.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć,
Poszukuję osoby, która prowadzi handel z chińczykami za pomocą http://www.alibaba.com/
Czy ktoś z Was miał z taką formą handlu styczność? Czy możecie się podzielić doświadczeniem?
Pozdrawiam.

Chodzi o hurt, czy detal?

hurt

Średnio w połowie przypadków są problemy...

Zazwyczaj po wpłacie kasy okazuje się, że mają towar, ale inny, bo ten co chciałeś to jest obecnie "out of stock". (pomimo, iż wciąż oferują go oficjalnie)
Historie z zablokowanymi płatnościami przez ebay. Problemy, przeciąganie w czasie.

Jak już przyjeżdża towar "prawie taki jak zamawiany", jak się nie podoba to można odsyłać do Chin.

Wydłużają czas realizacji (chyba po to aby nie było można robić "charge back") wpłacasz kasę dzisiaj, kasują drogo za przesyłkę, wylatuje z Chin po 30-40 dniach, żeby dotrzeć w przeciągu 2 dni.

Pamiętaj, że obrotni Chinole z alibaby ogólnie nie szanują europejczyków i się z nas śmieją. Przez neta traktują zazwyczaj mało poważnie, jako leniwych frajerów z grubym portfelem. Trzeba z nimi grzecznie, ale ostro...

Jak chce się robić z nimi poważne interesy, to bez wycieczki lub chociaż osoby biegle władającej mandaryńskim czy innym kantońskim się nie obejdzie.

Jacku,
Jakie koszty po drodze należy doliczyć do ceny FOB?

Z Chinolami jest inny problem: uważają siebie za bardzo inteligentnych, przebiegłych i zaradnych życiowo. Jednak w porównaniu z naszą polska nacją zachowują się jak przedszkolaki, w pracy niejeden raz zastanawiałem się, czy rozmawiam z np. szefem działu logistyki, czy dzieciakiem wziętym z ulicy.

Mimo to odradzam zabawę w kupowanie przez neta w Chinach, lepiej mieć jakiegoś znajomego Chińczyka, który kupi towar na siebie i potem prześle do Polski.

Znam lokalne historie dotyczące zakupu przez internet w Chinach dla Chińczyków - nie odbiegają od tego, co jest napisane wyżej towar przychodzi opóźniony, uszkodzony, lub nie taki, jaki ktoś zamówił.

Też miałem (wątpliwą) przyjemność pracy z chińczykami. Kilka tygodni ubawu. Na szczęści to oni byli u nas, nie my u nich. Nigdy nie zapomnę spawania rurek kwasoodpornych w wykonaniu chińczyków. Będzie co wnukom opowiadać
Co do handlu w detalu nie mam osobiście większych zastrzeżeń,być może w hurcie wygląda to trochę inaczej.

- fracht (w zależności od sposobu i gabarytów)
- obsługa celna ( w zależności od agencji, która się tym zajmuje)
- 23 % VAT
- cło (w zależności od taryfy z ISZTAR)
- w razie problemów, koszty magazynowania

Dzięki!
Sporo w temacie jest również tutaj:
http://www.biznesforum.pl/cena-cif-i-fo ... 20-15.html