.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie Niedawno miałem kolizję swoją b5 1.8, podłużnice dostały, nie chcę tego składać. Pomyślałem, że czas na coś mocniejszego i tak się rozglądam za jakąś V-ką w Quattro. W niedługim czasie powinienem dostać odszkodowanie + sprzedam rozbitka i coś się uzbiera. Problem w tym, że ciężko znaleźć coś godnego uwagi w rozsądnej cenie, przeważnie albo avant albo automat...szukam sedana tak dla ścisłości. Może ktoś oglądał to auto: http://otomoto.pl/audi-a4-quattro-2-8-4 ... 13839.html ? Mam po nie ponad 500km...na razie się rozglądam, muszę czekać na kasę ale Audi w tym zestawieniu jest ciężko wyrwać, więc wolę już rozpocząć szukanie, mam nadzieję, że mi w tym pomożecie

Dla mnie lipa...
a 200 tysiecy to ten samochód mial dawno... dawno temu...

Co do przebiegu, to trzeba by kupić auto z salonu, teraz większość ma skorygowany przebieg. To biorę pod uwagę na końcu, przede wszystkim liczy się stan auta, co z tego, że ma np. 150kkm, wygląda jak po 400kkm, a jeździ jakby miała nabite z milion. Pierwsze auto (b5) kupiłem z przebiegiem ponad 340kkm, później i tak się okazało, że jeszcze była cofnięta.
Wracając do rzeczy, może ktoś z klubowiczów będzie w niedalekim czasie sprzedawał b5 w sedanie z quattro, 1.8T lub V6...

Ktoś może jest z Bystrzycy Kłodzkiej albo okolic? Mam ~400km w jedną stronę, a jestem zainteresowany tym autkiem: http://olx.pl/oferta/audi-a4-b5-2-8-qua ... 5MV5H.html Rozmawiałem z właścicielem, są cztery elementy do malowania + jeden do wyprowadzenia, wgniotki na tylnym lewym nadkolu. Technicznie bez zastrzeżeń, właśnie chciałbym, aby ktoś z okolicy ~50km podjechał, przejechał się, zobaczył jak pracuje silnik/skrzynia, czy nie ma luzu na kierownicy i czy w ogóle warto jechać. Za fatygę oferuję zwrot kasy za paliwo z małą nawiązką do dogadania, jak coś to proszę pisać.

Ale parch, nawet bym nie zadzwonił, a co dopiero oglądał.
Wątpię, żeby w Audi było tak, że jest jasny dywan, a skóra czarna, ale to może ktoś miał kaprys i wsadził fajniejsze fotele.

Jeżeli jest technicznie ogarnięta to bym ją wziął i wyprowadził, gadałem z typem to za 7tys sprzeda tak jak stoi, znajomy pomaluje i wyprowadzi wgniecenia po kosztach, więc bez tragedii. Tylko jak mam jechać 400km i się dowiedzieć, że np. sprzęgło niedomaga to podziękuje. Dlatego chciałem, by ktoś z okolicy podjechał, przejechał się i zobaczył czy wszystko gra. Koles mówił, że nie ma nic do ukrycia jak spytałem czy na diagnostykę można podjechać.

Jeszcze coś takiego znalazłem: http://olx.pl/oferta/audi-a4-b5-quattro ... b96b2b73e0
Maska i grill wpadłby ori, alusy mam swoje, tylko ciekawe jak technicznie.

Ja pier....e
U mojej babki w kurniku jest czyściej.
W hucie by tego nie przyjęli.

Czyli wychodzi na to, że lepiej kupić taczkę. Problemem jest znalezienie zadbanej 2.8Q w sedanie, dużo Avantów i automatów...

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kase.
Wklejasz coraz to gorsze, prowokacja czy co.
http://otomoto.pl/audi-a4-quattro-C33562416.html
i trochę taniej: http://otomoto.pl/audi-a4-2-6i-quatro-j ... 72745.html
nie zagłębiałem się bardzo, bo A4-ki mnie specjalnie nie kręcą.

Jak masz 6 tysi to zapomnij o A4 w quattro...