.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich bardzo serdecznie, jestem nowy na forum, jeszcze raz witam. Przytrafiła mi się SUPER okazja, postanowiłem popytać wśród fachowców o drobne wskazówki Otóż mam okazję kupić od sąsiada za 10 tysięcy do negocjacji Audi A6 z końcówki roku 1994 w silniku 2.5 TDI AEL. Nie powiem, to A6 interesowało mnie zawsze. Auto od 8 lat w kraju od Niemca, obecny właściciel 60 letni Pan. Przez 8 lat auto zrobiło 20k... Jeździ co 2 tyg. na zakupy i do kościoła, raz na 3 miesiące trasa 300 kilometrów. Auto chyba bite w przód (sedan), zmieniany błotnik z przodu tego roku. Podobno buda ma nalotu 260 tyś. a silnik 210 tyś. bo wymieniany był jak auto miało 3 lata. Jak zjechał do kraju miał wymieniane hamulce komplet tył - przód i zderzak z tyłu był do roboty. Wiem na pewno ze rozrząd do wymiany, przy włączaniu i wyłączaniu motoru coś piszczy. Słyszałem że zawieszała się pompka od centralnego w bagażniku, ale jakoś naprawili prostym sposobem. Nowa kostka stacyjki i rozrusznik. Wymieniona chłodnica bo Pan gdzieś przyku**** Zawieszenie w skali 1-6 na 4+ Wydaje mi się ze zbieżność do ustawienia. Skrzynia biegów ogólnie bez zarzutu. Zauważyłem tez jak widziałem go od spodu, że poci się taka chłodniczka z prawej strony. Ogólnie stan auta ładny, środek również. Kolor ciemny srebrny. W sezonie climatronic dosyć dobrze mroził, ale też smrodził. Na bank do nabicia i czyszczenia/odgrzybiania. Z wyposażenia elektryczne lusterka, szyberdach i szyby z przodu, climatronic, radio oryginał, zmieniarka na CD. Zastanawiam się czy za 10k do negocjacji z sąsiadem nie warto by rozważyć kupno tego Audi i czy czekają mnie jeszcze jakieś inne koszty/standardowe usterki.
Za jakiś czas wstawię zdjęcia.
Czas mnie nie goni, oferta praktycznie tylko dla mnie.
VIN też będzie dostępny.
P.S Co to są te słynne stuki w AEL -ach i co się kręci na takiej "rolce" za silnikiem, od strony szyby a nie zderzaka?
Pozdro, Kolombo

Czy to taka "Super okazja" za 10tyś?
Z tego co piszesz to:
- Rozrząd do wymiany
- Pompa Vakum "słynne stuki"
- tłumik drgań na pasku "przy włączaniu i wyłączaniu motoru piszczy"
- i pewnie wiele innych które wyjdą w praniu.
Produkcja 1994r.
Podobno buda ma 260tyś a silnik 210tyś - takie "podobno" to ma 60% aut w naszym kraju, nie ma dokumentacji więc między
bajki można takie gadanie włożyć.
Moim zdaniem za 10tyś to żadna okazja.

za inwalidę to okazji nie ma. Pewnie bity u niemca u dziadka i taka igła.

Jak blacha? Błotniki,rant przedniej szyby,klapa? Wtryski były robione? Na jakim oleju jeździ?

Jak sam nie zrobisz to na gotowe Ci wyjdzie około 15k zł- warto? według mnie nie.
Za "moich" czasów to sam rozrząd to ponad 1 kzł i problematyczna wymiana bo i z przodu i z tyłu się wymienia.

