.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Chce kupić 80 bez dachu.
Znalazłem coś takiego, zna ktoś?
Warto?
Jakieś uwagi?
http://olx.pl/oferta/audi-80-2-8-v6-cab ... 5362d8f1c6
dzieki za pomoc

Cena normalna, przód od rzędówki, i trochę lelutów pod maską brakuje, jedź oglądaj, jak dobrze chodzi kupuj.

dokładnie jak Mały wyżej pisze + tylna klapa zmieniona od polifta + zagłówki od polifta
Brak niektórych plastików pod maską.
Sprawdź koniecznie dach i uszczelki , z tyłu wydaje sie po zdjęciu że stelaż słabo przylega do pokrywy schowka.
Wnętrze - albo deska zmieniana w co wątpię albo środek nie wraz z boczkami zmieniony - brak drewna na desce.
O znaczku s-line z boku na listwach to juz nbawet nie wspominam .

Ogólnie niezły ale jakieś fundusze bedą potrzebne aby doprowadzić go do ładu , no chyba ze nie bedzie Ci to przeszkadzać to jeździc takim

Dzieki za odpowiedzi, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Spytaj sie czy byly jakieś stłuczki parkingowe. Tylna klapa byla wymieniana bo w tym roczniku nie bylo swiatla stopu w klapie. To ze nadwozie całe lakierowane to nawet plus. Cabrio ma ładnie wyglądać. Zarządaj tego wykresu z hamowni

Mały, co masz na myśli pisząc, ze przod od rzędówki?

Lampy i kierunki są oddzielnie (powinny być zespolone)+ zderzak w v6 i cabrio jest jak w S.

Ja tam się czepiać nie chcę, ale 2.8 i instalacja LPG to chyba jego jedyne zalety.

Dymian, ze na zdjęciach wygląda, ze lampy sa zespolone z kierunkami.

Monster, rozwiń proszę swoją wypowiedż.
dzieki

Zderzak w V6 jest taki sam jak w S2 i competition. V6 ma chlodnicę z przodu,a nie z boku jak rzędowe, i żeby zmieścić kierownicę powietrza zderzak ma taki wypust a la spoiler. Czyli idąc tym tropem nie ma kierownic powietrza, i wszelkich osłon plastikowych wzmocnienia, co widać pod maską. Lampy fabrycznie w tym roczniku powinny być zespolone bez soczewek.Ale jak to modelowane malowane, to zakładali co im pasowało.Jak środek, i dach ładny , lakier dobrze położony , i jeździ jak nalezy, to 1500pln można odżałować na zderzak i jakieś pierdołki z pod maski.

Inne lampy, klapa, deska może wynikać z tego, ze był walony przodem albo ktoś sobie wymienił dla "bycia ładniejszym".
W przypadku składania normalnych jeździdełek te przekładki mogą faktycznie świadczyć ze blacharz zakładał co popadło. Jednak łudzę się, ze w przypadku auta hobbystycznego, ktoś to zmieniał dla fanu

Być może masz rację jest tylko jedno ale jak zwykły zderzak może być ładniejszy od eSkowego , to nie zmienia faktu że może to być fajne auto z tego choć jest trochę w nim zagadek
Dopóki nie pojedziesz i nie obejrzysz nie będziesz wiedział

Myślę, ze uda mi sie pojechać tam w niedziele.
Moze ktoś pokazać zdjęcia rożnych zderzaków?
Ktory to S, ktory zwykly... itp

Od V6/s2 wygląda tak...
http://allegro.pl/kompletny-zderzak-aud ... 40551.html
Ma bułowaty spojler z dwoma podłużnymi wlotami powietrza,i kratkę z trzech elementów, a od rzędówki to taki jak tam jest założony. Niby nic a dla zboczeńców to kluczowa sprawa

To nie jest ładniejszy zderzak tylko tańszy i to kila razy .. Już po "ALE"

Robi dla mnie zwykły zderzak to kibel - i mówię oczywiście za siebie

Ja w kupecie też zmieniałem na Skowy, nawet moje A90 sedan dostało Skowy

Potwierdzam inny zderzak nie wchodzil w gre. Ladniejszy bedzie tylko od RS2 w ASO kosztuje goły ok. 6000 zl. Od S2 uzywany jest za 700 zl bez kratek i oświetlenia.

Właśnie wróciłem z trasy, byłem oglądać tego kabriaka.
Dobrze, ze gość okazał sie na tyle niepoważny, ze nawet go nie bylo na miejscu przy samochodzie tylko wysłał swojego brata. Gdyby był to dostał by w ryj na wejściu...
NA wstępie napisze, ze na codzień mam do czynienia ze sprzedażą używanych samochodów i znam realia. Nie szukam bezwypadkowego auta, które dodatkowo ma 25 lat i jest w lepszym stanie niz nowe, ale bez przesady...
Całe malowane - to sie zgadza z opisem. Jednak powodem nie było odświeżenie lakieru tylko tandetna naprawa blacharska. Załamania szpachli pod lakierem, ślady grubego papieru ściernego, pomalowane listwy chromowane.
Tapicerka przykręcona na blachowkręty.
Fotele i dywaniki tak zgnojone, ze trochę brzydziłem sie wejść do środka. Nie wymagam, żeby było prane co tydzień, ale można chociaż wyczepać zaschnięte błoto z jasnych dywaników czy powyrzucać walające sie śmieci. W opisie jest, ze fotele po regeneracji. Skoro więc teraz są po regeneracji, to nie chciałbym ich widzieć przed.

Deska rozdzielcza wyglądała jakby ją ktoś ze śmietnika wyciągnął, podrapana, brudna...
Dodatkowo pęknięta tylna blenda, oparcie fotela tak luźne, ze bałem sie oprzeć. Coś tam jeszcze nie działało w środku, jakaś elektryka, ale juz nie pamiętam.

Na zdjęciu zaciekawił mnie fakt, ze to chyba jedyna sztuka, której nie odstają dolne listwy na drzwiach i błotnikach. Otóż faktycznie nie odstawały, ale jak mają odstawać, gdy sa chamsko przykręcone blachowkrętem?

Nie wiem czy tak powinno być, natomiast po wewnętrznej stronie tylnego lewego błotnika wystawały dwie wielki srebrne śruby, takiej wielkości jakich potrzeba do skręcenia dużej huśtawki ogrodowej.


Na koniec jak go odpalił, słychać było dziwny odgłos, jakby coś było zatarte albo właśnie sie zacierało. Nie chciałem nawet ryzykować wyjazdu z podwórza na ulice żeby zrobić jazdę próbną, nie mówiąc juz o powrocie tym do domu.

Auto warte maks 5 tysięcy zł, ze względu na ładny dach, fajne koła i soczewkowe lampy (które i tak były klejone, a jedna nawet nie była przykręcona do pasa przedniego)


Kur...a jak można tak zaniedbać takie piękne auto, i do tego tak kłamać na temat jego stanu. To sobie zrobiłem 600 km...

Znalazłem dwie kolejne, co powiecie?

http://olx.pl/oferta/sprzedam-zamienie- ... 5362d8f1c6

http://olx.pl/oferta/fajne-audi-cabriol ... 2542dba2ee

zna ktos?