.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam jestem nowy na forum od niedawna posiadam A6 i mam pytanie co do sprzęgła mechanik powiedział ze za jakiś czas bedzie do wymiany (wysoko łapie) ale nic sie nie ślizga itp. myslałem nad regeneracją może ktos coś doradzi bede wdzięczny.

kupujesz nowy zestaw i na 200-300tysi zapominasz o kłopocie

a jaki zestwa polecacie ? bo nie ukrywam ceny są rózne ;/

Jak zamierzasz długo i bezawaryjnie jeździć, to LUC, VALEO lub SACHS będzie dobrym wyborem
Ceny zbliżone... Ważne by w komplecie było łożysko oporowe. Koszt robocizny 300-600PLN zależnie od mechanika i układu napędowego (ośka/quattro)...

Polecam SACHSa. W oryginale było sprzęgło 224 bodajże, ale założyłem 240. Silnik 2,4 V6 ale to bliźniak z 2,8. Wymiana w kanale jeżeli posiadasz nie sprawi dużego problemu - ja wymieniałem w Quattro. Jeden dzień roboty i kilka piwek. Do wyjęcia cały układ wydechowy oprócz tylnych tłumików, wał i jego podpora. Do śrub skrzyni dostęp praktycznie bezproblemowy. Za zestaw tarcza, docisk i łożysko dałem 700PLN po małych zniżkach w moim zaprzyjaźnionym sklepie



Nie daj się zrobić mechanikowi: większość za słowo QUATTRO liczy jeszcze raz tyle za robotę. W praktyce jest to odkręcenie wału i jego podpory czyli 7miu śrubek. Skrzynia jest troszkę cięższa w QUATTRO ale do tego używa się stojaków więc to nie powinno być brane pod uwagę w wycenie pracy

u mnie akurat jest bez quattro ;/ ale cena za komplet sprzegła 700 zl to bardzo mało jak szukałem to ceny za zestaw sięgały ok.2500 zł. Słyszałem że jeśli jest te koło dwumasowe to sprzęgło jest drogie a nie wiem jak to wygląda u mnie.

Właśnie ja ostatnio pytałem o koszt robocizny i jeden powiedział 300 a drugi 600
Tak gwoli ścisłości z oboma się znam i obaj wiedzą, co to za autko i z jakim napędem
W przyszłości muszę je wymienić, bo siedzi jeszcze oryginał i wysoko już bierze...

ArtHurO, czyli mówisz, że dostęp spoko? Ja jestem z tych lepiej zbudowanych i nie wiem, czy wsadzę łapki do odkręcenia śrubek i potem ich ponownego przykręcenia
Rozrząd i uszczelnienie silnika po zakupie sam sobie zrobiłem, więc ze sprzęgłem też nie byłoby problemu, tylko ta ciasnota mnie zastanawia...

maciek 2.8V6, wymieniasz docisk, tarczę i łożysko oporowe i koszt mniej więcej jak podał kolega wyżej, choć na alledrogo i taniej chodzą chyba...
Masz ośkę, więc i roboty mniej

u mnie też bierze wysoko ale nic nie szarpie ani nie ślizga więc myślę że jeszcze trochę na tym po jeżdżę.To mówicie że nie trzeba wymieniac całego dwumasu ? tylko tercze docisk i łożysko ? bo z dwumsem to ceny kosmiczne

jeszcze jedno pytanie gdy wcisne sprzegło na luzie słysze dziwne ssyczenie gdy je puszcze juz go nie słychac spotkał sie ktoś z was z taką sytuacją ??

"Wysoko bierze", to pojęcie względne. Możesz zrobić 5tysi lub 50tysi, zależy od stylu jazdy i rzeczywistego stanu sprzęgła.
Ja swoje auto jak kupowałem, też sprzęgło brało wysoko i wiedziałem, że trzeba będzie zmieniać, ale stan auta był bez zastrzeżeń, dlatego nie przejmowałem się sprzęgłem, bo to element eksploatacyjny. Zrobione mam ponad 20tysi i nic złego się nie dzieje...
Póki się nie ślizga i nie ma niepokojących odgłosów z jego pracy, nie masz się czym przejmować.
Pozostaje normalnie użytkować auto i być w gotowości na ewentualną wymianę
I nie pisz posta pod postem, tylko używaj opcji EDYTUJ na przyszłość