Jeśli chodzi o te stuki to akurat w tym egzemplarzu nie występują, więc pompa Vakum dobra. Tak tylko pytałem. Blachy OK, spód jak nowy. Oprócz tego błotnika co był wymieniany. Wtryski nie były wymieniane. Ernieball mógłbyś coś więcej napisać na temat tego tłumika drgań na pasku? Wydaje mi się że po zmianie rozrządu powinno być git z tymi piskami. Co do przebiegu, niby wygląda i ludzie się wypowiadali że motor dopiero "dotarty", samochód przywiózł brat sąsiada z zachodnich Niemiec. Ale też mi ciężko w to uwierzyć. Oleje i filtry na czas, ostatnio zalany pól syntetyk. Co Wy na to jak bym stargował na 8k? Kolombo

Nie napalaj się....tego kwiatu.... itd.... Za 8k to już prędzej. Wrzuć jakieś zdjęcia tego cuda to będzie łatwiej coś doradzić.

Ile czasu chcesz go potrzymać?

Pojeździł bym z rok na 100%. Myślałem już nawet ze go posadze na sportowym zawiasie i szeroką 17" zdjęcia wkrótce, może i jakieś video.

Tłumik drgań masz u góry zaraz za chłodnicą na pasku klinowym (taki amortyzatorek), cena ok.300zł stabilus, innego nie ma.

Rozrząd + tłumik drgań do roboty. To już wiem na pewno. Do tego bym zmienił wtryski. Zlokalizowałem pęknięty gruby wąż wysokociśnieniowy, prawdopodobnie od intercoolera. Jest poklejony taśmą... Ile wyjdzie za taki pakiet startowy?

Taki wąż to chyba też koło 300. Za org. końcówki Boscha płaciłem koło 1500.

Czyli 3k na dzień dobry. Wąż by się znalazł tańszy.

Jeśli chcesz AEL'a to dogaduj się z sąsiadem. Pojedziesz w świat to będzie tylko trudniej coś kupić. Jak ma być auto w miarę tanie w eksploatacji to szukaj czegoś młodszego. C4 z racji wieku wymaga już specjalnej opieki a niektóre części trudno dostać.

Liczę się z tym, że 20 letnie auto to koszty. Jednak wolę takie Audi niż 10-15 letniego Forda czy Peugeota. Powiedzcie czy za 11k z kupnem auta i pakietem startowym o którym wspomniałem wcześniej po prostu się opłaca kupić AEL-a.

https://www.sendspace.com/file/wcysw5

Zdjęcie tak na szybko, trzeba sobie tylko kliknąć download

Zapomniałem dodać, ze przy wymianie błotnika odświeżone zostały zderzaki.

Normalny AEL pamietaj, żę wymiana rozrządu itp rzeczy wyniosą ~2 koła, targuj na 8-9 tyś i ciesz się autem. Wtryski zostaw w spokoju, pewnie jeszcze długo pojezdzą, zrób program (chip) kupisz ładna felgę + zawias i na rok śmigania starczy. Nazbierasz gotówkę na coś lepszego to będziesz myślał o zmianie.
Żadna okazja, może niezajeżdżone 2.5 ot tyle.

Dodaj do tego zestawu koło pasowe, które też kilka pln'ów kosztuje

Rurę od intercoolera dorób z węży ciśnieniowych, koszt to kilkadziesiąt plnów. Wtryski zostaw. Kto go zalał półsyntetykiem, jeśli ma tak mały nalot?! Powinien być na syntetyku. Przy wymianie rozrządu wymień też pasek napędu pompy wtryskowej - to ten, który się kręci od strony szyby:) Bez quattro, to może i nie okazja, ale zadbany AEL odwdzięczy się przyjemną jazdą mimo wieku.

Kolombo, nie widziałem zdjęć sąsiedzkiego, więc nie wiem jak wygląda i co ma, ale z Twojego opisu szału nie ma

2 lata młodszy, dobrze wyposażony, a z różnicy w cenie zrobisz rozrząd, program, kupisz koła itp itd... no chyba że Ci 5te drzwi wadzą
http://otomoto.pl/audi-a6-c4-2-5-tdi-14 ... 41629.html

ps. nie mój, nie widziałem, nie znam