.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
jestem na etapie, w którym muszę podjąć decyzje w sprawie kupna auta. Wybrałem Audi A3 wypust 2003-2012. Chce benzyne, czytałem
troche o silnikach, ale tylko namieszało mi to w głowie. Chciałbym się dowiedzieć jaki silnik benzynowy będzie najbardziej bezawaryjny. Mam 30tys.zł. Dzisiaj jade do komisów (musze mieć FV).

http://otomoto.pl/audi-a3-1-4tfsi125ps- ... 55644.html

http://otomoto.pl/audi-a3-1-6-fsi-116-k ... 58435.html

Co myślicie o tych dwóch autach?
Jaki silnik powinienem wybrać?
Pozdrawiam.

tutaj masz o 1.4 TSI http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/1 ... iami/grxb9

ja bym brał 1.6 zwykły i spokojna głowa
albo 1.9 tdi

Tak właśnie chyba zrobie. A czy 1.6 zwykły nie będzie mułowaty 100KM?

Będzie coś za coś.

1.6 102 ps osiągami nie grzeszy za to będziesz jeździć,nadaje się tez pod LPG

1.6 FSI nie nadaje się pod LPG bo to FSI . 1.6 8V tak.
Ja bym nie przesadzał z tymi artykułami o 1.4TFSI . Wymieniasz rozrząd komplet i masz spokój. Oba do gazu się nie nadają.
Ale 1.4 będzie bardziej dynamiczny i będzie miał mniejsze spalanie w mieście.
Co do wariatorów to wszystkie FSI mają z mini " ponoć " problem . Ja bym wybrał 1.4 i wymienił napinacz + z łańcuchem i rolkami.
W obu przypadkach i tak jesteś skazany na zalewanie 98.
Co do awaryjności i kosztów utrzymania . 1.4 będzie zdecydowanie bardziej oszczędny 1.6 spali Ci około 10 średnio i będziesz czuł niedobór mocy a 1.4 8/100 .
Ewentualne koszty napraw .... będą większe w 1.4 nawet przez obecność doładowania.
Rozrząd i tak do wymiany czy w tym czy w tym .
Ten 1.4 jest coś Tani , może przez opinię o 1.4 TSI .
Za 30k chyba bym szukał 2.0FSI 2005-06 rok. Albo 2.0TFSI 2004-2005.
Reguły nie ma wszystko to 10 letnie fury , które swoje przeżyły i można zaliczyć minę. Każdy silnik z grupy w 8P ma swoje wady ..ale 2.0 BKD chyba nic nie przebije.
Z rozrządami można sobie poradzić , po prostu je wymieniając , łańcuchy się lubią wyciągać a napinacze dają ciała .
1.6FSI to chyba najgorszy wybór . Ani to oszczędne ( chyba że w trasie do 100km/h ) ani dynamiczne a do gazu się nie nadaje ze względu na drogą instalację a tak pali około 30% paliwa.
Najtańszy i najmniej awaryjny będzie 1.6 8V i takiego spokojnie zagazujesz . W 2004-2006 spokojnie takiego znajdziesz ... no ale dalej będzie to wariant mało dynamiczny . Natomiast chyba "najbezpieczniejsza" opcja silnikowa i najtańsza eksploatacja.

Konio - dlaczego ma lać 98? Mam 1.4 TFSI i w książce wyraźnie pisze, że należy karmić 95

dziwne rzeczy piszesz 1.4fsi pali mniej od 1.6 ?chyba na papierze
jezdziłeś kiedyś 1.4fsi ? o dynamice tutaj nie ma mowy , tak samo jak w 1.6

Nie 1.4fsi tylko TSI i jeździłem akurat takim zdecydowanie lepiej się zbiera od 1.6FSI ( w dodatku do 1,6 tylko 98 ) i mniej pali .Można uzyskać 8/100 przy lekkiej nodze. W 1,6FSI jest to niemożliwe.
Jedyny problem to rozrząd w 1,4TSI ale jak zmienisz masz spokój.

