.: AUDI KLUB POLSKA :.

Co powiecie o tym audi?

http://allegro.pl/audi-a8-4-2-quattro-i4749689536.html

Ta cena chyba za dwie sztuki.

To znany (tu też o nim było) nomen omen Pan Ocipinski,który to ma auta w takich cenach... Jak ktoś ma ochotę,a auta faktycznie tak zdrowe jak pisze i jak przedstawiają zdjęcia to czemu nie.

Dokładnie, skoro ciągle bawi sie w sprowadzanie takich igiełek to chyba mu schodzą. Popatrzcie na wnętrze auta, toć to pachnie nowością, a nie jak inne allegrowe 200 tys które już auto miało 2 lub 3 razy na blacie.

Poza tym wolałbym takie d2 niż w tej cenie d3.

Przeglądam jego oferty regularnie i zawsze ma jakieś cukiereczki na stanie,a za cukiereczki trzeba płacić.Dokładnie jak Zarat napisał...skoro typ ciągle w branży znaczy,że auta sie sprzedają i szczerze mówiąc to mnie cieszy. Tyle w temacie. Ja tam za gościa trzymam kciuki.

Nie bronię tego auta ale nie ma nic za darmo a jak ktoś pisze że w tej cenie można dwie kupić to pewnie tak kupi tylko dwie złożone w jedną.

Auto z końcowych lat produkcji. Pod maską jeden z najlepszych 4.2 V8. Wygląda naprawdę wzorowo choć maska jest lekko zagięta. Trzeba z czujnikiem lakieru pojechać przypominam że nadwozie jest całe aluminiowe. (ASF) Wnętrze miażdży. Zapytaj się co jest do zrobienia. Poszukaj czy jest coś zepsute. Nie ufam tym zapewnieniom że wszystko sprawne i stan bardzo dobry.

Co Ty pleciesz, o tym gościu była już mowa , stare kondony picowane szczoteczką do zębów, dodany dobry pijar w ogłoszeniu, potem szukanie gamonia, bodaj jednego na rok sprzedać to już jest git.

P.S A8 nie złożysz z dwóch bo to amelinium tego nie pomalujesz.

Mój kumpel kupił u niego dwie A6C4, jedną dla siebie, drugą dla Ojca.
Oglądałem i faktycznie są to igły z przebiegami 120-130tys km.

Mały, z całym szacunkiem, ale nawet moje niedoświadczone oko potrafi rozróżnić starego kondona picowanego szczoteczką do zębów pod sprzedaż od zadbanego, niestyranego auta. Moim zdaniem jakby tak chamsko leciał w kule to z takimi cenami długoby sie nie utrzymał na rynku.

Hmm wypadłem z cen, ale to faktycznie 2x średnia wartość?
Bo ostatni wypust, w budzie D2 (lepszej IMO niż D3) i z najfajniejszym silnikiem to cena (nie znam aktualnych od daaawna) nie wygląda źle....

Dobre, zadbane auto w CH kosztuje swoje. Mogłem kupić od sąsiada mojego klienta A80 B4 avant 1.9tdi 94r avant z przebiegiem 160 000. Jeden właściciel. Błotnik z tyłu wgnieciony a tak jak nówka. Cena 2500Chf. Patrząc na allegro, nie opłaca sie. Ale patrząc z punktu zakupu dla siebie to jak najbardziej.
Podkreślę że ja tam bywam osobiście i wiem jak cenią sobie auta. Wiadomo że handlarz musi na tym przyrobić.

Sorki za OT ..

Mały a co byś powiedział jako znawca Cabrio na tą cene.




Sorki za OT.

6 tyś wszystkie pieniądze.

skłąda sie takei a8 za pomocą tiga i poskładałem tego troche ..

Poważnie ? ....w 95r ruskiemu dwa tylne nowe poszycia wspawałem ...ale tego nie pomalijesz

Jak jest ochota na posiadanie takiego auta, stan wizualny/mechaniczny zgadza się z opisem i portfel jest należycie wypełniony to kupowac ...

Ceny na rynku dyktują stare , zajeżdzone kible ,bo na takie jest popyt w naszym kraju dobrobytu .... stąd wielkie zaskoczenie, gdy ktoś za utrzymane, sprawne, serwisowane, bezwypadkowe auto z przebiegiem 100-200% MNIEJSZYM niż rzeczywista średnia allegrowa, żąda większe pieniądze ...

Panowie, ale o czym My tu w ogóle dyskutujemy? proponuje wejść na najbardziej popularną stronę Niemiecką z ogłoszeniami i zobaczyć po ile chodzą wzorowe sztuki, bez 7tys eur nie ma co podchodzić, więc nie dziwota, że chłop sobie woła taką kase. Widocznie woli zarobić mało, ale sprzedać sprawdzone i zdrowe auto, żeby potem problemów nie mieć. Jak sprzedaż jednemu pewniaka to poleci następnemu itp itp. Handlować trupami to według mnie jest jednorazowy biznes.

Moja poprawka bo może ktoś sie nie dopatrzył tej ceny cabrio ale to jest we Frankach Szwajcarski.

Zgadzam się w zupełności ze Spanky

A zobaczcie jego pozostałe maszyny.
Cuda na kółkach.

Zobaczcie silnik corsy,albo tak umyty albo taki nowy

Jak by wymienił pokrywę wałków, to byłby ideał.