2 tygodnie temu wybrałem się z Blt do Rzeszowa, a właściwie do Sędziszowa Małopolskiego po wnętrze do cygara.
Kupiłem fotele (oba mają regulację lędźwiową i góra-dół + kanapę + boczki + dekor na deskę + wiązkę elektrycznych szyb przód/tył + wiązkę do grzanych foteli przód (bo na miejscu się okazało, że są podgrzewane) + uszczelki drzwi z materiałem od wewnątrz. Wnętrze wytargane z 200 2.2t 20vq (swoją drogą niezły szczepan po zdjęciu dywanu
![Very Happy :-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
)
Trochę daleko, bo 750km w jedną stronę, ale czego się nie robi dla tych klamotów...
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/667/aadcc16de2ec4a2dm.jpg)
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/666/65204e7ff54d1a53m.jpg)
![Obrazek](http://images66.fotosik.pl/666/44997ea7dc65d4d1m.jpg)
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/666/890b2feb56f6c674m.jpg)
![Obrazek](http://images66.fotosik.pl/698/68d9f98fb1e7cafem.jpg)
Aktualnie auto na 14" BBS, nie ma tragedii, ale wydaje mi się, że na tych pełnych 14 jest to, co ma po prostu być
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/699/b5e4318187afe321m.jpg)
W weekend zabraliśmy się z kolegą za benzynę, miałem jakiś rozdzielacz za czteropaka kupiony, piękny, klapka prosta, po prostu cudo:
![Obrazek](http://images68.fotosik.pl/698/6beda2c4c26724d6m.jpg)
Po wrzuceniu go auto w ogóle nie chciało odpalić na benzynie, a i na gazie nie chciało palić.
Się, lekko mówiąc, zdenerwowałem, to wrzuciłem stary rozdzielacz z powrotem, byleby na gazie jeździło. Po wrzuceniu starego zaczął mi gasnąć na gazie, dzień później okazało się, że przewód od kompensacji był "trochę zużyty"
![Very Happy :-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
:
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/699/96a74713b174505em.jpg)
Ale i tak nie strzelał
![Razz :-P](./images/smilies/icon_razz.gif)
To mój mikser
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/698/26c2b7ff7f98f03am.jpg)
No więc przedwczoraj, jako że za bardzo spadał z obrotów na gazie (mimo zmienionego przewodu od kompensacji), jak wcześniej nigdy tak nie było, wziąłem się za przewody od silniczka krokowego, wytargałem z piwnicy jakieś z gratów co posiadam i je zmieniłem (stare zasysało od wewnątrz), po zmianie zaczął trzymać +/- 1100 na gazie, więc ok (trochę za dużo względem wcześniejszego ustawienia, ale nie chce zejść niżej, więc spoko). No to wybraliśmy się na testy na miasto, po drodze tak sobie przełączyłem na benzynę, żeby chwilkę przejechać, puszczam na luz, a tu zdziwienie - obroty się zatrzymały na 1200 i nie zgasł, także po półtora roku u mnie (a pewnie i o wiele dłużej) auto zaczęło mieć wolne obroty na benzynie.
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)