.: AUDI KLUB POLSKA :.

kolega kiedyś kupił e36 2.0 pół roku jeżdził coś mu bulgotało , zaprowadził do pierwszego lepszego mechanika , gwint wyrwany elektroda na świecy obcięta ale świeca włożona pod cewkę , zapłacił chyba ze 100 zł za wstawienie tulejki jeżdził tym autem jeszcze ze 2 lata , ja bym się tam nie czepiał głowicy za mocno

Kurde Panowie jakaś dziwna rzecz się z tym gwintem wydarzyła. Po nagwintowaniu, zabrałem się za wkręcenie tulejki a ona weszła na 2 obroty i opór, dołożyłem siły i zaczęła się wycinać...Znalazłem kawał metalu wywierciłem dziurę, nagwintowałem i to samo! Okazało się, że gwint w górnej części ma szerokość taką jaką powinien mieć pod tulejkę i do tego momentu się ona wkręca, ale dalsza część gwintu ma już mniejszą średnicę i tulejka zaczyna się wycinać. Czy ktoś ma pomysł dlaczego coś takiego się dzieje? Popełniłem gdzieś błąd czy gwintownik do dupy? Oczywiście gwintownik przeszedł do samego końca.
Korzystałem z tego zestawu: http://www.tesam.pl/s0000910-zestaw-do- ... -9393.html

Ja też z tego korzystałem, tulejkę nakręciłem na świecę i całość wkręciłem w głowicę.

No i tak to miało też wyglądać, ale tak jak mówię, tulejka zaczęła się odcinać...
Gwint najprawdopodobniej krzywo mi się naciął...Teraz tylko pozostaje pytanie czy zostało tylko ściąganie głowicy czy coś się jeszcze da uratować...

Spróbuj dokupić inny gwintownik, być może uda się "poprawić" gwint.

gwintownik ma byc pod tulejkę, najpierw gwintujesz, pozniej wkrecasz tulejke na kleju, a na koncu swiece , a tak jak dzialasz, to rzeczywiscie zaraz bedziesz zrzucal glowki

Kupiłem zestaw helicoil.
Poprawiłem gwint, założyłem tulejkę, świeca weszła, dokręcona książkowym momentem. Po tygodniu jazdy świeca siedzi sztywno, nic się nie poluzowało, także póki co spokój. Mogę więc wrócić do tematu stuków w kole kierowcy i wibracji ch.. wie skąd...;(

Zmieniłeś drążki i końcówki drążków? U mnie pomogło a też długo nie mogłem dojść w czym był podobny problem. Niby wyglądały na dobre a jednak...

Wymieniłem komplet wahaczy, końcówki drążków, drążki, mocowanie amortyzatora, przegub, piastę z łożyskiem, zacisk hamulcowy, gumy na stabilizatorze. Zmieniłem jeszcze maglownicę - na używkę bo w tamtej servotronic padł i mi przycinał wspomaganie. Sytuacja ze stukami i wibracjami przed zamianą maglownicy była taka sama jak po..Na prawdę nie wiem co robić. W moim mieście nie ma mechaników, do których bym z tym pojechał. Niestety...a po pierwsze mam bardzo wrażliwe ucho i jakiekolwiek niepożądane dźwięki doprowadzają mnie do szału, po drugie wibracja kierownicy jest cholernie nieprzyjemna i mało komfortowa przy prędkościach jakie rozwija eSka...

wibracje na kierze mogą powodować przeguby wewnętrzne, krzywe felgi lub opony