Pod maską akumulator, rozrusznik i alternator są połączone grubaśnym przewodem "+". Muszisz wpełznąć pod auto (polewarować je?) i popatrzeć od dołu co jest łatwiej dostępne: rozrusznik czy alternator. Do odpowiedniego styku podajesz +12V, masa gdzieś na karoserię, i aby otworzyć auto wystarczy Ci +12V ze zwykłego zasilacza. Jeśli nie wiesz gdzie podać +12V - weź zwykły woltomierz i szukaj pod autem na którym przewodzie będzie około 8~9V - aku na pewno nie rozładował sie do zera, ale "coś tam" z napięcia zostało.
_________________ Koła wystarczą cztery. Cylindrów musi być pięć...
|