.: AUDI KLUB POLSKA :.

To znaczy, że żarowki stopu miała przepalone, bo w przeciwnym przypadku było by "OK"

@ Ivo - w B3 nie ma pomarańczowej kontrolki od klocków. Mozesz sobie sprawdzić jakie masz kontrolki w AC, jak przekręcisz zapłon wciśnij któreś z pokręteł przy obrotku, już nie pamietam czy to od regulacji oswietlania, czy od ustawienia zegarka

zaskakujesz mnie z kazdym swoim postem
w Bydzi nie dam Ci spokoju

no i w koncu mam kupete i sprawdzilem te zarowki z tyłu
obie wewnetrzne byly przepalone, juz sa nowe i swieci elegancko
przy okazji przeczyscilem te wszystkie styki bo strasznie zaśniedziały

jmm po wcisnieciu hamulca jak sprawdza AC swiatla po chwili wyskakuje OK

witam, mam problem tego typu że świecą się u mnie w coupe S2 tylko dwie żarówki pozycyjne z tyłu zamiast czterech (nie świecą sie te dwie małe). Pająk wyczyszczony, bezpieczniki i przewody również. Tak w ogóle to sprawdzałem tylko na zapłonie i już sam czy jest różnica przy odpalonym samochodzie a tylko po zapłonie bo przy wyłączonym aucie to świeci tylko prawa strona - pozycyjne przód i tył.
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie w związku z tym iż nie mogę dodać zdjęcia to muszę wytłumaczyć słownie, jak czyściłem pająka i wyciągałem zegary żeby wymienić żarówki w zegarach natknąłem się na czarną wtyczkę która nie jest podłączona do zegarów. Jest ona na jednej wiązce z niebieską wtyczką która przychodzi w prawą część licznika, a w sumie do mojego licznika przychodzi ich cztery a na tą piątą nie ma już miejsca?

Tak jak Ci napisał Paweł na forum APM sprawdź moduł kontroli w bagażniku ponad lewym nadkolem. Tam są trzy ścieżki z bezpiecznikami. One lubią się niestety palić. Od tego zacznij.

Niezły bigos mam z tymi światłami, a więc po kolei. Sprawdziłem moduł w bagażniku po lewej rozebrałem i jak widać na zdjęciu nic się z nim nie dzieję, zero niepokojących objawów, przepaleń czy zaśniedziałych styków nie widziałem tam też żadnych bezpieczników. Przeczyściłem kostki kontaktem no i nic nie pomogło- świateł z lewej strony dalej brak. Teraz ciekawostka sprawdziłem, że jak włączam kierunek w lewo na wyciągniętym kluczyku to lewa strona świeci (przód postojowa i tył postojowa z małą bańką), a w prawo to samo z tym że tylna świeci ta dwuwłóknowa pozycyjna! Następnie rozebrałem jeszcze raz pająk i okazało się że wszystko jest złożone jak należy, więc sprawdziłem przewody zielono-czerwony i zielono-czarny no i na jednym faktycznie nie ma napięcia. Teraz nie wiem czy to wina kostki stacyjki? Według tych wskazówek http://www.audi80.pl/b3-b...ana-vt27544.htm , "Po przekręceniu stacyjki i uruchomieniu silnika okazało się, że brakło migaczy, świateł mijania, klaksonu, nadmuchu, ogrzewania tylnej szyby. Jedynie załączały się światła pozycyjne, awaryjne i długie przytrzymywane ręcznie. " . Ja nie próbowałem na włączonym silniku bo wszystko miałem rozebrane, ale czy wszystkie te objawy muszą wystąpić razem bo u mnie akurat jest na odwrót i nie ma pozycyjnych czy jest możliwe, że to przez kostkę stacyjki?
Przypomniała mi się jeszcze jedna sprawa, ostatnio jak wracałem samochodem od lakiernika po malowaniu całej budy co chwile cykał mi jakiś przekaźnik w kabinie z tym, że miałem rozebrany cały środek- przełączniki szyb, lusterek, konsoli licznik i zegary dodatkowe na dole. To zapewne któryś z przekaźników widocznych po odkręceniu schowka nad pedałami. W schowku tym Niemiec zainstalował panel sterowania WEBASTO i po odkręceniu tego schowka widać, że montując to ogrzewanie postojowe ingerował ktoś mocno w instalacje bo część wtyczek jest porozpinana i pewnie ominięta tą wiązką do webasto. Pewnie niektóre z tych faktów nie są istotne, ale napisałem wszystkie moje spostrzeżenia bo chciałbym w końcu pojeździć zamiast siedzieć ciągle w garażu

Sukces, winowajcą całego zamieszania okazał się PAJĄK.! Rozebrałem go jeszcze raz po tym jak napisałem ostatni post. Sprawdziłem dokładnie poskręcałem, podłączyłem i dalej bez poprawy. Tu wskazówka dla tych którzy będą testować złożony przełącznik, że dwa przełączniki muszą być złożone ze sobą aby całość działała prawidłowo. Po złożeniu okazało się, że te lewe pozycje załączają się ale losowo powiedzmy co trzeci raz. Wyjechałem z garażu i okazało się że nie działa teraz podświetlenie licznika i zegarów dodatkowych. Jak wykonywałem ruch manetka świateł to przez chwilę się zapalały więc byłem już przekonany że to przełącznik. Znowu rozbiórka i tak naprawdę nie wiem nadal co było przyczyną, zamieniłem miejscami te dwie miedziane pestki i tą blaszkę trochę podgiąłem, jeszcze raz przejechałem wspomniane elementy miedziane i styki papierkiem, złożyłem i działa.