.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

audi a6 c5 2.7 Are
wczoraj jadac sobie po miescie zauważyłem ze jak dojeżdzam do swiatel wrzucam luz, po paru sekundach zauważam za sobą bialy dym taki że nic za mną nie widać. Auto przyspiesza wspaniale nieodczułem spadku mocy dopiero na wolnych obrotach zaczyna dymić i w kabinie czuć tak jakby przepalony olej. Myślicie, że leje któreś turbo ? wtedy raczej nie miało by mocy albo widać było by zdecydowany spadek, myślałem, że może uszczelniacze zaworowe puszczają ? Ma ktoś jakis pomysł, może sam ktoś z czymś takim sie spotkał ? Dodam, że wywaliło mi dwie kontrolki czerwona chorągiewka - awaria układu chłodzenia (za niski stan płynu, za wysoka lub za niska temperatura płynu chłodniczego)
czerwona kontrolka od oleju - awaria układu smarowania (za niskie ciśnienie oleju) Przy wyświetlaniu czerwonych ikon towarzyszy potrójny sygnał dźwiękowy

autko pali olej,nie ucieka ci gdzieś ? przy głowicy? gdzieś przy turbo ? zdejmij wąż z ic i powiedz jak tam wygląda sytuacja poszukaj wycieków.Podepnij auto pod kompa,sprawdź stan oleju,sprawdź stan płynu chłodzącego.Jeżeli nic podejrzanego nie zauważysz odpal auto,niech chodzi do nagrzania się,obserwuj pod maską zbiorniczek płynu chłodzącego(nie odkręcaj tylko korka!) i zobaczyć czy nie bulgocze woda w środku.

wyglada na to ze jedna ze sprezarek popuszcza ...

zobacz czy łopatki w sprężarce są całe (od wiatraczka) i sprawdź czy wirnik nie ma za dużego luzu Najtańsza naprawa wysłać do regeneracji

zeby je wydlubac to chyba trzeba silnik wyciagac tak? jeszcze wczoraj byl wyjety bo obrocilo panewki i montowany byl drugi slupek, że tez mechanik nic nie zobaczyl eh na starym slupku tez dymilo ale teraz juz mocniej i czesciej

Może uszczelka pod głowicą puszcza wodę? Sprawdź wszystkie płyny czy któregoś nie przybywa, nie ubywa lub nie mieszają się (woda i olej)...
P.S. Popraw temat, bo mod się zaraz przyczepi

Dostęp jest tam utrudniony więc raczej będą wyjmowali silnik dla ułatwienia,każdy mechanik kombinuje na potęgę,a czy ten drugi słupek został sprawdzony ? bo jeżeli przyszedł uszkodzony domagaj się reklamacji

slupek byl wporzadku z przebiegiem ori 115tys ladny i czysty. wina lezy gdzies w moich czesciach

za godzine bede u mechanika i zwroce uwage na podane przez Was elementy wiec serdeczne dzieki i dam znac

Miałem to samo u siebie - padła turbina, więc teraz kolego polecisz z kosztami . Są tacy co wyjmują turbo w A6 bez wyciągania motoru, ale zajmuje to więcej czasu niż obeznanemu w temacie mechanikowi wyjęcie silnika.

PS: ten stary motor musiał być ładnie targany skoro obróciło w nim panewkę...

Najprawdopodobniej niestety turbo na kompie brak bledow a na wyswietlaczu nadal kontrolka cisnienia oleju

To turbo do regeneracji trzym się i powodzonka w naprawieniu usterki

tak to jest z 2.7T, zaniedbany kasztan potrafi wyssać portfel do dna

Aż mi się wierzyć nie chce, że panewki poleciały przy tak niskim przebiegu. Musiał rzeczywiście nieźle po pipie dostać.

panewki poszly w starym silniku mial przebieg cos kolo 160tys mil.

2rafal7 czy jak u Ciebie padalo turbo to tez miales kontrolke od ciśnienia oleju?

Kontrolki ciśnienia nie miałem, ale chmura dymu pojawiła się nagle na światłach, myślałem, że coś w bagażniku mi sie zapaliło

Dodam, że zapalila sie na drugi dzien po wymianie oleju, a zalalem 10w40 castrola

No to mamy przyczynę,zalałeś castrola zwykłego 10w40 a nie przeznaczonego do aut diesla lub z turbiną.W związku z tym zalecam użytkownikom samochodów z turbo olej 10w40 mobil (diesel) dlaczego ? różnica polega na tym że turbina ma większe temperatury dlatego twój olej nie pracował przy wysokich temperaturach i w związku z tym turbina nie wytrzymała i w końcu coś padło.Silnik z turbo mają większe temperatury niż zwykły wolnossący(bez turbo).

czyli proponujesz spuscic i zalac mobila 10w40 ?