konio
orientujesz się może od jakich cen można dorwać z niemiec a3 sportback 2004-2005, benzyna 1.6 102km lub 1.9tdi ? z przebiegami do 250 tys ?
w PL benzyn mało , diesel 1.9tdi widzę że od 24 tys się zaczyna z 2004rok

Wszystko zależy gdzie szukasz. Jak w dużych metropoliach tak jak u nas jest masa dobitych i pobijanych sztuk.
Najlepiej w małych miejscowościach. Jak chcesz auto fajne i z pewną historią to najlepiej poszukać czegoś z rozliczenia za 2004-2005 rok w porządnym komisie zapłacisz 7k euro.
Ale można się targować jak płacisz gotówką a przy wywozie nie dają gwarancji na auto to można zbić z 500 euro albo wywalczyć np. komplecik nowych opon i wymianę oleju i płynów za free. W salonach typu VW , OOOO czy seata zapłacisz około 8-9k . Ale tutaj masz pełny przegląd , badanie i pewną historię w przypadku auta z rozliczenia.
Niemcy lubią się przywiązywać do komisów więc jak zmieniają auto oddają w rozliczeniu te , które poprzednio tam zakupili ( niekoniecznie nowe ).
250kkm prawdziwego przebiegu w aucie 9-10 lat to bardzo mały przebieg i będzie w cenie. Ale tak jak mówię jak znasz kogoś kto zna dobrze niemiecki można sporo utargować przy zakupie za gotówkę i wywozie auta za granicę. 10% jak w banku w porządnym salonie. Pomijam tutaj "Tureckie " komisy bo mają takie miny jak i w PL tyle że mniej odpicowane.
I uwierz mi tamie auta w Niemczech są dobite jeszcze mocniej niż w PL . W Polsce ludzie bardziej dbają o swoje z trudem kupione auta.
Jak nie chcesz z salonu to takie A3 z małym przebiegiem wyjdzie i tak te 7k euro. Ogólnie ze wszystkim około 28-30k PLN.
Ja szukałem rok temu przez tydzień i nic nie upolowałem a mi się spieszyło i kupiłem w PL . Fajne sztuki od osób prywatnych szybko są wyłapywane , zostają tylko te 20% droższe w komisach firmowych. Za 25 tys nie kupisz nic fajnego w Niemczech za 30k już można no ale to już jest trochę kasy za 10 letnie auto.

dzięki, czyli praktycznie audi a3 trzyma cenę z roku na rok, wiesz samochód z niemiec miałem na myśli jechać na giełdę do essen, tam jest największa, ale jednak będę musiał chyba zmienić markę na vw chyba żebym złapał jakąś okazję, myślałem że jak w Pl można już coś znaleźć na portalach do 25 tys to myślałem że tam jeszcze coś bardzie urwe z ceny, ale jednaj rzeczywistość jest inna

Trafiają się ale na dobrą sztukę się nie załapiesz . Zanim zadzwonisz już jej nie będzie. Ale spróbować można poszukać. Co do Essen kiedyś kuzyn wyrwał fajną gwiazdę w cenie lepszej niż w PL. Można upolować. Ale jak nie jedziesz po konkretną markę , a w dodatku silnik i wszystko się zawęża ... wybór maleje. Ja dla przykładu w tamtym roku na początku czerwca szukałem A3 2.0FSI lub TFSI w automacie 8P rocznik 2004 w 3D . Miałem 7.5k euro na sam zakup auta.... przez tydzień nic nie mogłem w tej cenie znaleźć.
a auto musiałem kupić bo sprzedałem nagle stare. Przez przypadek znalazłem PL 40 km od mojego miejsca zamieszkania. Dałem 20k cena była bardzo fajna.
W aucie jedyne co zrobiłem to wymieniłem chłodnicę bo się pociła lekko i terach komplet hebli. Zawiecha tip top a na aucie były 4 roczne laczki letnie.
Fakt wiedziałem że auto miało przygodę ale spoko uszkodzenia lekkie i od góry machę i szybę. Pikuś kupiłem to co chciałem a 10k w kieszeni.
Kupiłem od osoby prywatnej auto już rok w PL jeździło około 10k ... czasem można coś i w PL trafić . Ale w tej cenie to nie licz na auto bez przygody.