.: AUDI KLUB POLSKA :.

ale wypieszczona, cudna

Komu B2 sedan quattro?
http://olx.ro/oferta/audi-80-gte-quattr ... 6002191c22
A może B3 1.6 TDI quattro?
http://olx.ro/oferta/audi-80-1-6-tdi-qu ... c62af32ee1

RO nadal mi się kojarzy z tymi czarnuchami którzy chodzili po wioskach i kradli kury.

To źle ci się kojarzy.
Infrastruktura drogowa powstaje tam 10 razy szybciej niż u nas, miasta się rozwijają, a dacii na drogach juz prawie nie ma Nie ma to jak stereotypy...

Patrzcie jak ludzie licytują (urka):

http://www.ebay.de/itm/audi-urquattro-t ... 3393cebcdc

Apropos Rumunii:

W Rumunii jest 650 km autostrad.
W Polsce 1500 i 1300 km dróg ekspresowych.
Nie ma to jak stereotypy.

Jeśli autostrada to miara rozwinięcia kraju - to nie dziękuję.
Im więcej autostrad w PL tym więcej muszę się naszukać by przypadkiem nie wjechać na autostradę jakąś jednokierunkową i potem nie ma jak uciec.
Mniej autostrad = lepiej.
Ja bardziej jestem za zwykłymi ekspresowymi + obwodnice i gitara.

https://www.youtube.com/watch?v=eeMOTassYTk

Linka gazu do A8 D2 z automatyczną skrzynią, z połamanym "kick-down'em", czyli śmietnik. W opisie 100% sprawna z dwutygodniową gwarancją :
http://allegro.pl/4d1723555b-linka-gazu ... 88834.html

to chyba w rumunii nie byłes,

Ktore miasta tak sie rozwijają? Bukareszt? Arad? Crajova? bo nie znam tam miasta które by sie rozwijało.

autostrady owszem budują,ale tylko na trasach tranzytowych i to nie z własnej inicjatywy tylko muszą bo kasa z zachodu płynie, gdzie na jedna łopatę przypada 3'ech pilnujących tego co kopie żeby nie uciekł z nią.


Rumunia jest jak Piotrkowska w łodzi, dla turystów na pokaz piękna i wspaniała, ale wejdź w jaką kolwiek "bramę" i zobacz ten syf co jest "od tyłu" to sie tyczy każdego kraju.

nie bije tu do nikogo , ale zawsze śmieszy mnie jak ktos opowiada o swoich wycieczkach zagranicznych i chwali jaki to piękny kraj zwiedził.

prawda jest taka,że nikt nie pozwoli turyście wyjść poza obszar turystyczny, w żadnym kraju, to samo pokazują w tv. jedynie możesz na własna rękę jechać i robic co chcesz, ale mało kogo stać na to.

owszem oni są mili i przyjaźni, ale dla siebie.

Eeee - kto mi zabroni wejść gdzie tylko zechcę w Rumunii??
Byłem w Rosji, i w Moskwie widziałem zarówno syf jak i złote stacje metra.
To samo w Petersburgu.
A Workuta czy Murmańsk to już ogólnie wszędzie blokowiska i syf.... plus kilka luksusowych hoteli z ceną za noc 400+PLN/osoba, gdzie zarobki bywają około 400 PLN/m-c.

chodzi mi o wycieczki turystyczne.

Aaaa spoko.
Chociaż ja tylko na turystycznych bywam.... (tyle, że to są wycieczki "zrób to sam")

Ja także nie bywam na turystycznych Jeżdżę sobie motocyklem enduro, zaglądam gdzie chcę. Oczywiście - jest biedniej niż u nas. Tyle że ludzie są (o zgrozo!!) bardziej otwarci, przyjaźni. nikt mnie nie okradł, nie zabił, nie sprzedał za kozę. Kask sporej wartości razem z kamerką sporej wartości zawsze zostawiałem na lusterku, szedłem gdzie chciałem bez obawy że coś zniknie. Taki mam obraz Rumunii (zresztą - Bułgarii i Albanii też). Z tych trzech krajów właśnie w Rumunii najbardziej widać (tak zgadzam się w tym temacie) unijną kasę. Tyle że czy u nas powstałby choćby kilometr z tych 1,5 tys gdyby nie unijna kasa?

ta unijna kasa która do nas dociera - to nasza kasa, która kazano nam najpierw wpłacić do unii, a potem wytłumaczono nam, że dostajemy ją w prezencie od unii - na budowę dróg...

Też dobrze, bo przynajmniej ta kasa jest. Bez Unii tylko "równiejsi" by ją widzieli

ja bym wolał równiejszych do unii wysłać zamiast kasę...

Na razie wysyłamy mniej niż otrzymujemy i zobaczcie jaki jest u nas larum. Większy niż w Niemczech.
Ciekawe dlaczego?!

Panowie, wracamy do tematu