.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Potrzebuje pomocy. otóż wczoraj podczas jazdy audi a4 2.5tdi quattro rocznik 1999. Podczas jazdy auto mi zgasło i nie chciało odpalić paliwa miałem trochę wiecej niż rezerwa, po czym dolałem jeszcze 5 litrów i nic dalej nie odpaliło, kręciłem i nie akumulator mi się rozładował, po naładowaniu akumulatora dalej to samo kręci kręci ale nie odpala, przypomnę że podczas jazdy na mniej niz pół baku paliwa świeciła mi się kontrolka od świec, a jak miałem powyżej pół baku paliwa wszystko było git. Może mi pan pomóc ? moze wie pan co jest przyczyną i wogóle? proszę o pomoc

Chyba nie masz paliwa, nie kręciłbym pompą bo ją zarżniesz na sucho o ile już tego nie zrobiłeś. Błędy masz do odczytania oczywiście.

Jest paliwo ponad pół baku, poprzedni właściciel mi mówił że mam ciągle zalewać żeby było ponad pół baku bo coś z bakiem jest nie tak.

Podłącz cos do auta i odczytaj błędy.....

Na podstawie tego co napisałeś wnioskuję, że nie działa pompa paliwa (w zbiorniku). Przyczyna ? Nie wiem, może sama pompa padła, może jej bezpiecznik a może cos po drodze (przewody, wtyczki). Pompa pompuje paliwo ze zbiornika do takiego mniejszego pojemnika (ale też w zbiorniku) i z tego mniejszego juz zasysa pompa wtryskowa. Jeżeli masz ok. połowy zbiornika i wiecej to pompa nie pracuje a paliwo wlewa się do tego pojemnika samo. Obecnie masz pewnie układ zapowietrzony.
Doraźnie zrób tak: zatankuj ponad polowę zbiornika, przeprowadź odpowietrzanie wg procedur opisanych na forum i powinien silnik odpalić. Potem albo faktycznie utrzymuj stan paliwa ponad polowę baku albo doprowadź do uruchomienia tej pompy.
Odczyt błędów jak najbardziej wskazany, jak juz Ci napisał przemik

Odpaliła audiczka ale nie na długo, odpowietrzyłem ją, w sobotę jeszcze nią jeździłem wieczorem odstawiłem w niedzielę rano wsiadam a tu koniec nie odpala próbowałem z bratem na kaple też nic puściłem się z górki odpalił ale nie na długo przejechałem z 1 km i znów mi zgasł już nie odpalił. Odstawiłem go pod dom akumulator już nie kręcił wziąłem go do ładowania, dzisiaj wsiadam podłączyłem akumulator kręci ale nie odpala przy kręceniu zapalił mi się kontrolka od oleju sprawdzam olej a tam prawie nic więc dolałem 2litry i mam 3/4 bagnetu lecz dalej nie pali o co więc chodzi wie ktoś ??

Nie ma błędów żadnych grzebalem z kolega w silniku jest zapowietrzony ze masakra psikalismy plakiem i lapal dopóki psikalismy kazał mi zacząć od wymiany filtra