.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam forumowicze, mam kilka pytan do specjalistow Tuningu, jestem nowy w tej dziedzinie i nadal troche zielony, szukalem na forum co na ten temat ale nikt nic konkretnego nie odpowiedzial, tylko zeby kupic cale audi i nie bawic sie w swap, niestety mieszkam w kraju gdzie podatki sa kosmiczne i chcialbym kupic audi z jakims malym silniczkiem zeby byl zarejestrowany np na 1,8 l i wpakowac w niego slynne v8. Czy jest to mozliwe bez wkladania nowej ramy ? jakby wygladala sprawa z przeniesieniem napedu i czy to prawda ze te starsze v8 byly wytrzymalsze od tych nowych? Przepraszam za brak polskich znakow ale nie mam ich na swoim komputerze.
Z gory dzieki i pozdrawiam

A potem na przeglądzie będziesz mówić, że się zamek maski zepsuł?

u mnie na przegladach nie zagladaja pod mache, sprawdzaja tylko zawieszenie pasy hamulce swiatla kierunki i nara

sorki za spam ale teraz zauwazylem ze nie dopisalem o jaki model dokladnie chodzi... planuje zrobic cos takiego przy audi a4 b6 albo b7 a silnik dac od b5 albo b6 bo na innym forum czytalem ze w tych nowych silnikach jedyne co pozostalo po starym v8 to pojemnosc

Kulawy ślepy diagnostyk odróżni V8 od R4 po dźwięku?

A to przecież mozna zalegalizować bez większych problemów.

ale kolega mieszka w kraju gdzie podatki są kosmiczne....
Jak uzupełni profil to moze coś dopowiemy ....

A to nie wiedziałem

oczywiscie ze odrozni, ale ja sie pytam czy technicznie jest to wykonalne, mozecie panowie stwierdzic ze to jest moze nieoplacalne taki swap itd. owszem na polskie warunki gra nie warta swieczki ale tu sie oplaca, a ja juz dosyc tu podatkow place takze kombinuje jak moge... a co do uzupelnienia profilu to jak na razie nie mam co uzupelniac bo to by bylo moje pierwsze audi

Kup 4.2. Znajdź diagnostę, który "poświadczy" zmianę silnika na 1.6/1.8. Nikt Cię nie zabije za "ponowne" wsadzenie 4.2 do auta - po prostu brakowało mocy i powróciłeś do seryjnego silnika. Ot, zapomniałeś ponownie pojechać na stację diagnostyczną z wbiciem kolejnego zmiany zilnika.
Rezanie 1.8 4.2 jest możliwe, jeśli masz worek pieniędzy i kumatego mechanika. Pamiętaj, że będziesz rozpędzał się lepiej, ale wypadałoby też lepiej hamować - zalecane rezanie hamulców.

Jeśli operacja jest bardzo opłacalna kombinuj zakup auta przez kogoś w Polsce. Nikt w Holandii nie będzie ścigał diagnosty w Polsce. Nawet jakby miały być problemy to zawsze wybroni się, że u niego był inny silnik.


"Kombinowanie" nie jest zgodne z regulaminem forum. Nikt nie zostanie oszukany, jedynie jakiś fiskus dostanie mniej haraczu.

speco- dzieki za odpowiedz, wlasnie nie wiem czy to tutaj przejdzie z tym silnikiem... myslalem tez nad rozwiazaniem zeby kupic 4.2 i jakas rame z blachami na zlomie wyczaic od 1.8 i przebic numery...na pewno mnie roboty niz zmiana silnika, skrzyni, tarcz, zaciskow no i przydaloby sie quattro... orientowalem sie to najtanszy silnik jaki znalazlem byl za 16 k zloty za skrzynia (manualna oczywiscie) i reszta gratow sie jeszcze nie rozgladalem, bo jak narazie pomysl jest swiezy...a powiedz mi jeszcze jak to jest z tymi silnikami 4.2 slyszalem ze jedne sie pier*** jak male pieski a inne sa nie zdarcia... ile w tym prawdy ?

Rób rób, a jak Cię ichnia policja wychyta, to szybko pożałujesz takich manewrów.

szyjesz grubo..... ile kasy masz na auto?. Co to ma być za model? Wiem że V8 to melodia bo sam taki posiadam i ciężko pomyśleć o czymś innym, ale w przebitkę bym się nie pchał nawet w PL. A jak mody V8 za grube to kup japońca i go kręć w górę. Pojemnośc mała a możliwości są.

kup sobie klasyka wtedy odejdą ci podatki

Czegos nie kumam. Stac cie na zakup i utrzymanie v8mki to chyba podatek nie jest problemem. Kombinowanie z numerami zle sie moze skończyć, a sprzedaż takiego auta potem to tez będzie ciekawostka

z ciekawości jaki jest teraz podatek dla pojemności 4L na rok? 2-3 tys euro?