.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam jak napisałem w tytule mam duży problem z odkreceniem jarzma w mojej a4 zdecydowałem się wymienić tarcze ale żeby to zrobić musze zdjąć to jarzmo a te wtedne dwie śruby na imbus nie chcą puścić chodzi o hamulce tyl słyszałem o środku k2 volcano to coś pomoże? Pomóżcie panowie bo sam nie mam juz pomysłów.

Klucz i rurka klucz pneumatyczny młotek pneumatyczny palnik wiercenie.

Klucz i rurka raczej mi tam nie wejdzie grzalem to palnikiem przenośnym na propan nie dało to rezultatu a jak odetne łeb śruby to coś da? Czy w obu blachach tej która jest przy jarzmie i tej która jarzmo trzyma jest gwint?

Gwint jest tylko w jarzmie, chyba logiczne. jednak odcięcie to chyba ostateczność.

Tak też myślałem ale wolałem zapytać wiem że to ostateczność ale jak nie dam rady lub jak imbus mi sie obkreci będzie lipa a śruba jest na normalnym gwincie czy na drobnym?

Chyba na 1,5 nie pamiętam wykręcisz to zobaczysz.

A jeżeli zerwalem prowadniczke w jarzmie mogę zrobić otwór i ja wybić czy lepiej czegoś takiego nie robić?

Śruba jest na dziwnym gwincie, ani to normalny, ani drobny.
Tak, można wybić od drugiej strony prowadnicę.