Co mi się zdarzyło dziś pozytywnego.

mały v8

Mój czuły punkt znają tylko kobity , więc raczej nie masz szans. Nabuzowany, będę w następną sobotę, bo ziomek robi bibkę z okazji wyjazdu starej do sanatorium , wezmę 6 piw damy czadu

Morgi

U mnie teraz na wsi koło lodówki 5 butelek po wódce pustych stoi.....

solaris

Macie zdrowie chłopaki

Morgi

No piątek i sobota.
2,5 / posiedzenie.
Ja, teść, szwagier

Piwa były na zapitkę i na rano - bodaj 11 sztuk chyba.

solaris

ja bym umarł pewnie

rodzynek

Hm, czy to aby na pewno powód do dumy?

Zarathustra

solaris napisał(a):

ja bym umarł pewnie

Michał, w zakopcu miałeś zatem dobry dzień chyba

Energy

Ja właśnie kończę 0,5 Lubelskiej cytrynowej, tak przy kompie siedzę, co chwila dolewam do szklaneczki + kosteczka lodu i już na dnie. Żona do mamy pojechała, mam spokój

Na śniadanko kawka, na obiad flaczki ze słoiczka i cytrynóweczka... Wesołe jest życie staruszka

Grimson

Połówka tak w południe? Kto to widział.

Ja mam już kupione bilety na samolot z powrotem do Polszu, uciekam od tych psów w restauracjach i innych takich na całe dwa tygodnie.

maciejszczesny

Udało mi się zobaczyć na żywo walkę Pudziana z Nastulą. Lata mają swoje, ale ich forma wzbudza szacunek.

zioolko

MorgothV8 napisał(a):

No piątek i sobota.
2,5 / posiedzenie.
Ja, teść, szwagier

Piwa były na zapitkę i na rano - bodaj 11 sztuk chyba.

Picie powyżej 0,5 litra na głowę traci jakikolwiek sens (przynajmniej dla mnie).
Zapijanie kaca to wstęp do choroby alkoholowej.

BTW jadę jutro kupić świąteczno-weekendowy zapas butelek w Tesco - Fire Eater Early Times (coś koło 55 zł / 0,75).
Whiskey wytwarzana w destylarni Jamesa Beama (szwagra Jima Beama).
Smak cynamonowy z domieszką papryczki chilli.
Polecam spróbować - miód w gębie.

Dużo mniejszy ulep do JD Honey.
FEET Zdetronizowała wśród moich ulubionych whiskey stockowego JD.

Energy

MorgothV8 napisał(a):

No piątek i sobota.
2,5 / posiedzenie.
Ja, teść, szwagier

Piwa były na zapitkę i na rano - bodaj 11 sztuk chyba.

Pięknie się w "rodzinkę" Wkomponowałeś. :sylwester:

enduroboy

chyba czas zmienić nazwę z AKP na AAKP

Leo

dobra sugestia

Monster

zioolko napisał(a):

BTW jadę jutro kupić świąteczno-weekendowy zapas butelek w Tesco - Fire Eater Early Times (coś koło 55 zł / 0,75).
Whiskey wytwarzana w destylarni Jamesa Beama (szwagra Jima Beama).
Smak cynamonowy z domieszką papryczki chilli.
Polecam spróbować - miód w gębie.

Dużo mniejszy ulep do JD Honey.
FEET Zdetronizowała wśród moich ulubionych whiskey stockowego JD.

O, i to jest merytoryczny i przydatny post - wiem co podpowiedzieć smakoszowi :):

zioolko

Monster napisał(a):

O, i to jest merytoryczny i przydatny post - wiem co podpowiedzieć smakoszowi :):

Tak wygląda.
Cena spadła - więc w Tesco Magnolia zostawiłem tylko jedną flaszkę potrzebującemu, a resztę wrzuciłem do wózka

Zagor

300k km pykło na szafie w eSce

i kręci się dalej

Morgi

Ledwo dotarta ?

KORU

Odebrałem z rąk rektora dyplom ukończenia studiów. Byłem dzisiaj w saunarium i udało mi się skorzystać z dwóch ceremoni zapachowych bajkowy las, świerk, rabarbar, brzoza. Na pierwszej siedziałem w otoczeniu większości młodych kobiet.

zioolko

KORU napisał(a):

Odebrałem z rąk rektora dyplom ukończenia studiów. Byłem dzisiaj w saunarium i udało mi się skorzystać z dwóch ceremoni zapachowych bajkowy las, świerk, rabarbar, brzoza. Na pierwszej siedziałem w otoczeniu większości młodych kobiet.

Sauny też do końca tygodnia bez ograniczeń czasowych?
Ostatni raz na saunie byłem chyba z pół roku temu, zamiast na sauny chodzę teraz raz w tygodniu na kurs pływania dla niemowlaków

.: AUDI KLUB POLSKA :.

Co mi się zdarzyło dziś pozytywnego.

Kto przegląda forum