.: AUDI KLUB POLSKA :.

Adaś, zapraszamy, niech spróbuje To naprawdę fajna zabawa

zbieramy się do Was jak sójki za morze, ale obiecuję, że już bliżej niż dalej
Wtedy zobaczymy czy małżowince się spodoba

No to stało się, zaraziłem się wirusem GS...

He he i jakie objawy?


Tap

R1200 GS, szary z czarnymi bokami
Jakaś wyższa szyba, akcesoryjne zawieszenie, solidne gmole, pomodzony wydech. Bez szaleństw, nie ocieka Touratech'em . Pierwszy wspólny weekend zaliczony: paręset km nawinięte i na nowo odkrywam zakręty Póki co jedyną rzeczą której mi brakuje po FZ1 to trochę mocy i momentu na niższych obrotach ale BMW rekompensuje to dosłownie wszystkim innym.
Jakiś czas temu Arthurr powiedział: "prędzej czy później i tak wszyscy skończymy na GS-ach", jak widac coś w tym jest
Póki co zazdroszczę mu bo pewnie właśnie w tej chwili zasuwa gdzieś swoim mijając Rumunię...

Widocznie to już ten wiek, że zwraca się uwagę na cycki Gratulacje.
Kierunki cię nie leczą? Dla mnie na początku były bez sensu, ale da się do tego przyzwyczaić i nawet polubić.

ps. dawaj foto!

Kierunki faktycznie, upierdliwe dość mocno. Nie mam pojęcia co przyświecało twórcy tego rewelacyjnego patentu...
Fajna jest ta wysoka szyba, w zasadzie do 140 km/h można jechać z podniesioną szczęką, blenda wystarcza w zupełności
Póki co szykuję pakiet startowy i zobaczymy co będzie z tego związku

Zdjęcie na szybko komórką:

Panowie co Wy z tymi GS-ami?? sam sie już rozglądam od paru miesiecy i widzę,że nie na daremno

Fajny i kolorystyka też tylko felgi alu czyli lamerskie
Ja mam swojego wystawionego, jeśli się sprzeda to poszukam 115 albo jeśli się uda 12-stki, ale jeśli nie to płakał nie będę.
A no i nie powiem 800 też fajne są, w "teren" bardziej poręczne.

Teraz moda na Gs-a . Co drugi motor na ulicy to bmw.

BMW od lat rozwija projekt motocykla "przygodowego" dla tego tyle tego jeździ. Do tego są bezpieczne, oszczędne, wygodne i znoszą wręcz kuriozalne obładowanie więc co się dziwić.

Poza wszystkim, zapytaj w jakimkolwiek serwisie motocyklowym o jakość wykonania czy niezawodność BMW vs reszta świata...
Są sprzęty bardziej finezyjne, z lepszymi osiągami, może i ładniejsze ale na "koniec dnia" to BMW przejeżdża bezawaryjnie i wygodnie setki tysięcy km. Jak mówi emge, to że tyle tego jeździ po świecie dalej niż dookoła komina nie bierze się znikąd

Śledziłeś mnie??

Póki co znam już dwóch ludzi którzy dosiadają gs-a nie ze względu na modę, ale na to... jaki to fajny motocykl jest Obaj są obecni.. w tym poście

Z podróży wróciłem, gs nie zawiódł. Pojawil się luz na mocowaniu dyfra, ale przy takich drogach jak mu zafundowałem (wisienka na torcie - droga do wioski Theth w Albanii - ta od strony Szkoder, ponad 50 km kamieni, skal, strumyków itp, powrót drugą stroną w nocy i w deszczu) - to niewielkie, eksploatacyjne rzeczy. Ładunku faktycznie można na nim powiesić sporo Wiózł moją szanowną d...ę, do tego prawie 60 kg kufrów (sprawdzałem ). Palił 5-5,5 litra (prędkości do 120/h ze względu na opony kostkowe), odpalał co rano, przewrócil się raz (bez strat), odrzucil jedno lusterko (ponoć gs-y tak mają że odrzucają zbędne części )
Poniżej kilka widoczków

Widok z Transalpiny w Rumunii:



Widok z ruin zamku w miejscowości Biełogradcik - Bułgaria



Wjeżdżamy do Albanii:



Droga do Theth:





Ostatni camping - Slowenia

No co za menda, będzie mi tu takie foty wklejał...

oj pozazdrościć
Spalanie eleganckie.

Bajka. Niestety to nie dla mojej armatury.

Od wczoraj znowu mam cycki, tylko w innym wydaniu

Gratulacje

Dość nieoczekiwany ruch - z tym większą ciekawością czekam na koniec przyszłego sezonu - będziesz miał porównanie między GS i RT i ciekawy jestem co będzie następne

Z drugiej strony... wiem jak wyglądał twój GS - musiałeś płakać zjeżdżając nim w jego środowisko... ten brud, kurz, może nawet błoto... RT-ka nie ciągnie w takie rejony

Trafiłeś he he.


Tap

Coś w tych BMW jednak jest . Ja rozglądam się za K1200R/K1300R, a ostatnio polatałem K1200S kumpla i utwierdziłem w przekonaniu, że chcę takie moto. Jedyne co mam nadzieję, to że R'ka da tę samą przyjemność z jazdy, bez konieczności osiągania takich prędkości, jak na S'ce