.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć. Nie bardzo wiem, w jakim dziale umieścić wątek, bo nie wiem, jakiego układu dotyczy problem - obstawiam olej lub płyn chłodniczy?
Otóż podczas zwiększania obrotów (najczęściej przy ruszaniu) lub dużej redukcji, w kabinie słychać dźwięk bulgotania, podobny do "picia napoju przez rurkę, gdy napoju jest już na samym dnie", takie siorbanie. Po otwarciu maski dźwięku nie słychać (może po prostu dźwięk silnika zagłusza, bulgotanie jest raczej dość ciche).

Borykam się z wyciekiem z układu chłodniczego, wymieniony został zbiornik wyrównawczy, ale nie zmieniło to odgłosu siorbania. Wcześniej były problemy z wyciekami oleju, została wymieniona uszczelka zimmering. Możliwe, że podczas ciągłego dolewania oleju któraś z dolewek nie spasowała (zawsze był dolewany olej o tej samej gęstości, 10w40 mineralny)? A może to jeszcze coś innego?

Kolejna amazonka wykuła przejście z kuchni do garażu . Z tego opisu nikt nic nie zrozumie, może już lepiej nic nie wymieniaj, tylko daj komuś kto chociaż będzie podejrzewał, i umiał opisać co sie popsuło.

A ja myślę koleżanko, że masz problem z nagrzewnicą.
Czy auto dobrze grzeje? czy leci gorące powietrze jak ustawisz grzanie na HI ?

Przeczytaj wszystkie posty Koleżanki , w ostatnim piszę że woda wygotowała się jak w czajniku meliniarza

Dobra, następnym razem, swoim starym zwyczajem zarejestruję się na forum jako facet, wtedy odpowiedzi zaczną być merytoryczne, zamiast chamskich!

Ale do rzeczy.
Dzisiejsze wygotowanie możliwe że swoją przyczynę miało w wadliwym działaniu korka po wymianie zbiornika wyrównawczego... To była pierwsza jazda na tym zbiorniku.

Dźwięk pojawiał się zarówno wcześniej, jak i obecnie.

Nagrzewnica działa - około osiągnięcia temperatury płynu chłodzącego 90 st. C.

Na moje to bulgotanie spowodowane jest nieszczelnością nagrzewnicy, ja mialem tak samo w swojej b5, do tego przy silnych skrętach słychać było przelewanie się cieczy chłodzącej. Nagrzewnica grzała ale po pol roku wyzionela ducha, a co dziwne nie mialem kaluzy w srodku auta.