siły hamowania.Ja jednak stawiam na to ostatnie czyli wzmacniacz siły hamowania.(chyba że masz standartowe SERWO) Jeżeli masz wzmacniacz hydrauliczny to odłącz od niego przewody (te od czujnika) zobaczymy dalej co się dzieje.
pzdr

Mam to samo.Wymieniłem już pompę (300 PLN) i nic.W środę jadę na spocik warszafski bo zamówiłem u Dreda gruszkę (250 PLN)więc trochę poczekaj jak wymienię to podzielę się doświadczeniami.

A może to klocki są już zdarte i jak dociskasz to ci zwiera się przewody wtopione wlkocki i zapala sie kontrolka a niesą do konca zdarte .

Mam wzmacniacz hydrauliczny.
Błąd wywołuje czujnik przy wzmacniaczu. Gdy go odłącze to (!) się nie zapala.

Pompa się "poci", ale nie dramatycznie-ot jest wilgotna. Miesiąc temu musiałem dolać płynu do zbiorniczka wspomagania, bo było min. Niestety nie sprawdziłem na forum i dolałem DEXRON II (czerwony). Mądry Polak po szkodzie... Teraz poziom płynu pozostaje praktycznie na stałym poziomie (ubywa może 1-2 mm/m-c).

Czujniki klocków zwarte "na krótko".
p.s. Czekam z niecierpliwością na wyniki wymiany u kolegi tzw. gruszki.

Więc gdy kupiłem rok temu moją NIUNIĘ,zaczeły się problemy z usterkami.Normalne,auto nie jest nowe a i przebieg 270t niczego sobie.Po tygodniu od rejestracji NIUNIA jak była ciepła zaczeła sama hamować i mrugać w\w kontrolka.Zaczełem od wymiany listwy wspomagania i regeneracji pompy wspomagania.Kumpel w warsztacie wymienił mi przewody hamulcowe,wszystkie płyny i wypłukał ową gruszkę i NIC.Skupiłem się więc na wzmacniaczu siły hamowania. Byłem pewny że jest zepsuty.Szukałem ,pytałem i tak oto trafiłem do fachowca który miał już taką samą usterkę i stwierdił że przy defekcie wzmacniacza siły hamowania usterka wygląda tak jak to opisałeś.Zasugerował mi pompę hamulcową i miał rację.Niunia teraz pędzi jak szalona.Jeżeli chodzi o gruszkę to proponuję przepłukać ją benzyną a potem płynem do wspomagania.

jakby co to pompę hamulcową tez mam do sprzedania
hm jak dobrze jest czasem czytać forum bo bym zapomniał o przywiezieniu gruszki